Reklamacja dachówki ceramicznej

[DANIEL 123]

Witam ,
Jak w temacie jestem w trakcie reklamacji dachówki ceramicznej .
Co sądzicie o dachówce ze zdjęcia a raczej o wadzie która została zaznaczona , są to fałdy ,przełamania .
według producenta to nie jest wada- występuje na 90% dostarczonej dachówki. Poniżej link do zdjęć.

https://we.tl/t-dYDlAGac6Z

[Mareks77]

Jeśli według producenta to nie jest wada to oznacza że to chyba II , III klasa lub nawet towar poreklamacyjny którego ktoś chce się pozbyć.
Jeśli cena była okazyjna to jakość do niej adekwatna.
Nie wiem czy reklamowałeś dachówki u samego producenta czy za pośrednictwem sprzedawcy.
Jeśli to druga opcja to weź pod uwagę że sprzedawca kręci a producent może o reklamacji nic nie wiedzieć.

Jeśli pod (politurą) szkliwem lub angobą mogą być to jakieś purchle z pustymi przestrzeniami w które wniknie wilgoć a po roku lub trzech zaczną się odpryski to należy się tego pozbyć, natomiast jeśli są to zgrubienia powstałe z winy formy i np, wżerów na niej która kończyła już swojego żywota a następnie zostało to zalane szkliwem to oprucz szpecącego wyglądu nie odbiega ona od dachówki dobrej.
Wszystko jest uzależnione od jakości towaru który się kupowało jego ceny oraz co najważniejsze obowiązującej gwarancji na odpryski szkliwa itp.

[DANIEL 123]

Witam ponownie ,
Według sprzedawcy oraz producenta ( już 2 razy reklamacja została odrzucona ) towar jest w pierwszym gatunku . Ale ! Ha ha posiada wadę nie sklasyfikowaną która nie jest wadą . Pokrętne wytłumaczenie . problem w tym że od razu po dostawie została złożona reklamacja na uszkodzenia w transporcie , następnie w trakcie realizacji zostały zauważone inne wady w postaci przyklejonych pozostałości ceramiki z dachówki pakowanej w paczce( czyli po spakowaniu dachówki się posklejały) po uzgodnieniu z sprzedawcą dachówki miały być odkładane i tak było do czasu kiedy została zauważona wada przedstawiona w linku . Wada przedstawiona została zauważona po ułożeniu 4,5 palety z 10 I prace zostały przerwane . Reklamacja składana u producenta trwa od 25 września do dnia dzisiejszego jest odmowna . Według producenta jest to pierwszy gatunek .

[dbx]

Po wója upierasz się przy określaniu gatunku ?
Gatunek a wady to dwie odrębne historie.
Skarż się do rzecznika pr. konsum. bo raczej już tylko to zostało.

[DANIEL 123]

Witam ponownie ,
Ja się nie upieram z gatunkiem , składając reklamację żądałem wymiany całej partii , ale kupując towar zakupiłem w 1 gatunku a on na taki nawet nie wygląda . Nawet angoba jest bardzo słabo nałożona z jakimiś wypryskami wyglądającymi jak kratery, silikony tłuste oczka na lakierze. Ja nadal uważam że towar jest wadliwy a producent twierdzi że nie.
Pozdrawiam.

[DANIEL 123]

Może ktoś kto się zna na temacie wypowiedział by się czy to jest wada czy nie. Moim zdaniem nawet jeśli to względy estetyczne to i tak to jest wada. proszę o opinie.
link do zdjęć - https://we.tl/t-dYDlAGac6Z
Są w większej rozdzielczości i nie mogę umieścić bezpośrednio w poście.

[DANIEL 123]

Ale najlepszym hitem jest odpowiedz producenta , łaskawie udzieli bonifikaty w wysokości 20 % tylko po to żebym był zadowolony, bo towar jest pełnowartościowy.

,,Orzeczenie końcowe.
Stwierdzono, że istnieje niewielka, akceptowalna zgodna z wytycznymi dotycząca cech powierzchni na dostarczonym produkcie, która bez problemu pozwala na ułożenie tych dachówek na jednej połaci.
Wszelkie zauważalne efekty wizualne ocenianej dachówki nie stanowią wad użytkowych, nie wpływają negatywnie na walory użytkowe produktu, jak również nie mają wpływu na pogorszenie parametrów technicznych wyrobu.
Stwierdzam, że położona dachówka Alegra 9 czarna angoba szlachetna spełnia wymogi normy:
PN-EN 1304 z 2013 roku „Dachówki i kształtki dachowe ceramiczne. Definicje i specyfikacja wyrobów” dotyczące cech powierzchni i kwalifikuje się do pierwszej jakości.
Mimo powyższej argumentacji, dającej, podstawę do uznania reklamacji za niezasadną, uwzględniając niezadowolenie reklamującego z walorów estetycznych naszego produktu, jak również w dbałości o dobre imię firmy Wienerberger Ceramika Budowlana sp. z o. o. proponuje przecenę dachówki podstawowej o 20%.
Niniejsza propozycja nie stanowi uznania zasadności roszczenia z tytułu wady produktu i jest ostateczna.''

[dbx]

bierz kasę bo jak będziesz dalej drążył tak jak to teraz robisz to przepadnie.
Ta przecena stanowi wyłącznie ich decyzję i jest ona podjęta z uwagi na twoje niezadowolenie z towaru. Sami uznali, że nie dotyczy zadośćuczynienia z tytułu roszczeń za wady.
Więc kasa jest twoja niezależnie od tego CO DALEJ ZROBISZ.
A możesz ich pozwać i będziesz na prawie.
Rozumiesz to zdanie?..."Niniejsza propozycja nie stanowi uznania zasadności roszczenia z tytułu wady produktu i jest ostateczna.''"
jeszcze raz.....propozycja jest niezwiązana z roszczeniem z tytułu za wady. Dali bo chcieli.

[DANIEL 123]

Tak jasne , ale ja nie chcę takiej dachówki, to już wolę odstąpić od umowy i niech ją zabierają a ja kupię wtedy drugą bez takich wad. Jeszcze jest jedna kwestia że jak znam życie będą chcieli żeby się zrzec dalszych roszczeń co do produktu. Dla nich tak jest najwygodniej .

[dbx]

Zrobisz jak zechcesz, ale pisali wyraźnie "jest ostateczna" więc na tym kończy sie temat.
Wątpię by zabrali to co sprzedali. Dachówki są na zamówienie, i jako takie nie podlegają zwrotowi ani wymianie. Ale próbuj, najlepiej bez krzyków i ostentacyjnych pretensji i bez grożenia.

[zeusik6]

dlatego ja te wszystkie gwarancje i tego inne głupoty wyśmiewam, bo producent dystrybutor sprzedawca znajdzie kruczek by się wypiąć i radź sobie "niewłaściwe użytkowanie" i walcz w sądzie, 5 lat w plecy przy naszym sądownictwie.

To samo jest z elewacją, sam opędzlowałem elewacje, a ktoś tam mówi o jakichś systemach i gwarancji na robotę, jaką gwarancję? Po dwóch latach coś się stanie z tynkiem i co przyjdzie fachura i będzie za darmoche poprawiał bo gwarantował, że nie odpadnie albo się nie odparzy? HE HE Już to widzę.

Z dachówką jest tak, że wg nich jest produkt pełnowartościowy, nie mamy pana płaszcza i co pan nam zrobisz. To nie pierwszy przypadek gdzie ceramika jest zgłaszana na reklamacje, nie tylko dachówki ale przede wszystkim cegły, więc jak dla mnie budowanie z porothermu to gdyby ktoś przystawiał nóż na gardło, powiedzą Ci że taka już natura że się kruszy, jest mnóstwo tematów ludzi gdzie przyjezdzaly cale tiry cegły ceramicznej z rysami i nikt nie uznawał reklamacji.

Budując trzeba się znać na wszystkim zanim się wbiję pierwszą łopatę, niezawsze też najdrozszy wybór bedzie tym najtrwalszym albo nieprzysparzać będzie problemow w uzytkowaniu. Popisałem sobie, co doradzić? Będziesz wzywać biegłego i zaczynać spór sądowy? Co na to kierbud Twój?

[dbx]

Budując trzeba się znać na wszystkim zanim się wbiję pierwszą łopatę, niezawsze też najdrozszy wybór bedzie tym najtrwalszym albo nieprzysparzać będzie problemow w uzytkowaniu.

Budowa wymusza jeden niezbywalny sposób postępowania: płać po wykonanej robocie, płać po dostawie towaru lub chociaż przed dostawą sprawdź za co płacisz.
W ten sposób odsyłałem całe zestawy towarów, a przyjmowałem te, które spełniały oczekiwania.

[DANIEL 123]

Witam ponownie ,
Sprawa wydaje się prosta ale taka nie jest. Zakupiłem towar w I gatunku ( według producenta mieści się w normie )
W ofercie na jednym z portali znalazłem ofertę, następnie troszkę pojeździłem po hurtowniach oglądając interesujący mnie produkt.
Przejrzałem kartę techniczną , i dokonałem zamówienia na interesujący mnie produkt w hurtowni.
Nigdzie ale to nigdzie nie spotkałem się czy to na zdjęciach czy to na wystawkach z takową ,, wadą normową'' ( według producenta )
Tym samym uważam że z powodu braku rzetelnej oferty a raczej braku informacji że takowe wady mogą występować zostałem wprowadzony w błąd .
Gdybym miał wiedzę i świadomości że tak będzie wyglądał dostarczony mi produkt to bym go w życiu nie kupił .
Wydaje się proste :

[robmega]

Miałem identyczną sytuacje ale niestety u mnie też niby wszystko było "w normie". Oferowani mi jedynie rabat.

[siinski]

Dwa lata temu zamówiłem płytki ma podłogi w holu ,korytarzu i kuchni . Zamawiałem w salonie , gdzie zamawiałem również płytki do łazienek i cały tzw. biały montaż wraz z bateriami, deszczownicami itd. Płytki przyjechały ,płytkarz zaczął je kłaść i po położeniu pierwszych ośmiu akurat w holu na linii wejście - okno tarasowe w salonie widać było jak są krzywe . Płytki miały wymiar 120 x 60 , pod spodem były ryflowane i owe ryflowanie odbiło się na wierzchniej płaszczyźnie . Wchodząc do domu i mając w osi 4 m drzwi tarasowe widać było w ich odbiciu w płytkach że cały obraz faluje poprzez krzywizny w płytkach . Decyzja reklamacja , płytkarz ściągnął to co położył i oczyścił z kleju , wcześniej nagrany filmik ukazujący wady płytek . I kupno w tym samym salonie innych droższych płytek aby płytkarz miał co kłaść. I po tygodniu odpowiedź że reklamacja została odrzucona , bo zdaniem importera owa krzywizna płytek to ich cecha , ale nie wada.I że ponieważ były kupowane w salonie ze ściennego wzornika to powinienem sobie sprawdzić czy są gładkie czy krzywe. I kolejna reklamacja w której wyszczególniłem co do tej pory u nich kupiłem , że po stwierdzeniu wady kupiłem u nich kolejne 70 m płytek po blisko 150 zł / m2 ,aby zastąpić te wadliwe, że kupując płytki po blisko 120 zł/m2 miałem nadzieję że są wysokiej jakości.Że ową wadę można było dostrzec wyłącznie pod światło , co przy pionowych wzornikach było niemożliwe. I reklamację uznano . Nawiasem mówiąc owe płytki o włoskiej czy hiszpańskiej nazwie były produktem z Indii. Pieniądze za nie na konto wróciły , kierowca po nie przyjechał , moi wykonawcy mu je wydali , pokwitowania żadnego nie zostawił a po dwóch miesiącach telefon z salonu ile tych płytek było oddanych. Okazało się że przez ten czas przewinęły się poprzez trzy magazyny w całym kraju i finalnie z 70 m doliczono się ich 30. Ale to już nie był mój problem.

[DANIEL 123]

Widzę że temat umarł , może ma ktoś coś nowego i cennego do dodania na temat tych wad?