Aniu - ja wcale nie żartem wspomniałem, żebyśmy się budowali. Ja nawoływałem wszystkich aby machnęli ręką na mieszkania w osiedlach (nie tylko strzeżonych) i zaczęli się budować !!! Sam tak zrobiłem.Napisał ania
Zgadzam się też z Tobą, że żadko można spotkać taką liczbę osób, których coś łączy (choćby pomoc w budowaniu). W marcu będzie okazja spotkać się w realu. Ja się wybieram