Klimatyzacja w mieszkaniu - 1:1 czy 4:1

[nihil_novi]

Cześć,

będę wykańczał ok. 68 m2 mieszkanie w stanie deweloperskim.

Mieszkanie w środku budynku, na przestrzał, z balkonem na kierunek NNE i loggią na SSW.
Znajduje się na 3/6 piętrze i z obu stron budynku stoją takie same równoległe budynki - zdjęcie osiedla z zaznaczonym mieszkaniem.

Ściany zewnętrzne to 16cm izolacji i 25cm muru. Ścianki łazienek 10cm, a reszta 8cm grubości (piszę to na wszelki wypadek jakby były za cienkie żeby prowadzić w nich rurki - nie wiem jak grubą robi się im izolację). Każde okno posiada nawiewniki, a wywiewy są oczywiście w łazienkach i w kuchni (północna ściana salonu).

Sypialnia po lewej lub na środku będzie mi służyła za biuro gdzie będą działać 2-3 komputery. Będę spędzał tam sporo czasu i z doświadczenia wiem, że będzie to oznaczać prawdopodobnie ok. 2-3 stopnie więcej niż w reszcie mieszkania. Mała łazienka po lewej będzie mi służyła za pralnię i chciałbym do niej zrobić grawitacyjne odprowadzenie skroplin do kanalizacji.

Klimatyzacja przede wszystkim ma mi pomóc w przetrwaniu tych kilku tygodni upałów w roku. Chciałbym mieć mniej niż 27-28 stopni w środku. Zakładam, że wszystkie okna pozostają wtedy zamknięte, drzwi pomieszczeń są otwarte (oprócz sypialni w nocy), a klimatyzacja pracuje na okrągło.

Ustaliłem już, że jednostkę zewnętrzną zamontuję od północy na balkonie, który przynależy do sypialni.
Mój dylemat dotyczy jednostek wewnętrznych i rozważam dwa warianty:

Wariant 1:
Multisplit 4 x 2.5kW z nawiewem nad drzwiami każdej sypialni i salonu - wydaje mi się to na tym metrażu przerostem formy nad treścią plus koszta samych urządzeń, instalacji, przeglądów będą kilka razy większe niż split.

Wariant 2:
Split z jednostką wewnętrzną nad pralnią po lewej - nie wiem na ile dobrze powietrze z korytarza będzie się mieszać z całą resztą i czy urządzenie po prostu nie zrobi tam lodówki po czym się wyłączy. Nie wiem też jaka powinna być jego moc w tym przypadku. Może też jest lepsze miejsce na zawieszenie jednostki wewnętrznej?

Jako że wariant 2 jest sporo tańszy, to zasadniczo moje pytanie do ekspertów z forum jest czy da on radę przy powyższych założeniach? Gdzie powinna być jednostka wewnętrzna i jaką moc powinny mieć urządzenia?

Edit:
rzut mieszkania: https://postimg.cc/crptGXPX
osiedle: https://postimg.cc/xk4SBF4d

[kornelia190]

Rozumiem, że stoisz przed ważnym wyborem dotyczącym klimatyzacji dla swojego mieszkania o powierzchni około 68m2. Odpowiednie rozwiązanie będzie miało kluczowe znaczenie dla zapewnienia komfortu termicznego, zwłaszcza podczas upalnych dni.

Rozważając dwa warianty, należy dokładnie przeanalizować ich zalety i wady. Wariant 1, z multisplitem, zapewne oferuje większą elastyczność i komfort dzięki nawiewom w każdym pomieszczeniu. Jednak może to być rozwiązanie kosztowne i może prowadzić do nadmiernego rozbicia estetyki wnętrza.

Wariant 2, z pojedynczym splitem nad pralnią, może być bardziej ekonomiczny, ale trzeba dokładnie przemyśleć jego umiejscowienie, aby zapewnić skuteczne rozprowadzenie chłodnego powietrza w całym mieszkaniu. Ważne jest również, aby jednostka wewnętrzna nie tworzyła zbyt dużego zimna w jednym pomieszczeniu, co może prowadzić do dyskomfortu termicznego.

Zalecałbym skontaktowanie się z profesjonalistami, którzy mogą dokładnie ocenić twoje potrzeby i doradzić najlepsze rozwiązanie. Mając doświadczenie w instalacji klimatyzacji, mogą oni zaproponować optymalną konfigurację i moc urządzeń, uwzględniając specyfikę twojego mieszkania oraz oczekiwania dotyczące komfortu termicznego.

Nie wahaj się skontaktować z ekspertami, aby uzyskać profesjonalną pomoc i pewność co do wyboru odpowiedniego rozwiązania dla twojego mieszkania.