Czujniki co2 - gdzie umieścić ?

[Petri]

Cześć,
Chodząc po forum zauważyłem, że czasami korzystacie czujników do co2 typu MHZ19B / SCD30 / SCD40. Z tego co się orientuję nie jest to coś co z ulicy można podpiąć pod magistralę knx/modbus. W dodatku szukając tych czujników raczej widzę surowe czujniki bez obudowy, bez osprzętu, żeby to podłączyć do jakiejś magistrali.

Mam w związku z tym do was pytania:
1) Gdzie umieszczacie swoje czujniki ? Na jakiej wysokości ? W jakimś meblu ? Na widoku / schowane ?
2) Jak łączycie czujniki z systemem automatyzacji ? Dokupujecie jakieś mini komputerki a później łączycie po wifi ? Po ethernecie ? Po innym protokole ? Może do jakiejś magistrali modbus podpinacie ?

[gregos11]

Jak masz jeden dajesz do sypialni. Podłączone mam to do Domoticza i HA.

Możesz podpiąć tylko do wifi i lokalnie sobie sprawdzać odczyty.

Włożyłem do tej obudowy razem z czujnikiem który już był. eleganckie i niedrogie:

https://allegro.pl/oferta/czujnik-ja...ng-11378365206


Z tanich polecam z19d. Niczym nie ustępuje pozostałym w pomiarze, a kosztuje ok 50zł na ali.
https://www.aliexpress.com/item/1005001604646157.html

Tylko nie wpadnij na pomysł jak niektórzy producenci reku, że dasz na wywiewie taki czujnik, bo to jest zupełnie bez sensu.

[Ratpaw]

Mam w związku z tym do was pytania:
1) Gdzie umieszczacie swoje czujniki ? Na jakiej wysokości ? W jakimś meblu ? Na widoku / schowane ?

Zależy jaki czujnik. Te, które muszą być rekalibrowane świeżym powietrzem, należy umieścić tam, gdzie jest szansa na zapewnienie 400 ppm. Czujniki dwuwiązkowe mogą być gdziekolwiek, ale najlepiej na wysokości 60-110 cm (tam gdzie człowiek ma głowę).

2) Jak łączycie czujniki z systemem automatyzacji ? Dokupujecie jakieś mini komputerki a później łączycie po wifi ? Po ethernecie ? Po innym protokole ? Może do jakiejś magistrali modbus podpinacie ?

Badam ten temat. Wolałbym kupić czujnik obecności KNX w wersji multisensor, ale to spory koszt. Wydaje mi się, że modbus (plus bramka do knx-a) jest optymalny kosztowo.

[Petri]

[...]Włożyłem do tej obudowy razem z czujnikiem który już był. eleganckie i niedrogie:

https://allegro.pl/oferta/czujnik-ja...ng-11378365206

[...]

Znalazłbyś może chwilę, żeby wrzucić zdjęcie jak to wygląda ? Np. wrzuciłeś jakiś nodemcu podłączony do MH-Z19 i przyczepiłeś kabelki wewnatrz obudowy do 5v/gnd ?

Tylko nie wpadnij na pomysł jak niektórzy producenci reku, że dasz na wywiewie taki czujnik, bo to jest zupełnie bez sensu.

Chodzi o to, że i tak się wszystko uśredni i prawie nic nie pokaże a w sypialni w tym czasie może być 2000ppm ?

[...]
Badam ten temat. Wolałbym kupić czujnik obecności KNX w wersji multisensor, ale to spory koszt. Wydaje mi się, że modbus (plus bramka do knx-a) jest optymalny kosztowo.

Właśnie też byłem nastawiony na multisensor, akurat od od ekinexa (EK-ES3-TP) ale drążąc temat zauważyłem, że liczy on CO2 na podstawie VOC a gdzieś mi się tutaj przewinęło na forum, że nie jest to zbyt dokładne. Dlatego celuję w scd30 ale oprócz zrobienia czujnika samemu to nie widzę nic gotowego do podłączenia do jakiejkolwiek magistrali.

[Ratpaw]

Właśnie też byłem nastawiony na multisensor, akurat od od ekinexa (EK-ES3-TP) ale drążąc temat zauważyłem, że liczy on CO2 na podstawie VOC a gdzieś mi się tutaj przewinęło na forum, że nie jest to zbyt dokładne. Dlatego celuję w scd30 ale oprócz zrobienia czujnika samemu to nie widzę nic gotowego do podłączenia do jakiejkolwiek magistrali.

Chodziło mi o czujnik obecności w wersji multisensor. Pytałeś, gdzie umieścić czujnik CO2, wiec w tym wypadku byłby pod sufitem. Przy okazji, lepszy jest Steinel, zobacz True Presence.

[Petri]

Chodziło mi o czujnik obecności w wersji multisensor. Pytałeś, gdzie umieścić czujnik CO2, wiec w tym wypadku byłby pod sufitem. Przy okazji, lepszy jest Steinel, zobacz True Presence.

Fajny tylko gdybym miał go zamontować wszędzie gdzie chcę to musiałbym wydać 12 tys. Kwota astronomiczna w stosunku do korzyści. Ale na plus, że mają dedykowany sensor do CO2, ciekawe jaki.

[gregos11]

W tej obudowie siedzi wemos d1mini i soft esp easy.

Daj sobie spokój z jakimiś knx`am, bo to bajońskie sumy kosztuje. Kalibracja ABC działa bardzo dobrze, pod warunkiem, że chociaż kilka godzin w danym pomieszczeniu nie przebywasz, a wentylacja pracuje.

Zbiorczy pomiar co2 nie ma sensu, właśnie z tego powodu który napisałeś.

[Petri]

A próbował ktoś z was może umieścić czujnik co2 (np. scd30) w puszce z miejscem na elektronikę i np. użyć zaślepek do gniazdek z przewierconymi otworami ? Trochę się zastanawiam czy to już drutowanie czy jednak dobry plan.

Z tyłu głowy jednak jest też strach, że złe polutowanie tego wszystkiego, chwila nieuwagi, urwany kabelek i pożar gotowy a do odpowiedzialności będę mógł pociągnąć tylko i wyłącznie siebie.

[Kaizen]

Żeby wskazania były sensowne, to musi być swobodny przepływ powietrza (ewentualnie wymuszony). Jak jest swobodny, to nie ma znaczenia, gdzie umieścisz w danym pomieszczeniu - dyfuzja wyrównuje. Unikałbym tylko okolic, w których ktoś może dmuchać na sensor (czyli np. szafka nocna) bo taki strumień powietrza przesyconego CO2 przekłamie wskazania.
Natomiast do sterowania wentylacją trzeba dać w najbardziej obciążonym pomieszczeniu, albo w kilku najbardziej (i wtedy sterować maksymalnym wskazaniem).
Najtaniej i najprościej zrobić na ESP i SCD40 albo MH-Z19B
Klik w sygnaturkę o regulacji CO2.

[Ratpaw]

A próbował ktoś z was może umieścić czujnik co2 (np. scd30) w puszce z miejscem na elektronikę i np. użyć zaślepek do gniazdek z przewierconymi otworami ? Trochę się zastanawiam czy to już drutowanie czy jednak dobry plan.

Z tyłu głowy jednak jest też strach, że złe polutowanie tego wszystkiego, chwila nieuwagi, urwany kabelek i pożar gotowy a do odpowiedzialności będę mógł pociągnąć tylko i wyłącznie siebie.

Oczywiście, że może być w puszcze, zobacz np Gira 210403. Zresztą, sam czujni ma okienko wielkości kilkunastu mm² i działa dobrze. Raczej pożar Ci nie grozi przy tak niskich mocach.

[gregos11]

Po co kombinujesz z puszkami? Postaw czujnik na półce w jakiejś estetycznej obudowie i po krzyku. Przecież to jest zasilane 3,3/5V co tam ma sie spalić. Szybciej marnej jakości ładowarka po usb. To jednak masz na co dzień wpięte w gniazdko i nie panikujesz prawda?

mhz-19d tańszy od b, a działa tak samo dobrze.

[Ratpaw]

A jak podłączy czujnik do magistrali KNX?

[gregos11]

To już wszedł w tą magistralę, bo nie doczytałem?

[Ratpaw]

W jakąś magistralę i tak "wejdzie", bo przecież te czujniki nie działają po radiu. Czujnik musi być na drucie, schowany w puszce, przewodzie wentylacyjnym, zintegrowany z innymi czujnikami w np czujniku obecności itd. Inaczej jak to będzie wyglądać?

Jeśli założenie będzie takie, że dom się wentyluje choćby w minimalnym stopniu cały czas, to ja bym kupił właśnie takie tanie czujniki po modbusie i spiął je bramką Knx-modbus. Jeśli jednak wentylacja będzie okresowo wyłączana, to lepiej umieścić w puszce gdzieś blisko człowieka. Nie jest przecież takim wielkim problemem umiescić taki czujnik pod zaślepką z otworkami. Można to zrobić samemu.

[Kaizen]

W jakąś magistralę i tak "wejdzie", bo przecież te czujniki nie działają po radiu. Czujnik musi być na drucie, schowany w puszce, przewodzie wentylacyjnym, zintegrowany z innymi czujnikami w np czujniku obecności itd. Inaczej jak to będzie wyglądać?

Dokładnie odwrotnie. Ma być mobilny, bezprzewodowy żebyś mógł go kalibrować na zewnątrz i w razie potrzeby przenieść do innego pomieszczenia (co polecam na początku, do regulacji wentylacji - a i potem od czasu do czasu sprawdzić, jak się zmienią warunki czy dziecko podrośnie). No, chyba, że ktoś chce wydać czapkę pieniędzy i na stałe umieścić czujniki w każdym pomieszczeniu. Tylko łatwo znaleźć lepsze zastosowanie dla tych pieniędzy.
W przewodzie wentylacyjnym to można czujnik umieszczać - na nawiewie na czas kalibracji.


To jest jakiś system, co sobie nie radzi z podpięciem po WiFi czy zigbee? To bym go w ogóle pod uwagę nie brał.

[Ratpaw]

Dokładnie odwrotnie. Ma być mobilny, bezprzewodowy żebyś mógł go kalibrować na zewnątrz i w razie potrzeby przenieść do innego pomieszczenia (co polecam na początku, do regulacji wentylacji - a i potem od czasu do czasu sprawdzić, jak się zmienią warunki czy dziecko podrośnie).

Bez sensu, czujnik ma przecież być spięty z automatyką budynkową. Przecież nikt nie będzie wędrował z czujnikiem, żeby rekuperator dostosował się do poziomu CO2 w danym pomieszczeniu.

No, chyba, że ktoś chce wydać czapkę pieniędzy i na stałe umieścić czujniki w każdym pomieszczeniu.

Dlatego nie czujnik KNXowy, tylko tani po modbusie. Koszt 100-200 zł modbus vs 1300-1600 w KNX.

W przewodzie wentylacyjnym to można czujnik umieszczać - na nawiewie na czas kalibracji.

Tak, zagalopowałem się

[Kaizen]

Bez sensu, czujnik ma przecież być spięty z automatyką budynkową. Przecież nikt nie będzie wędrował z czujnikiem, żeby rekuperator dostosował się do poziomu CO2 w danym pomieszczeniu.

Bez sensu to brak kalibracji czujnika.

Dlatego nie czujnik KNXowy, tylko tani po modbusie. Koszt 100-200 zł modbus vs 1300-1600 w KNX.

A któryż to z modbusem taki tani? Jak patrzę to ze 3x droższe.
Za stówkę to można złożyć w promocji WeMos D1 + MH-Z19 +1.3 Inch OLED + bateria (ekran i bateria opcjonalne). W dwóch to się bez promocji zmieścisz z obudową.

[Ratpaw]

Bez sensu to brak kalibracji czujnika.

No to chyba można przewietrzyć raz na dobę mieszkanie?

A któryż to z modbusem taki tani? Jak patrzę to ze 3x droższe.
Za stówkę to można złożyć w promocji WeMos D1 + MH-Z19 +1.3 Inch OLED + bateria (ekran i bateria opcjonalne). W dwóch to się bez promocji zmieścisz z obudową.

Poszukaj na ali, od ręki znalazłem czujnik z rs485 za 104 zł.

[Kaizen]

No to chyba można przewietrzyć raz na dobę mieszkanie?

Co daje wietrzenie? Ile czasu musi trwać, żeby zrównać CO2 z zewnętrznym? I przez jaki czas musi być to samo stężenie, żeby skalibrować? I wreszcie - co to ma wspólnego z domem pasywnym z sygnatury?

[gregos11]

Ja tutaj widzę, że kolega Ratpaw, jest na etapie mistrza teorii i znawcy chińskich sprzedawców, ale odwagi już nie ma na wklejenie linku tego co znalazł.
Idziesz człowieku w kosztowną i ślepą uliczkę.


Przenośny czujnik co2 ma jak najbardziej sensowną rację bytu, nawet nie zintegrowany z resztą instalacji. Po odpowiedniej regulacji nawet nie będzie potem potrzebny.

Mam obecnie w domu 3 czujniki podpięte po wifi, wszystkie zwracają dane do domowej automatyki, każdy mogę postawić sobie gdzie chcę. Wszystkie są na tanim module mh-z19 różnych wersji.