Jednak kupiłem i znów muszę troszkę pojęczeć Strona 106 zdjęcie naczynia wzbiorczego "otwartego" - oglądając takie coś tracę wiarę w fachowość porad Muratora. Tyle było o tym na forum, że ja, nie fachowiec w dziedzinie instalacji c.o. widzę podstawowe błoądy, czyli zawór na rurze wzbiorczej, brak połączenia z częścią powietrzną naczynia tzw. rura bezpieczeństwa, wydaje mi się (miałem kiedyś mechanike płynów), że powinno byc też odpowietrzenie naczynia (nie wiem co to jest zawór bezp., czy odpowietrznik ale wydaje misię, że powinno byc połączenie z atmosferą rurą ). Spece od c.o. dajcie znać czy mam rację, czy to tylko urojenia.