Za nami kolejne zmagania budowlane, więc po krótce podsumuję:

BIAŁA LISTA (na szczęście tylko taka póki co w tym etapie)

1. ekipa tynkarzy pana Krzysztofa Kuciela (tel. na priv); na czas się stawili, na czas wykonali zlecenie, standardowo posprzątali, żadnych problemów, tynki proste, kąty zachowane
2. instalacja odgromowa - pan Andrzej Brzeziński (aż dziw, ale namiar z gazety!) - tel. na priv; j/w - na czas, zgodnie z zamówieniem, bez najmniejszego "ale"
3. alarm - Tomasz Ormaniec. Tu była fajna historia, bo rozmawialiśmy z kilkoma ekipami i wszyscy mówili wyższą cenę. Pan Tomek był polecony od znajomych. Pozostali fachowcy, jak kontaktowali się zapytać, czy podejmiemy z nimi współpracę, jak słyszeli cenę Pana Tomka to w tym momencie chcieli negocjować cenę i zejść do tego pułapu... Czy nie można było od razu tak, a nie wystawiać sie na śmiech post factum? Chcieli zwyczajnie więcej zarobić (lub na wiecej naciagnąć nieświadomych klientów - zwał jak chciał). Pana Tomka polecamy także: najtańszy, solidny, słowny.

Teraz czekamy, aż kolejna ekipa zakończy wylewki i ocieplenie, pan stolarz schody, a kolejni fachowcy bramy garażowe, kominek etc.. - update soon.