Mokka, Agdula - dzięki, znam już to forum, przeglądam i czytam.

Modna - niestety, odebrałam to jako napaść i było mi przykro, ze ktoś osądza mnie po jednym rysunku, na którym znalazł się napis 'kojec' i to tylko dlatego, że jemu kojarzy się z klatką. (cytat: "chory pomysł", "czasy się zmieniły - ale mentalność ludzi jeszcze nie" - to przecież pośrednio o mnie, sugeruje, że jestem jakimś potworem w stosunku do zwierząt). A wystarczyło zapytać. Dla mnie wcale jego budowa nie jest jednoznaczna, tak jak ty uważasz i nie kojarzy mi sie z klatką. Uczenie zachowania psa a kojec to dwie różne rzeczy i wzajemnie się nie wykluczają - po prostu czasami ktoś z zewnątrz nie chce mieć kontaktu ze zwierzęciem, choćby najbardziej ułożonym, z różnych względów (np. 'nasza' pani inkasentka panicznie boi się psów) i ja to szanuję. Rozumiem też, że akurat kojec ci się w moim projekcie ogrodu nie podoba. Mam nadzieję, ze tylko to a cała reszta jest OK.