w połowie sierpnia posadziłam całą masę przeróznych cebulek: krokusy, narcyzy, tulipanu itp.
Wczoraj zauważyłam, ze część z nich pięknie wzeszła i szykuje się do kwitnienia.Co z nimi zrobic? czy obecne zakwitnięcie spowoduje że na wiosnę już nie zakwitną , a moze je powykopywać?