Wiem, że temat ogrzewania był już wałkowany wiele razy. Ale chodzi mi nie o teoretyczne przeliczniki zużycia tylko o czystą praktykę. Ostatnio przeraziłam się rachunkiem teściów, którzy mają 1/2 bliźniaka zbudowanego co prawda 20 lat temu, trochę inną technologią (grubsze przekroje rur, żeliwne grzejniki, stary piec). Napiszcie proszę ile płacicie za ogrzewanie gazowe w Waszych domkach?
Dajcie znać o metrażu i technologii budynku oraz o tym czy ogrzewacie również wodę i czy np. wspomagacie ogrzewanie kominkiem?
Będę niezmiernie wdzięczna.
Pozdrawiam.