Będę niedługo układał styropian na poddaszu użytkowym (planowana grubość 6-7 cm). Okazało się, że w jednym pomieszczeniu strop mi bardzo "ucieka", jest różnica prawie 1,5cm. Oczywiście mógłbym to później wyrównywać wylewką, ale w tym miejscu musiałaby być zdecydowanie grubsza, co chyba nie będzie korzystnie wpływać na równomierność ogrzewania podłogowego. Postanowiłem ten ubytek czymś wypełnić już na etapie rozkładania styropianu. Najszybciej i najtaniej będzie mi do tego wykorzystać styropian ale tu pojawia się pytanie - czy styropian EPS przecięty wzdłuż, jak placek, będzie przez takie naruszenie struktury bardzo "osłabiony"?

Czy jakieś inne rozwiązanie byście polecali? Ale to musiałoby być takie, które dodatkowo nie bardzo obciąży strop, bo ten ma tylko 14cm grubości. No i jeszcze czas - wiem, że styrobeton byłby tu dobrym rozwiązaniem, ale nie bardzo mogę czekać miesiąc, aż będę mógł po nim chodzić.