Dzień dobry,
Czy ktoś z Was ustanawiał samodzielność lokalu w bliźniaku ?
Chodzi mi o sytuację gdzie mamy 2 domy jednorodzinne w zabudowie bliźniaczej (czyli dwa oddzielne budynki z dylatacją) na jednej wspólnej działce.
Nie mogę podzielić działki geodezyjnie (względy prawne do wyprostowania) i jestem zmuszony poszukać innego rozwiązania -czyli podział z wyodrębnioną samodzielnością lokalu oraz udziały we wspólnym gruncie z określeniem sposobu korzystania ze wspólnej działki (czyli że ogródek po lewej stronie jest tylko do niego wykorzystania a ten po prawej do sąsiada).
Wiem że w dwulokalowym budynku to standard - robi się tu podział notarialny gruntu bo tu w projekcie budynek A i budynek B czyli samodzielne lokale.
Natomiast przy bliźniaku są 2 oddzielne domy.
Na 100% można w każdym domu bliźniaka wydzielić max 2 lokale. Ale czy da się w jednym domu bliźniaka wydzielić tylko jeden lokal ?
Czyli jedna część bliźniaka = 1 lokal ?
Czy ktoś coś takiego praktykował i ma doświadczenie?
Jeżeli nie wyodrębnię samodzielności lokalu dla każdej z części działka podobno nie będzie możliwa do podzielenia notarialnego z tymi udziałami a to oznacza że żaden bank nie da nam kredytu na takie nieruchomości bo wtedy mają dwa oddzielne domy na wspólnej działce i do kredytu muszą przystąpić dwie rodziny bo budynku/ lokale nie są samodzielne