-
Poszukuję dwuch rzeczy: 1- prawnika DOBREGO, który zna się na prawie budowlanym, działkach, warunkach zabudowy itp. itd. 2- Kogoś kto coś pozytywnie załatwił lub może załatwić w w/w gminie.
Sam już nie mam to tej gminy siły, na spotkaniach przedwyborczych zapewnano mnie jak to świetnie gmina się rozwija i jak dużo nowych mieszkańców jej przybywa i takie tam inne pierdoły a ja mimo iż posiadam w tej właśnie gminie działkę budowlaną 600m2( która jest za mała aby się na niej wybudować )i 0,41ha działki rolnej nie mogę się wybudować ( odrolnienie tego ugoru też wg gminy nie jest możliwe mimo iż okoliczne kilkadziesiąt hektarów jest nieuprawiane i leży odłogiem . Mieszkam kątem u teściów mam tylko tyle pieniędzy aby się postawić, na zakup dodatkowej działki budowlanej mnie nie stać, na kredyt również nie. Może ktoś już z tego forum miał do czynienia z tą szanowną gminą w końcu tyle się tu buduje...
Rozgoryczony Anonim
-
-
Czyżby nikt nie miał problemów z tą Gminą??? A może mają ale się boją? Ja generalnie odnoszę wrażenie że ta Gmina jest absolutnie nieprzyjaźnie nastawiona do swoich nowych i starych mieszkańców.
-
-
No cóż sam sonbie będę odpowiadał w tym wątku. Może ktoś się wreszcie ulituje. Póki co dowiedziałem się że gmina i jej szef to niezłe bagno, już się za niego wzięli, mam nadzieję że za gminę też. Bo to co tam się dzieje to zakrawa na "prywatną" gminę kilku kolesi.
-
Poszukaj lokalnej firmy budowlanej, ktora podejmie sie zalatwienia wszystkich formalnosci - tylko, ze wtedy rzeczywiscie potrzebujesz dobrego prawnika do przygotowania umowy. Moj dom stoi w tejze gminie na dzialce 500m2, nie bylo zadnych problemow, wszystko "zalatwila" mi firma. Ja tylko podpisalem papiery i zaplacilem co nieco.
-
Nie rozumiem skad te zastrzezenia do ww. urzedu gminy. Od kilku lat zalatwiam juz w nim rozne formalnosci i nigdy nie mialam zadnych problemow. Powiem wiecej, nigdy nie spotkalam tak dobrze i sprawnie dzialajacego urzedu. Szczegolnie chwale sobie kompetencje dyrektora wydz. architektury. Faktem jest ze w gminie tej nie mozna zalatwic niczego co nie jest zgodne z prawem, nad czym niektorzy boleja. Mnie osobiscie taka postawa urzedu jak najbardziej odpowiada.
-
SYMPATYK FORUM (min. 10)
-
Ja też mieszkam w tej gminie i uważam, że podejście urzędników do mieszkańców jest fatalne. Oficjalnie nic nie można zarzucić. Wszystko niby zgodnie z prawem. Natomiast nikt Ci nie pomoże. O tym, że nie załączyłeś/aś jakiegoś papierka do dokumentów dowiesz się po miesiącu (w ustawowym terminie ). Nie poinformuje Cię nikt, że to czego nie można zrobić tak jak Ty proponujesz jest jak najbardziej do realizacji w inny sposób. Petent nie znający przepisów i bez doświadczenia nie ma szans i jest nikim dla władz. Dla nich liczy się duży inwestor. To są duże pieniądze i inwestycje. W gazetach i TV można się pokazać a i sprawozdania wyglądają wspaniale. Kto by się tam przejmował czyjąś działką 600m2 (razy 50 osób w takiej samej sytuacji).
Ja walczę i się nie poddaję.
Pozdrawiam kolegę/koleżankę frontowca.
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
- BB Code jest aktywny(e)
- Emotikony są aktywny(e)
- [IMG] kod jest aktywny(e)
- [VIDEO] code is aktywny(e)
- HTML kod jest wyłączony
Zasady na forum