mam obecnie schody z lastriko, wiem juz by je wremontować i zmienić w schody drewniane "wystarczy" nakleić na lastriko drewniane trepy (podpstopnice wymalować lub wytynkować) i było by super gdyby jeden fakt nie burzył mojej koncepcji:
problem z ostatnim schodem - teraz jest na równi z podłogą w przedpokoju, jeżeli tak jak na innych schodach przykleję na niego drewniamy trep to zrobi się próg, o który mozna się zabić.... jezeli rozwalę ten schód - będzie za mała wysokości pomiedzy ostatnim schodem a podłogą w przedpokoju i też ktoś może połamać nogi... czy ktos zna rozwiązanie, jak to ominąć?

już nie śpię po nocach, jak mam z tego wybrnąć??????????????????