Dołączyłem właśnie do grona tych...którzy już "zamieszkali" na tym forum...jak już pisałem tu gdzieś indziej...na tym forum budowę rozpocząłem i tym forum ją kończe..
Mamy jeszcze wiele tematów niedopiętych, kuchnia, drzwi wew., schody (do zrobienia na gotowo)....ale ta przestrzeń robi wrażenie..."potforne" wrażenie
Zauważyłem ciekawostkę...że tuż po zwiezieniu wszystkich gratów i rozłożeniu ich "jak leci" i gdzie popadnie i tak jest kupa miejsca...można si swobodnie ruszać...mieszkaliśmy u rodziców przez 1,5 mca, ze względu na krótki przwidywany okres tam zamieszkania nawet nie ropakowywaliśmy ich...ale chodziliśmy po tym mieszkaniu jak bociany...żeby tylko nie wejść w pudło...
Ale ten widok jesiennego lasu w słońcu za oknem.... ahhhhh
Może życie nie jest aż tak bardzo proste ze względu na te "niedokończone" tematy....ale to już jest po prostu inne życie...
Normalne...po prostu normalne...