dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 11 z 11
Pokaż wyniki od 201 do 217 z 217
  1. #201

    Domyślnie

    Niestety, ja swoje muszę też regularnie odpchlić, ponieważ trafi się czasami kolega z sąsiedztwa, no i moje kocice lubią pospacerować. Zresztą ostatnio przygarnięta sunia była tak zakleszczona i zapchlona, że dla całego towarzystwa starczyło . Zatem wizyta u weta po tabletki od robaków, specyfik od pcheł, zastrzyki antykoncepcyjne (bo nie wszystkie wysterylizowane+ nowa suka) wyniosła po super zniżkach 270 zł.
    Co do chorób, to w ubiegłym roku miałam przypadek jakiejś infekcji bakteryjnej u suni. Wet mimo badań nie potrafił stwierdzić co to dokładnie jest. Być może organizm miała słabszy po sterylce? . W każdym razie leczenie trwało ze 2,5 miesiąca, weta zmieniałam ze trzy razy, a suka o mało nie zeszła. Nie pamiętam dokładnie, ale całość jakieś 400 zł. a do dobrego weta mam 25km . Czyli różne wypadki się zdarzają i trzeba je też brać pod uwagę. W tym roku planuję jeszcze dwie sterylizacje. A szczepionki od wścieklizny mimo ogłoszeń (to tak ku pamięci ), są odpłatne 20zł/sztk, gmina nic nie finansuje

  2. #202

    Domyślnie

    jednak warto dodać, że za te zabiegi i jedzenie można zapłacić gotówką lub kartą (wiadomo jaką ) a miłość którą się za te drobiazgi dostaje jest bezcenna

  3. #203
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Napisał AT
    jednak warto dodać, że za te zabiegi i jedzenie można zapłacić gotówką lub kartą (wiadomo jaką ) a miłość którą się za te drobiazgi dostaje jest bezcenna
    Swiete slowa ........................

  4. #204

    Domyślnie


    Dlatego też, moje zwierzaki i ich potrzeby plasują się wyżej niż moje (jestem w stanie zrezygnować z jakiegoś ciucha na rzecz np. sterylizacji lub przesłania kasy na jakąś fundację- czy to normalne? )

  5. #205
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar aniawmuratorze
    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Posty
    9.490
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    165

    Domyślnie

    koszty w dużej mierze zależą od wielkości psa im większy tym koszty dużo wyższe - szczepień, sterylki, odrobaczania, karmy.
    Gdyby pies tylko jadł tzn jeżeli koszty posiadania psa sprowadzałyby się do karmienia to nie jest to duży koszt ale wet potrafi pożreć wcale nie małe kwoty
    Decyzja posiadania psa powinna być naprawdę przemyślana
    bo skąd biorą się psy w schroniskach napewno nie od osob czytających to forum

  6. #206
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar aniawmuratorze
    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Posty
    9.490
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    165

    Domyślnie

    Cytat Napisał adanielak1

    Dlatego też, moje zwierzaki i ich potrzeby plasują się wyżej niż moje (jestem w stanie zrezygnować z jakiegoś ciucha na rzecz np. sterylizacji lub przesłania kasy na jakąś fundację- czy to normalne? )
    raczej odpowiedzialne niż nienormalne
    ja nie dokońca rozumiem właścicieli którzy troktują psa jak dziecko

  7. #207

    Domyślnie

    Cytat Napisał zuzia
    A wracajac juz do tematu tego watku .......

    Smutne jest to, ze wszystkie watki o tematyce " Pies szuka domu .... " zalozone w dziale " Zwierze tez czlowiek " , maja 0-owe zainteresowanie .

    Czy to zauwazyliscie ?

    A wiekszosc tych psiakow to psy ze schronisk, potrzebujace pilnie domow....
    Wcale nie takie zerowe, zwykle wysyłam linki do znajomych. Niestety na razie nie skorzystali

  8. #208
    Guest

    Domyślnie

    No to podniose ten temat, bo wazny.

    A dzisiaj taki pomysl mi wpadl do glowy......

    Wiele psiakow nosi na szyjkach pieknie uwiazane przez kochajace pancie ... bandanki w sliczne wzorki.
    A jesli niektore nie nosza, to niech im pancie zaloza, bo takie psiaki wygladaja naprawde przeslicznie i tak dostojnie .

    I tak sobie pomyslalam, ze czasem w czasie akcji organizowanych na rzecz psiakow ze schronisk, pieski na ten czas zabrane do pokazania ludziom, jakie sa kochane i jak potrzebuja opieki i milosci .... i wspanialych domkow .... maja na szyjki zakladane takie bandanki z napisami ; " SZUKAM DOMU " albo " POKOCHAJ MNIE " , czy " ZAADOPTUJ MNIE " .... i.t.p.

    I gdyby te nasze domowe ukochane pupile nosily na spacerach takie bandanki z haslami promujacymi adopcje psiakow ze schronisk.....to z pewnoscia niejedna osoba mijajaca takiego eleganta przeczytala tresc hasla.

    Jakie to by mialy byc hasla ?
    No np. :
    " Moi bracia placza w schronisku "
    " Pomoz psiakom ze schronisk "
    " Zaadoptuj przyjaciela ze schroniska "
    i.t.p.
    Mozna naprawde wymyslec cos fajnego.

  9. #209

    Domyślnie

    Widzialam cos takiego w warszawskim metrze -
    Psy-garnij, psy-tul, przyjaciel.
    a ja chadzam do teatru, do Opery i Filharmonii

    Jestem ratyfikowanym sober Analyst , raczej wiecej on niz off the wagon .

  10. #210
    Guest

    Domyślnie

    Nikt juz sie wiecej nie chwali psiakiem zaadoptowanym ze schroniska ? ? ?

    Zachecamy do tego !

    Mnostwo biedakow czeka na nowe domy .......

  11. #211
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar daggulka
    Zarejestrowany
    May 2006
    Posty
    15.932
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    319

    Domyślnie

    Ja już się gdzieś chwaliłam (nie pamiętam czy tu czy w innym watku ) ..ale pochwale się jeszcze raz
    To mój szczekacz pospolity czyli wielorasowiec Fiduś.... zabrany ze schroniska jako kudłata kulka z której nie wiadomo było co wyrośnie .... w lutym skończył 4 latka i jest najwspanialszym przyjacielem całej rodziny ...daje nam wszystkim bezinteresowną miłość a my staramy się odwzajemnić mu się tym samym .
    Zdjęcie niezbyt aktualne- teraz waży ze trzy kilo więcej (na wikcie dziadka i babci z którymi mieszkany przez czas budowy ).


    Zachęcam wszystkich do posiadania takiego przyjaciela. Koszty wcale nie sa takie wielkie.... raz do roku szczepienia to jest 50zł, raz do roku podatek ok.60zł, jedzonko, ewentualnie sterylka (u nas 200zł).
    Zamierzam mieć jeszcze j kotka też ze schroniska albo od kogoś kto ma "na zbyciu" , oraz jeszcze jednego pieska żeby Fidusiowi nie było smutno kiedy my będziemy w pracy.

    Życie bez tej bezinteresownej miłości pupila jest takie...puste .
    kto szuka ..... ten znajdzie ......

  12. #212
    Guest

    Domyślnie

    Sliczny maluch
    A czy sprawdzalas juz reakcje na kotka ?
    Moje duze 2 suki nie za bardzo chca tolerowac koty, a mam niestety dwie kocice, ktore sa jeszcze w domu, ale chcialabym je wypuszczac na dwor.
    Powoli je ze soba oswajam pod nadzorem, oczywiscie.

  13. #213
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar daggulka
    Zarejestrowany
    May 2006
    Posty
    15.932
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    319

    Domyślnie

    Fiduś jest centralnie miejskim psem ... koty zna tylko z pobytu u mojej mamy na wsi ... dopóki kot nie ucieka to pozytywnie go traktuje ...chyba mysli, że to taki "inny" pies i chce się z nim bawić co sie kotu raczej nie podoba , bo kot za to typowo wiejski jest i psów się lęka

    Myślę, że nie będzie problemu...się Fidusiowi wytłumaczy , że to nowy członek rodziny jest , że z nami bedzie mieszkał, że malutki jest i krzywdy mu nie wolno robić... mądry jest-zrozumie .
    kto szuka ..... ten znajdzie ......

  14. #214
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Napisał daggulka
    ....się Fidusiowi wytłumaczy , że to nowy członek rodziny jest , że z nami bedzie mieszkał, że malutki jest i krzywdy mu nie wolno robić... mądry jest-zrozumie .
    I .... dal sobie wytlumaczyc ?
    Jesli tak, to zazdroszcze.... moim sukom nie da sie tego wytlumaczyc, niestety.
    I moje dwie kicie musza siedziec w domu.

  15. #215
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar daggulka
    Zarejestrowany
    May 2006
    Posty
    15.932
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    319

    Domyślnie

    mówiłam już, że Fiduś bardzo mądry jest i dobrze wychowany ... kotkę Luśkę zabrałam od ludzi (znalazłam ogoszenie na lokalnym portalu że jak nie znajdzie się dom to uśpią kotki ) kiedy miała 10 tygodni , jest z nami już miesiąc - z początku Fiduś jej unikał - a ona go zaczepiała ....teraz żyją zgodnie , czasem nawet śpią na jednym posłaniu ...a prawie codziennie leżą zgodnie na tapczanie ze mnną albo moim małżem ...jednym słowem-sielanka

    kto szuka ..... ten znajdzie ......

  16. #216
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) BARD FORUM Avatar andre59
    Zarejestrowany
    Sep 2005
    Posty
    13.902
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    14

    Domyślnie

    Nasza Mika po obiedzie:
    SMAAACZNE BYŁO, MNIAM

    Jak Andre, Zosia-samosia, dom budował.
    Komentarze.
    punkt widzenia zależy od kąta patrzenia

  17. #217

    Domyślnie

    Tez mam dwa przecudnej urody kundle sciagniete z ulic Nowego Jorku - Zenobiusza Floresa vel Zeneya

    - zwanego tez Zenkiem i Lajle - po arabsku - czarna - bo jest cala czarna -

    zwana tez Lalka.

    Wiecej sie juz naprawde nie da bo jednak mieszkamy nadal w bloku .

    Sa sprytne, inteligentne , urwisowate i bardzo kochane

    Mieszkanie bez nich jak gdzies wyjada na goscinne wystepy, wydaje sie beznadziejnie puste.
    Ale jest to obowiazek, nie przecze, szczegolnie w miescie.
    a ja chadzam do teatru, do Opery i Filharmonii

    Jestem ratyfikowanym sober Analyst , raczej wiecej on niz off the wagon .

Strona 11 z 11

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony