dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 2 z 2
  1. #1

    Domyślnie Zalewanie działek, brak melioracji, a prawo

    Witam.
    Przy obecnej pogodzie (opady od kilku dni) obserwuję w okolicy mojej działki niepokojącą rzecz. Obok mojej działki jest pole uprawne ze spadkiem w kierunku drogi gminnej, asfaltowej. Pole jest poniżej drogi. Przy takiej pogodzie jak teraz woda z całego pola i okolicznych działek zbiera się właśnie w dołku na początku pola i zaczyna się przelewać przez drogę płynąc po niej i napływa na moją działkę i wszystkie działki sąsiednie.
    Tereny wokoło z tego co wiem są mocno gliniaste.

    Pytanie raczej natury prawnej: Za odwodnienie pola czy też okolicy drogi gminnej (rowy, przepusty czy cokolwiek innego?) odpowiada gmina, spółki wodne czy jest to w gestii właściciela działki?

    Dodam, że przy drodze nie ma żadnych rowów, a studzienki w asfalcie są wyżej od sąsiadujących działek o jakieś 30-50cm.

  2. #2
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.282

    Domyślnie

    Najpierw załóż stawianie chałupy wysoko (nasyp, pale są drogie) a potem w wolnych chwilach kop sie z koniem. Odpowiedzialnego znajdziesz lub nie, pociągniesz go za konsekwencje i coś uzyskasz lub nie. Będzie trwało długo, skutek nie znany i trudny do przewidzenia. Za drogi gminne odpowiada gmina, ale odpowiedzą ci że zawsze tak woda płynęła (przeciez to były pola), spólki wodne czy WZIR, pewnie dawno rozwiazane, o ile były. Ze studzienek w asfalcie pożytek nie jest wielki, gdyż nie majac papierów (decyzja o zrzucie wód drenażowych) nie wolno odprowadzać tam wód z drenażu. Do ks to jest przestępstwo opisane w prawie wodnym. Osobny temat, to co to za studzienki w ulicy? Popularny uklad to kanalizacja deszczowa w ulicy (bo asfalt, krawężniki i wpusty=kratki zwane studzienkami), potem powstawały domy które podłączano do istniejacej kanalizacji deszowej i stawała się ogólnospławną czyli teoretycznie idzie przez oczyszczalnię, ale w razie ulewy jest przelew ulgi bokiem czyli gónwa idą do rzeki. Przy długotrwałej suszy śmierdzi gónwo z kratek, bo wysycha woda w syfonach. Jesli w ulicy jest pełna kanalizacja (rozdzielona k.deszcz=kd i k.sanitarna=ks), to w ulicy powinny być dwa ciagi studni z okrągłymi pokrywami. Aczkolwiek, sądzę że zgoda na wpuszczanie drenażu do deszczówki też będzie wątpliwa do uzyskania. Wrzuć skan mapy, tak aby było ze 300m ulicy czyli A4 z mapy 1:1000, lub pomniejszoną dwukrotnie 1:500 formatu A3 ( tak aby ulica .była wzdłuz dłuższego boku skanu lub po przekątnej).

    P.S.
    Cytat:Drenaż wymaga uzyskania pozwolenia wodnoprawnego, ponieważ jest urządzeniem wodnym w świetle ustawy Prawo wodne.Zgodnie z art. 389 Prawa wodnego – pozwolenie wodnoprawne jest wymagane, m.in. na wykonanie urządzeń wodnych.
    Czym jest urządzenie wodne?
    Zgodnie z art. 16 pkt 65 Prawa wodnego – urządzeniem wodnym jest każde urządzenie lub budowla służąca do kształtowania zasobów wodnych lub korzystania z tych zasobów. Wspomniany artykuł zawiera otwarty katalog urządzeń wodnych, nie wskazuje wprost „drenażu”. Jednak obserwując praktykę organów, aktualne poglądy w piśmiennictwie, jak również biorąc pod uwagę cel funkcjonowania omawianego urządzenia, należy zakwalifikować je jako urządzenie wodne – co wiąże się z obowiązkiem uzyskania pozwolenia wodnoprawnego.
    -----> https://www.green-design-blog.com.pl...ga-pozwolenia/

    oraz ustawa Prawo Wodne art.16 p.65

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony