Ja też miałem problem z muchami i pszczołami na strychu. Poszedłem do sklepu chemicznego i poprosiłem o pomoc. Tam polecono mi kulki antymolowe perfumowane MOLAN (np. o zapachu cytryny). Przypominają landrynki. Raz na jakiś czas wykłada się tabletkę w jakąś szczelinkę i po sprawie. Jestem zadowolony z tego rozwiązania. Brak os, much i innego latającego dziadostwa. Fakt, że przy wejściu na strych czuję zapach cytrynki.