Przekroje rur i połączeń osprzętu (filtry, reduktor) przy liczniku głównym

[Mareks77]

Jak dajesz potrójny filtr ( sznurkowy, węglowy i zmiękczacz ) to ten mechaniczny z sitkiem już raczej nie jest potrzebny.
Wstępne filtrowanie mechaniczne raczej nie spowoduje że filtr sznurkowy lub piankowy będzie rzadziej wymieniany.
Zw zaworem antyskarzeniowym najpierw reduktor a dopiero potem filtr.
Obudowy są różne większość z tworzywa sztucznego więc lepiej aby na filtrze ciśnienie było już mniejsze.

[PubliusEnigma]

Jak dajesz potrójny filtr ( sznurkowy, węglowy i zmiękczacz ) to ten mechaniczny z sitkiem już raczej nie jest potrzebny.
Wstępne filtrowanie mechaniczne raczej nie spowoduje że filtr sznurkowy lub piankowy będzie rzadziej wymieniany.
Zw zaworem antyskarzeniowym najpierw reduktor a dopiero potem filtr.
Obudowy są różne większość z tworzywa sztucznego więc lepiej aby na filtrze ciśnienie było już mniejsze.

Dziękuję za sugestie. Rozumiem, że to można na kilka sposobów rozwiązać.
Chciałem dać filtr mechaniczny zaraz za licznikiem, bo niestety jestem nauczony złym doświadczeniem - miałem sytuację, gdzie po awarii sieci głównej poszedł mi syf do mojej instalacji. Z tego co czytałem, reduktor powinien być minimalnie chroniony od większych brudów. Przeglądałem dokumentacje dot. montażu wybranych reduktorów i na chyba każdej jest filtr siatkowy przed reduktorem.
Rozumiem więc, że dalszych filtrów "uzdatniających" wodę nie ma co chronić przed brudem z sieci - najwyżej się trochę bardziej ten pierwszy wybrudzi.
Ale celem filtra siatkowego miałoby być chronienie reduktora.
Czy w takim kontekście rozumuję prawidłowo?