W ostatnim okresie można powiedzieć, że temp zewnętrzne w pomorskim są stabilne i plasują się w przedziale +10*C do +4*C. Przez dwa tygodnie testowałem pracę układu w oparciu tylko o krzywą bez udziału sterowników pokojowych , która utrzymywała (precyzyjnie) temp wewnątrz domu na poziomie 22,1*C . Zużycie dobowe było na poziomie 6,1 - 6.2 m3. Następnie przez dwa tygodnie układ pracował w trybie ON/OFF, z krzywą , która pozwalała na przyrost temp. 0,1*C na godzinę, a temp. piętra była ustawiona na 22*C z histerezą 0,2*C (0,1*C w każdą stronę), a parter 22* C z histerezą 0,4*C z tym ze start grzania był po spadku 0,3*C a stop 0,1*C w stosunku do zadanej. w tym wypadku spalanie wynosiło poniżej 6m3 na dobę w okolicach 5,6-5.9 m3, raz zdarzyło się, że wyniosło 7,2m3. W układzie mam w sumie 3 pompy, więc energii elektrycznej w trybie ON/OFF zużywam zdecydowanie mniej. Jeśli chodzi o komfort , to jedynie na parterze był nieco niższy w trakcie grzania w trybie ON/OFF. Na pewno pokuszę się o taką samą próbę w temp. zewn. poniżej zera. W trybie ON/OFF, im histereza mniejsza tym wyższy komfort.
Pow. domu 306 m2, kubatura 828 m3
Grzeję od początku w trybie ON/OFF. Średnia z 7 lat: 1800 m3, kwota 3900 PLN na rok CO i CWU, (gotowanie indukcja)- gaz GZ-50