Stęchła ziemia w doniczkach

[D`arek]

We wszystkich roślinach pokojowych mam cuchnącą stęchlizną ziemię. Nawet nowo zakupione rośliny juz się zaraziły. Czy to grzyb czy jakieś bakterie?
Próbowałam przesuszać, zmieniałam ziemię ale to nic nie dało. Gdzieś czytałam, że jest na to jakiś środek do podlewania. Błagam o radę bo strasznie mnie to irytuje.

[chopinetka]

Witaj

Nie wiem czy moje podejrzenie jest słuszne, ale może to zgnilizna bakteryjna? Nie znam przyczyn wiem jednak ,że powinien na to zaradzić biochikol pc, miedzian lub biosept 33SL. Oprysk rób wraz z podłożem. Może jeszcze ktoś mądrzejszy w tym fachu ode mnie sie wypowie

pozdrawiam

[Annato]

Witam!
Miałam podobny problem.Niedawno zrobiłam eksperyment:
- spulchniłam ziemię ( widelcem ) i tak zostawiłam na kilka dni - lekko wyschła, a następnie
- na wierzchu rozsypałam fusy z herbaty liściastej.
Kwiaty podlewam do spodka. Raz na jakis czas wkładam pałeczki grzybobójcze.
Musze jeszcze troche poczekać - ale jest już dużo lepiej.
Zobaczymy co bedzie dalej.
Pozdrawiam.

[Wciornastek]

Jak zwykle najpierw zadam parę pytań i może coś podpowiem. Po pierwsze czy na wierzchu ziemi powstaje coś w rodzaju białego nalotu. Jeśli tak to sprawa bardzo prosta - to promieniowce (systematycznie coś miedzy bakteriami a grzybami)- mają one bardzo intensywny zapach - to dzięki nim mówimy o zapachu ziemi, ale jak wszystko w przyrodzie co za dużo to niezdrowo. Annato zrobiła nieświadomie bardzo dobrze bo spulchniła ziemię. Warto dosypać ziemi lub torfu. Preparaty grzybobójcze nawet Topsin lub Dithane też je wyelimnują ale częściowo.

[D`arek]

Nie ma białego nalotu, zapach przypomina nieco kamforę. Dziękuję za rady - posypię fusami, zastosuję polecane środki. Wiosną, jak zwykle, wystawię prawie całe towarzystwo na dwór, po takiej kuracji jest odporniejsze i lepiej rośnie.