dofinansowanie inwestycji proEKOLOGICZNYCH

[emems]

Dowiedziałam się, że możliwe jest dotowanie inwestycji proekologicznych w domach jednorodzinnych czyli np. dofinansowanie założenia kolektorów słonecznych lub uzyskania kredytu na tą inwestycję, szczególnie, że buduję się w otulinie Parku Narodowego. Gdzie mogę złosić się z tym problemem, lub w jakiej instytucji, fundacji mogłabym uzyskać dofinansowanie?

Słyszałam, że możliwe jest uzyskanie dotacji na ocieplenie domu jednorodzinnego, ale nie wiem czy to prawda?

[Wowka]

Zgłoś się do swojego (tam gdzie mieszkasz) urzędu miasta/gminy.
Każda rada miasta/gminy podejmuje (lub nie) uchwały o dotowaniu działań proekologicznych na terenie swojej gminy. I tylko tam dostaniesz kompletną informację wraz z regulaminem przyznania dotacji.
Zasadą jest, że nie dostaniesz dotacji na ocieplenie nowego budynku czy też założenie gazowego ogrzewania w nowo budowanym obiekcie. Najpierw musisz wykazać, że "wywalasz sprawny piec węglowy" a potem składać wniosek. Podobnie przy ocieplaniu może być ustalony przez radę limit czasowy (rok) wybudowania budynku. Np. przyznaje się dotację tylko dla budynków mieszkalnych wzniesionych przed rokiem 1980.
Inaczej sprawa może wyglądać dla biologicznych oczyszczalni. Tam przyznaje się dotacje (nawet do 50% kosztów materiałowych bez transportu i robocizny) dla nowych obiektów pod warunkiem, ze nie ma kanalizacji komunalnej i w najbliższych latach powstanie takowej nie jest przewidziane. Ale powtarzam ponownie wszelkie informacje uzyskasz w urzędzie miasta/ gminy - tam nie gryzą-zadzwoń
Pozdrawiam

[Bartt]

przy budowie nowego domu zapomnij, przy remoncie starego masz szansę

[emems]

Dzięki za odpowiedzi.
Do Urzędu Gminy zadzwonię napewno, a może się uda (kto próbuje ten MA! chociaż szansę rozwiania marzeń)
Poszukałam trochę na wyszukiwarce internetowej i się opłaciło.
Znalazłam o Banku Ochrony Środowiska i zadzwoniłam.
Spytałam się grzecznie czy udzielają kredyty na założenie instalacji kolektorów słonecznych. Oczywiście, tylko, że to temat cieplutki, bo Pani przez telefon powiedziała, że wczoraj (28.01.2003) dostała wytyczne do takich kredytów.
Nisko oprocentowany bo 0.75% jeżeli weżmiemy kredyt na rok, jeżeli na 5 lat to coś ponad 3% w skali roku (gdzieś mi wcięło notatki)
i BOŚ pokrywa 50 % kalkulacji kosztów.
!!!!! Ale jeżeli BOŚ ma zawarte porozumienie z firmą która mi założy kolektory słoneczne to bank pokryje 100% kosztów. Tylko że w tym przypadku jeżeli byśny więli na 100% na 5 lat to odsetki wyniosą 13,9 (coś)%
Ja mam taką firmę i głęboko się zastanawiam. czy wziąść na 100% czy na 50% i 50% ze swojej kieszeni na początek.
Bardzo mądre jest na 100% na 5 lat bo spłacam 5 lat a instalacja mi pracuje na siebie i niepłacę za cwu. to tak jakby cwu kosztowała mnie odsetki (+ koszt instalacji).

Dodzwoniłam się do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zaczęłam drążyć temat o dofinansowaniu bezzwrotnemu i się dowiedziałam, że owszem dofinansowują ale podmioty gospodarcze a nie zwykłe gospodarstwa domowe. Dla podmiotów gospodarczych zwracają nawet 50% kosztów.
Trudno jest bć szarym obywatelem !
To Hejka

[Wowka]

Emems - zanim podpiszesz umowę z Bankiem Ochrony Środowiska dokonaj pewnych przeliczeń i zwróć tylko uwagę na następujące zagadnienia.

- ile kosztować Cię będzie inwestycja dokonana przy pomocy kredytu z BOŚ.
- ile kosztowałaby Cię ta sama inwestycja zamówienia u innego wykonawcy niezwiązanego z umową z BOS lub też nawet u tego samego, ale gdybyś opłacał ją "z własnej kieszeni".

Stałem kiedyś przed takim samym dylematem (gazowe C.O. oraz materiał na ocieplenie). Po rozmowach z firmami (z wykazu BOŚ) okazało się, że taniej wychodzi, jeśli zapłacę gotówką z własnej kieszeni. Mogłem uzyskać (i uzyskałem) nawet do 25% rabatu od ceny fabrycznej (grzejniki i piec C.O). Po prostu bez owijania w bawełnę powiedziano mi, wprost, że biorąc kredyt mogę uzyskać - góra 3% rabatu.
Rozwiązanie tej zagadki jest następujące. Firmy podpisują z BOŚ umowę o realizacji kredytów inwestycyjnych udzielanych przez BOŚ. Za to, że dana firma znajdzie się wśród tych "szczęśliwców" musi odpalić BOŚ jakiś określony procent realizowanego kredytu. Ponadto pieniądze dla firmy z banku nie wpłyną od razu. Czyli firma traci pewną płynność finansową.
Pamiętaj, że żaden bank nie jest instytucją charytatywną i musi gdzieś zarabiać. Jeśli udzieli Tobie kredytu na preferencyjnych warunkach to musi zarobić gdzieś indziej czyli w tym przypadku na firmie sprzedającej (montującej itp. ). Oczywiście Bank dofinansowuje także swoją działalność kredytową z innych źródeł np. dotacji z Funduszu Ochrony Środowiska. Jeśli masz kasę na realizację swoich zamierzeń to radzę unikać i tego kredytu - będzie taniej. Jeśli chwilowo nie dysponujesz gotówką a liczysz na jej przypływ za rok czy też dwa - wtedy ten kredyt rzeczywiście może być opłacalny.
Pozdrawiam i liczę na Twoją odpowiedź po przeanalizowaniu ofert.