PROJEKT WNĘTRZ

[Teska]

poszukuję projektanta wnętrz...Szczecin i okolice..
Pozdrawiam Teska

[Linka]

Teska, jak znajdziesz to rzuć na forum...też byłabym zainteresowana...co prawda wyobraźnię mam ale jak myslę o zgraniu wszystkiego na metrażu 160 m2 to robi mi się słabo...chyba potrzebuję projektanta.

[Kasiorek]

Jestem studentką studium plastycznego na kierunku kreator przestrzeni w Warszawie,ale chętnie pomogę na stronach forum

Kasiorku,
mam pytanie dotyczące ułozenia glazury, terakoty.
Czy mogłabyś mi pomóc? Chodzi mi o kilka uwag praktycznych osoby, która ma pojęcie o tym i ktorej uwagi pomogły by mi w doborze rozmiaru płytek i ich odcieni, tak aby optycznie pewne rzeczy zamaskować, inne uwypuklić.Takie rady przydałyby się na pewno nie jednej osobie.

[Linka]

Kasiorku, a ja mam pytanie z dziedziny kolorów....jak poradzić sobie z doborem, tak żeby barwy nie gryzły się ze sobą. Bo wiadomo sam kolor może nie wyglądać źle ale w zestawieniu z innym wygląda zupełnie inaczej. Mam salon z kuchnią i jadalnią, chciałabym te trzy rejony jakoś kolorystycznie oddzielić. Może to zły pomysł? ale nie chciałabym aby to wszystko zlewało się w jeden kolor. Generalnie marzy mi się kolorystyka ciepła i przytulna z barwnymi akcentami. Najgorsze że nie mogę sobie tego narazie wyobrazić...

[Kasiorek]

Drogi Opalu
Czy możesz sprecyzować pytanie?
Temat płytek ceramicznych jest bardzo szeroki.
Muszę wiedzieć o jakie pomieszczenia Ci chodzi,ich charakter zastosowania i styl w jakim masz urządzone lub zamierzasz urządzić mieszkanie.
chętnie pomogę, pozdrawiam

[Kasiorek]

Miła Linko
Czy możesz mi powiedzieć jak duże są te pomieszczenia,jaki styl mebli wybrałaś i jak masz wykończone podłogi.Ważne jest również oświetlenie naturalne i sztuczne.Proszę opisz te pomieszczenia.
pozdrawiam

[Linka]

Dziękuję Kasiorku za szybki odzew, z przyjemnością opiszę Ci pomieszczenia, które jeszcze nie są wykończone. Mam jeszcze stan surowy.
Otóż cały salon wraz z kuchnią, spiżarnią i miejscem gdzie chcę zrobić jadalnię ma ok. 38 m2. Co do mebli to preferujemy drewno, kuchnia będzie w kolorze miodowy dąb (trudne do określenia) ale raczej jasna (ta opcja może się zmienić), glazura w kuchni - no właśnie, jaka? Barek będzie oddzielał kuchnię od jadalni(duży sosnowy stół i krzesła), jadalnię chciałam oddzielić niskim murkiem na którym będą stały kwiaty, za murkiem będzie stał narożnik albo ładne sofki (kolor coś w łosoś ale taki cieplejszy, ława. W salonie znajdzie się kominek w stylu rustykalnym. Podłoga w salonie..hmm czy pasuje stary dąb?
Co do oswietlenia, to całe pomieszczenie razem wzięte ma trzy duże okna i jedno podwójne tarasowe. W kuchni proponuję oświetlenie halogenowe, zaś w jadalni nad stołem dwie wiszące lampy. W salonie mam problem, nie wiem na co się zdecydować. Ostatnia wersja jest taka żeby zrezygnowac z górnego oświetlenia i dać same kinkiety i stojącą lampę. Mąż twierdzi że salon ma być przytulnym miejscem, punktowo oświetlonym a iluminacja halogenów to nie jest to. Chyba mnie przekonał.
Generalnie jest to ogromna dla mnie przestrzeń do zagospodarowania, nie ma żadnych wnęk (jest tylko spiżarnia mała w kuchni, cała powierzchnia w prostokącie.Szkoda że nie można tego narysować na forum Zagadką tez dla mnie będą zasłony, firany, karnisze...Rany, ja nigdy nie urządzałam domu Narazie wszystko mnie przeraża, kupuję na potęgę czasopisma i przyglądam się różnym aranżacjom. Niby wyobraźnie mam ale jak myślę o takich metrażach to mam dreszcze...tak bym chciała żeby było ślicznie Drogi Kasiorku HELP!
Pozdrawiam cieplutko

Kasiorku, teraz ja.
rzut mojego domu mieści się na stronie http://www.archon.com.pl
w alfabetycznym spisie trzeba odnaleźć -dom w zawilcach.Niestety nie ma linka do tego,ale dzisiaj wieczorem umieścimy to na naszej stronie więc dam znać-tak będzie Ci łatwiej.
Rzecz dotyczy ułożenia terakoty/gresu na parterze.Mam zamysł,aby cały parter (przedpokój,wiatrołap,kuchnia, łazienka i cześć wokół kominka) były wyłozone płytkami z jednej rodziny.Trudno mi znaleźć taką "rodzinę",ale może po prostu połączę płytki podobne. Chcę, aby ta powierzchnia była jednolita, choć jej poszczegolne części wyodrębnione bądź to przez sposób ułożenia (karo) czy też dodanie insertu, a może inny odcień.
Poniewaz jest to wnętrze w całości dość niewielkie i w pewnych momentach korytarz jest wąski chciałabym uzyskać wrazenie powiększające.
Kolory i styl płytek jaki mi się podobają to beżowo, szare o niejednolitej strukturze, moze lekko chropawej fakturze.(troszkę w antycznym bądź rustykalnym stylu)Może inserty (ale nie ze sciętymi rogami płytek lecz zwykłe kwadraty, kóre wtedy trzeba układać diagonalnie czy może inaczej)
Rozmiar płytek, jak sądzę powinien być "średni".Jeśli chodzi i ułożenie,to spotkałam się z opinią architekta z Muratora, ktory opowiedział sie przeciwko układaniu w karo.Uznaje on,że takie położenia nie daje szansy na symetryczny styk z płytkami ściennymi,poza tym wcale nie powieksza powierzchni,i jest bez sensu. Nie jest to dla mnie opinia autorytatywna,ale dość oryginalna, przyznaję. Myślę,że ten architekt bardzo lubi wnętrza ultranowoczesne, gdzie faktycznie nie dopuszcza się raczej takich rozwiązań.
Tak więc pytanie moje dotyczy ułożenia plytek podłogowych-jak na tej powierzchnie je najlepiej ułożyc, jaki kolor.
Dodam,że w łazience też chciałabym zachować "współgranie" z tymi płytkami.Myślę,że dla odróżnienia położyłabym ew. mniejsze płytki lub zastosowała karo.
Chciałabym też spytać o sposób ustawienia sanitariatów-na dole czy zmieniać czy zostawić jak jest, zaś na górze-chcę wannę jednak pod ścianą, aby zostawić wolny dostęp do okna.I tu jest trochę wątpliwości.
To "na razie" tyle.
Dziękuję bardzo i czekam cierpliwie, nie spiesz się.Za wszelką pomoc będę bardzo wdzięczna.A Twoje uwagi, mam nadzieję, przydadzą sie nie tylko mnie, gdyż dotyczą one jednak jakiś ogólnych zasad w układaniu płytek, które wsród fachowców bywają różne,jak widać.

[ckwadrat]

Kasiorku, powyżej to nasze rzuty.

[Kasiorek]

Witam ponownie Linkę
Faktycznie brak możliwości rysowania na forum może trochę utrudnić moje zadanie.Zawsze lepiej narysować koncepcję kolorystyczną niż ją tylko opisać.Mam nadzieję, że masz dużą wyobrażnię i będziesz mogła sobie to wszystko wyobrazić.
Zacznijmy od tego, że musimy ujednolicić w stylu całe pomieszczenie.To podstawowe zadanie, bez tego będziemy mieli wrażenie chaosu.Piszesz ,że kominek będzie rustykalny,a na podłodze stary dąb. To piękne zestawienie. Może je rozwiniemy?
W mieszkaniu gdzie mamy połączoną kuchnię z salonem i jadalnią, meble powinny współgrać z sobą (dlatego trochę martwi mnie sosnowy stół, ale zawsze można go zabejcować na inny odcień).
Ważne jest abyś dobrała razem kolor mebli kuchennych, pokojowych i podłogi. Muszą one razem współgrać i mieć podobny odcieć (np. ciepły żółty lub chłodny różowy). Co do glazury w kuchni: najlepszym rozwiązaniem będzie pas płytek ceramicznych nad stojącymi szafkami kuchennymi. Kolor ich powinien być akcentem kolorystycznym zastosowanym w całym pomieszczeniu. Mam propozycję, aby był to kolor niebieski, najlepiej głęboko szfirowy lub ciemno nasycona zieleń. Ważne, aby płytki te były matowe, jednolite, gładkie (żadnych pseudo marmurków). Rozmiar najlepiej standardowy 20 x 20 cm. Akcentami kolorystycznymi mogą być poduszki na sofach lub nawet całe sofy (polecam Ikea), szkło, wazony, doniczki. Jeżeli chodzi o ściany, proponuję jednolity kolor np. kość słoniową. Dodato to harmonii otoczeniu i podkreśli kolory zastosowane w meblach i dodatkach. Jeżeli chodzi o oświetlenie to w kuchni halogenowe punktowe jak najbardziej, w jadalni nad stołem pięknie wyglądałyby lampy z kutego metalu, a w salonie nastrojowe światło dadzą nastrojowe lampy ze skierowanym ku górze światłem. Niestety nie wiem jaką masz stolarkę okienną i co znajduje się za oknem. Napisz, a wtedy rozwinę temat aranżacji okien.

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Kasiorek dnia 2003-01-02 22:58 ]</font>

[Luśka]

Bardzo ładny domek budujecie, Opalko. No i cieszę się, że Ckwadrat przeżył Serdeczności

Do Kasiorki - czy Twoim zdaniem płytki 50x50 na ścianę kuchenną to dobry pomysł? Kuchnia 12 m2, prawie kwadrat (ale nie C!) i płytki byłyby tylko na jednej ścianie.

[Linka]

Dziękuję Kasiorku, uruchomiłam wyobraźnie i widzi mi się to całkiem nieźle Zgadzam się z Tobą aby ujednolicić całe pomieszczenie, meble jak najbardziej muszą współgrać ze sobą:0 zmieniam koncepcję stołu w jadalniNie wiem z kolei jak widzisz zestawienie mebli kuchennych z płytkami ceramicznymi nad szafkami, jakiego wtedy koloru użyć na podłogę? Zbliżonego do koloru szafek w kuchni? Jeżeli chodzi o ściany,to podoba mi się Twoja propozycja ale może przy tym podnieść jakoś optycznie pomieszczenie i dać jaśniejszy kolor na sufit? Lampy z kutego metalu, piękne! nawet takie widziałam.Pytasz o stolarkę okienną, niestety mamy zwykłe białe okna z pcv, ale za to chcę parapety z drewna w kolorze podłogi. Za oknami mamy za to ze wszystkich stron las i łaki. Generalnie narazie uspakajające widoczki.
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję jeszcze raz za sugestie i trafne pomysły Czekam na pomysł z aranżacją okien

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Kasiorek dnia 2003-01-02 22:58 ]</font>
[/quote]

[Kasiorek]

Drogi Opalu
Gratuluję ,piękny dom,ja niestety muszę poczekać jeszcze kilka miesięcy.
Co do samego rzutu domu:
Ustawienie sanitariatów na dole jest OK,tam zresztą niewiele można zrobić.Ale na górze wprowadziłabym pewne zmiany.Lazienka ta jest wg mnie za mała aby był tam prysznic i wanna.Zostawiłabym tylko wannę,jest bardziej praktyczna.Można w niej wziąść prysznic jak i poleniuchowaś podczas długiej kąpieli.Nie wiem jak dużą masz rodzinę i czy konieczne są dwie umywalki,ale jeżeli przyjmniemy,że jedna wystarczy to robi nam się trochę miejsca.Dotej łazienki wybrałabym wannę asymetryczną.W tak małym pomieszczeniu będzie dobrze wyglądała i będzie lepszy dostęp do okna.W małych łazienkach bardzo dobrze sprawdzają się płytki ułożone w karo.Nadają pomieszczeniu dynamizmu i optycznie powiększają ją(sprawdzone u mnie,tak że nie muszisz się tego obawiać).Jeszcze jednym,sprawdzonym sposobem na optyczne powiększenie łazienki jest zastosowanie podwieszanych w systemie podtynkowym sanitariatów oraz to,że szafki łazienkowe i obudowa umywalki nie powinny dotykać podłogi,powinny być również podwieszone lub stać na nóżkach.
Jeżeli chodzi o sposób ułożenia płytek na dole,postaram się to jakoś opisać,choć będzie to trudne(lepięj mi wychodzi rysowanie).
Pomysł,aby parter wyłożyć takimi samymi płytkami jest bardzo dobry.To kolejny sposób na wizualne powiększenie,pod warunkiem ,że będą to w miarę jasne płytki.Poleciła bym tutaj płytki z polskiej firmy TUBĄDZIN z serii MONTANA- MONTANA 3 i MONTANA 4 (wielkość 33,3x33,3 cm)oraz dekor na podłogę FINEZJA 2.Mają one właśnie taki beżowo-szarawy kolor,a dwa odcienie dają duże możliwości kompozycyjne.Zobacz również produkt OPOCZNA:
MEXICO brąz i MEXICO beż,a do tego dekory(listwy)AZTEKA brąz i RUBIKON brąz.
W wiatrołapie położyłabym ciemniejsze płytki w sposób prosty,oraz te same płytki tuż przy wejściu do holu aby połączyć kolorystycznie te dwa pomieszczenia.W holu położyłabym jaśniejsze płytki w karo,to urozmaici i powiększy hol.Od razu dodam, że robienie ciemniejszych pasów płytek pod ścinanmi pomniejsza.Centralnie na środku holu biegnącym w kierunku kuchni,ułożyłabym pas ciemniejszych płytek co podkreśli ciąg komunikacyjny.W kuchni pod ścianami i szafkami kchennymi ułożyłabym jaśniejsze płytki w karo,ana środku,w miejscu gdzie stoi stół zrobiłabym "dywan" z prosto ułożonych płytek,otoczonych pasem ciemniejszych lub dekorem.
Lazieneczka na dole jest na tyle mała że najlepiej będzie jak ułożymy tam płytki w taki sam sposób jak w holu.
Jak już wcześniej wspomniałam ciężko jest pisać o ułożeniu płytek bez rozrysowania dokładnego projektu,ale mam nadzieję ,żemoje wskazówki pomogą Ci w wymyśleniu własnego,niepowtarzalnego wnętrza

Kasiorku,
dzięki serdeczne.
Zaraz to sobie wszystko rozrysuję.Zobaczę płytki, które polecasz.
Co do łazienki na górze, to nie pisałam,ale faktycznie rezygnujemy z prysznica, bo tam jest mało miejsca.Poza tym będę chciała zostawić dechy w lukarnie, co podniesie sufit i da trochę oddechu.
Kasiorku, myślałam o zaznaczeniu ciągu komunikacyjnego na dole, ale czy to nie pomniejsza powierzchni?
Stół w kuchni nie będzie na środku, więc czy ten dywan, jak to ładnie określiłaś, spełni swoją funkcję, będąc niesymetrycznie pod oknem?

Dzięki serdeczne, naprawdę mi pomogłaś.

[Kasiorek]

Do Lusi
Tego rodzaju płytki dobrze wyglądają w dużych pomieszczeniach.Aby zastosować je w mniejszym pomieszczeniu należy uważać aby nie zdominowały go.Najlepiej aby były wtedy w jasnej kolorystyce i miały jak najcieńszą ,jasną fugę

[Kasiorek]

Linko
Jeśli chodzi opłytki nad szafkami kuchennymi to jak już wspomniałam powinny być akcentem kolorystycznym -kolorem zastosowanym w całym pomieszczeniu.Proponowałam Ci ciemny,głęboki szfir lub ciemną nasyconą zieleń,kolory te pięknie współgrają z rustykalnym wnętrzem i drewnem.Podłoga w części kuchennej (płytki)powinna pasować do ścian.Dobrze będą wyglądały beżowe,przecierane,stylizowane na stare.
Tak pięknego widoku za oknem nie należy zasłaniać.Karnisze z kutego metalu plus lekkie,z nauralnych materiałów tkaniny,lekko przejżyste,kremowe ,będą dobrze pasowały.I powinnaś pomyśleć o roślinach na oknach.Będą w uroczy sposób wiązały się z zielenią za oknem.Sufit powinien pozostać biały i trzeba zostawić jakieś 7cm pod sufitem(pasek do okoła ścian) w kolorze białym.niekożystne jest aby kolor ścian dotykał bezpośrednio sufitu.

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Kasiorek dnia 2003-01-03 13:20 ]</font>

[Kasiorek]

Opalko
Różnice w odcieniach tych płytek są niewielkie,tak że nie obawiaj się ,że zmiejszą optycznie powierzchnię.Jeśli chodzi o kuchnię,to "dywanik" ma wydzielać strefę przeznaczenia,tak że nie musi być centralnie na środku

[Linka]

jestem Ci niezmiernie wdzięczna Pozwoliłaś mi na uruchomienie wyobraźni. Masz zmysł estetyczny i dużą wyobraźnię, która pozwoliła Ci na okreslenie aranżacji przy moim niewielkim opisie pomieszczenia..a to sztuka. Życze Ci powodzenia w studiowaniu
i sukcesów w tej dziedzinie.