Mam zamiar wymienić okno w kuchni na okno o mniejszych wymiarach.
Zmieni to nieco wygląd 6-cio rodzinnego budynku.
Czy w związku z tym potrzebuję zgody wspólnoty oraz innych dokumentów?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTak, jeśli chcesz być w zgodzie z prawem. Potrzebujesz w ogóle pozwolenia na budowę. Wiem, bo to przechodziłem. Ale jeśli nie mieszkasz w Wa-wie na Mokotowie, to spróbuj najpierw złożyć zgłoszenie. Może dla Ciebie będą łaskawsi...
Chyba, że poczekasz na zmiany w prawie budowlanym, a konkretnie na tę dopuszczającą samowolę "za opłatą".
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychHenry bezwzględnie potrzebujesz zgody wspólnoty. I to obojętnie czy wyminy stolarki bęziesz dokonywał na zgłoszenie czy na pozwolenie na budowę. Nazywa się to prawem dysponowania nieruchomością na cele budowlane. Wydaje mi się jednak, że nie powinieneś być objęty pozwoleniem na budowę, a tylko zglószeniem zamiaru przeprowadzenia robót budowlanych. Może być kłopot ze zmianą elewacji to zawsze jest drażliwe.
Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBartt - jeden urzad nie bedzie, a inny bedzie. U mnie na przykład sa tacy zajadli, ze maja człowieka do chodzenia, weszenia i donoszenia. Wyobrazasz sobie? Kazdego dnia gosc obchodzi cała dzielnice i patrzy, gdzie robia. Nie spieszy sie, ma cały dzien. Potem wraca i sprawdza: Ul. Akacjowa 3 - jest zgłoszone, ul. Brzozowa 4 - jest zgłoszone, ul. Lipowa 5 - HA! BRAK ZGŁOSZENIA -POZWOLENIA!!!
Zmiana wymiarów okna = pozwolenie na budowe = zgoda własciciela budynku. Pisemna, nie na gebe. Tak jest i juz.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychsnow ma rację, zostaw okno w tym samych wymiarach.
kilka rad ode mnie - zgloszenie do urzedu + wyrys i wypis z ewidencji gruntu + odpis skrócony z ksiąg wieczystych (to jest to prawo do władania nieruchomością) i opis okna, tzn. jego wymiary i najlepiej zdjęcie stanu obecnego. najlepiej na zgłoszeniu zebrać podpisy pozostałych współwłaścicieli, napisz, że robisz to systemem gospodarczym na własny koszt (wszyscy się boją we wspólnotach że potem zaprosisz ich do kasy.
pozdr
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychz zostawieniem podziau już nie przesadzajmy - niekiedy po prostu nie da się okna plastikowego zrobić w tych samych wymiarach jak okna drewnianego - wiem coś o tym...
sam miałem okna skrzynkowe z ruchomym supniem - o szerokości 1100, wys. 1200...
jak przyszedł chłop do obmiaru okien i zobaczyłem co mi zaproponował - machnąłem ręką na onko dwuskrzydłowe i zrobiłem jednoskrzydłowe...
ponieważ mój dom jest objety ochroną konserwatorską - musiałem wszystko uzgodnić z wojewódzkim konserwatorem zabytków...
ale oczywiście zgodzili się (musiałem jedynie wstawić w okno szpros - dałem wewnątrzszybowy ) i jest ok
widziałem kiedyś okno o szerokości 1m dwu skrzydłowe - szybki o sezrokości chyba 20 cm - wyglądało to jak stzelnica ...
bez przesady...
snow
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych