Jakie macie łączniki, przyciski do rolet?

[Korleon]

Na razie z mojego rozeznania tematu podobno:

1. Przyciski ze sprężynką - najprostsze, najmniej awaryjne, ale trzeba trzymać i czekać. No to średnio wygodne jak masz więcej rolet.
2. Łączniki trójpozycyjne - nie trzeba przytrzymywać, ale podobno po czasie mogą się przez to silniczki palić.
3. Dotykowe - elektroniczne, nie trzeba czekać, ale często się psują.

[Remiks]

Na razie z mojego rozeznania tematu podobno:

1. Przyciski ze sprężynką - najprostsze, najmniej awaryjne, ale trzeba trzymać i czekać. No to średnio wygodne jak masz więcej rolet.
2. Łączniki trójpozycyjne - nie trzeba przytrzymywać, ale podobno po czasie mogą się przez to silniczki palić.
3. Dotykowe - elektroniczne, nie trzeba czekać, ale często się psują.

Na początek napisz jaka roleta bo sterowanie może być różne. Są takie którym wystarczy impuls własny.

[gryziciel]

ja mam 1. i nie musze czekac. Ale elektryk to musial odpowiednio polaczyc, bo przy jednej rolecie polaczyl tak, ze trzeba bylo czekac. Potem bez problemu to zmienil. Tez ten temat przyciskow rolet mnie przez jakis czas zajmowal. Najlepiej pojdz do jakiegos salonu z roletami (idealnie tego ktory ci je sprzedal) i popstrykaj jak to dziala, to potem bedziesz wiedzial czego od elektryka oczekiwac.

Na razie z mojego rozeznania tematu podobno:

1. Przyciski ze sprężynką - najprostsze, najmniej awaryjne, ale trzeba trzymać i czekać. No to średnio wygodne jak masz więcej rolet.
2. Łączniki trójpozycyjne - nie trzeba przytrzymywać, ale podobno po czasie mogą się przez to silniczki palić.
3. Dotykowe - elektroniczne, nie trzeba czekać, ale często się psują.

[Remiks]

ja mam 1. i nie musze czekac. Ale elektryk to musial odpowiednio polaczyc, bo przy jednej rolecie polaczyl tak, ze trzeba bylo czekac. Potem bez problemu to zmienil. Tez ten temat przyciskow rolet mnie przez jakis czas zajmowal. Najlepiej pojdz do jakiegos salonu z roletami (idealnie tego ktory ci je sprzedal) i popstrykaj jak to dziala, to potem bedziesz wiedzial czego od elektryka oczekiwac.

Przecież to nie od elektryka zależy a od producenta rolet. Piszesz co wieszs czy wiesz co piszesz?

[Korleon]

Ja do końca nie wiem jakie to są silniki. Rozmawiałem ze sprzedawcą, mówił, że może być taki trójstopniowy, że nie trzeba trzymać, ale słyszał, nie widział, że takie zostały wycofane z rynku, bo się podobno paliły silniczku, podobno. Simon sprzedaje takie, ale sprzedawca mi powiedział, żeby brać przycisk, a nie łącznik. Czyli brać taki co odbija jak w dzonku i trzeba trzymać.

@gryziciel
Nie było przypadkiem tak, że elektryk Ci wyciągnął po prostu sprężynkę z przycisku?

[Remiks]

Ja do końca nie wiem jakie to są silniki. Rozmawiałem ze sprzedawcą, mówił, że może być taki trójstopniowy, że nie trzeba trzymać, ale słyszał, nie widział, że takie zostały wycofane z rynku, bo się podobno paliły silniczku, podobno. Simon sprzedaje takie, ale sprzedawca mi powiedział, żeby brać przycisk, a nie łącznik. Czyli brać taki co odbija jak w dzonku i trzeba trzymać.

@gryziciel
Nie było przypadkiem tak, że elektryk Ci wyciągnął po prostu sprężynkę z przycisku?

A ty dalej swoje, nie wiesz co kupiłeś a myślisz że ktoś ma kryształową kulę. A wiesz chociaż ile żył ma przewód podłączony do rolety?

[siinski]

Też mam przycisk ze sprężynką ale trzymać nie muszę. Przyciśnięcie powoduje ruch rolety do momentu aż krańcówka go zatrzyma. Ponowne naciśnięcie przycisku powoduje zatrzymanie jej w dowolnym momencie.Ale to już raczej zasługa nie przycisku tylko przekaźnika zamontowanego w puszce za włącznikiem do krórego przycisk jest podpięty. I tu raczej jest pies pogrzebany bo są różne rodzaje przekaźników. Natomiast w holu gdzie mam wyłącznik centralny rolet przekaźnika żadnego w puszce nie ma i tam ten sam przycisk ze sprężynką realizuje tylko funkcję góra-dół bez stanów pośrednich.

[Remiks]

Też mam przycisk ze sprężynką ale trzymać nie muszę. Przyciśnięcie powoduje ruch rolety do momentu aż krańcówka go zatrzyma. Ponowne naciśnięcie przycisku powoduje zatrzymanie jej w dowolnym momencie.Ale to już raczej zasługa nie przycisku tylko przekaźnika zamontowanego w puszce za włącznikiem do krórego przycisk jest podpięty. I tu raczej jest pies pogrzebany bo są różne rodzaje przekaźników. Natomiast w holu gdzie mam wyłącznik centralny rolet przekaźnika żadnego w puszce nie ma i tam ten sam przycisk ze sprężynką realizuje tylko funkcję góra-dół bez stanów pośrednich.

Raczej czy napewno, jakie to rodzaje przekaźników?

[siinski]

Na pewno , początkowo elektryk spasował je z przełącznikami do rolet " bez sprężynki " bo jak twierdził na tych " ze sprężynką " trzeba będzie trzymać cały czas aby roleta się opuszczała / podnosiła. Ale trzeba było pamiętać żeby po opuszczeniu / podniesieniu rolet cofnąć przycisk do pozycji wyjściowej bo bez tego nie działało podnoszenie / opuszczanie centralne w holu. Po wymianie włączników na te " ze sprężynką " wszystko działa jak trzeba. A przekaźniki w puszkach mam takie

https://elektrycznie.pl/produkt/ster...xoCQXUQAvD_BwE

[Korleon]

Na pewno , początkowo elektryk spasował je z przełącznikami do rolet " bez sprężynki " bo jak twierdził na tych " ze sprężynką " trzeba będzie trzymać cały czas aby roleta się opuszczała / podnosiła. Ale trzeba było pamiętać żeby po opuszczeniu / podniesieniu rolet cofnąć przycisk do pozycji wyjściowej bo bez tego nie działało podnoszenie / opuszczanie centralne w holu.

Mi właśnie elektryk powiedział, że te bez sprężynki - trójpozycyjne się nie nadają później do łączenia ze sterownikami.

A ty dalej swoje, nie wiesz co kupiłeś a myślisz że ktoś ma kryształową kulę. A wiesz chociaż ile żył ma przewód podłączony do rolety?

Nic nie kupiłem człowieku. Dopiero planuję i chciałem się dowiedzieć jakie mam opcję, bo chce połączyć 4 rolety w 2 puszkach i podwójne łączniki, a te nie są już tak popularne. Złośliwe gadki sobie daruj.

[gryziciel]

Ja do końca nie wiem jakie to są silniki. Rozmawiałem ze sprzedawcą, mówił, że może być taki trójstopniowy, że nie trzeba trzymać, ale słyszał, nie widział, że takie zostały wycofane z rynku, bo się podobno paliły silniczku, podobno. Simon sprzedaje takie, ale sprzedawca mi powiedział, żeby brać przycisk, a nie łącznik. Czyli brać taki co odbija jak w dzonku i trzeba trzymać.

@gryziciel
Nie było przypadkiem tak, że elektryk Ci wyciągnął po prostu sprężynkę z przycisku?

nic mi nie wyciagal, to byla kwestia podlaczenia odpowiedniego. One caly czas sa "ze sprezynka" - odbijaja po przycisnieciu. Przycisk tego typu:
https://www.dobregniazdka.pl/product...ders_id=339272

dziala to jak kolega siinski pisze. Przyciskasz dany kierunek - samo jedzie, az do konca. W trakcie jazdy przycisniesz drugi kierunek to sie zatrzyma.
Rozumiem Twoje rozterki, bo sam sie naogladalem milion filmikow na YT i sie coraz glupszy czulem (no nie jestem tak madry jak kolega Remiks), na szczescie w moim salonie okniarskim mieli taki guzik podwojny i tak wlasnie dzialal.

[Remiks]

Nic nie kupiłem człowieku. Dopiero planuję i chciałem się dowiedzieć jakie mam opcję, bo chce połączyć 4 rolety w 2 puszkach i podwójne łączniki, a te nie są już tak popularne. Złośliwe gadki sobie daruj.

Nerwowy jesteś zupełnie niepotrzebnie. Jeden i drugi elektryk nie mają pojęcia o roletach. Zrozum nie dobierasz rolety do wyłącznika a na odwrót. Na początek musisz się określić co chcesz uzyskać, sterowanie pilotem, sterowanie centralne itd. Kupujesz roletę taką jaka spełnia Twoje oczekiwania i do tego robisz sterowanie (dobierasz wyłączniki) raz będą to dzwonkowe innym razem nie. Kolejna opcja to sterownik w puszce aj ten Zamel on wymaga dwuch przycisków "sprężynką" jak to nazywacie czyli góra dół. Są takie rolety które realizują wszystko na jednym dzwonkowym, przyciskasz roleta w dół przyciskasz jeszcze raz roleta w górę, przyciskasz w trakcie otwierania roleta stop itd.

[mmmarcinnn]

W instrukcji silnika masz wpisane czy przycisk mono czy bistabilny. Od tego trzeba zacząć

[Korleon]

Jeden i drugi elektryk nie mają pojęcia o roletach.

No ja też nie mam i sprzedawca chyba też nie, bo mi nic sensownego nie powiedział. Mam już zrobione puszki z kieszenią, ale w salonie mam po 2 rolety w jednej puszcze. Żeby nie walić kolejnych 4 łączników obok 5 kuchennych. Tylko 1 puszka 2 rolety i podwójny przycisk manualny, a potem może kiedyś dodam sobie sterowniki. Jakie przyciski dalej nie wiem. Nie do końca wiem co robi bistabilny i mono stabilny. Wszystko czytam, bo nic nie wiem.

Rolety po prostu wziąłem razem z oknami. Wybierałem tylko czy elektryczne. Wszyscy mi dookoła zarzucają, że za bardzo wnikam we wszystko i analizuję. No ale tak już mam, a tego przy budowie jest tyle, że świra można dostać.

[Remiks]

No ja też nie mam i sprzedawca chyba też nie, bo mi nic sensownego nie powiedział. Mam już zrobione puszki z kieszenią, ale w salonie mam po 2 rolety w jednej puszcze. Żeby nie walić kolejnych 4 łączników obok 5 kuchennych. Tylko 1 puszka 2 rolety i podwójny przycisk manualny, a potem może kiedyś dodam sobie sterowniki. Jakie przyciski dalej nie wiem. Nie do końca wiem co robi bistabilny i mono stabilny. Wszystko czytam, bo nic nie wiem.

Rolety po prostu wziąłem razem z oknami. Wybierałem tylko czy elektryczne. Wszyscy mi dookoła zarzucają, że za bardzo wnikam we wszystko i analizuję. No ale tak już mam, a tego przy budowie jest tyle, że świra można dostać.

Monostabilny to np. dzwonkowy, bistabilny to taki od oświetlenia on off. Przy sterowaniu monostabilnym roleta ma elektronikę umożliwiającą sterowanie silnikiem za pomocą pojedynczego impulsu.

[gregos11]

Kup cokolwiek, czym będziesz mógł sterować zdalnie. Po wifi, 433 lub zigbee. Rolety elektryczne są bez sensu skoro trzeba klikać przycisk. To samo osiągniemy ciągnąc za sznurek i to bez prądu.