Zasady minikonkursów

[Redakcja]

Zasady są bardzo proste:
1. Za szczególnie zabawne i pożyteczne wypowiedzi czasem przyznajemy nagrodę - parasol "Muratora".
2. Uczestnik wielu naszych zabaw może otrzymać jeden parasol.
3. Osoby nagrodzone prosimy o wysyłanie prywatnej wiadomości z adresem do: "Redakcja" z dopiskiem "PARASOL"
4. Wszystkie inne zasady podane są w Regulaminie Forum.
5. Liczba nagród jest ograniczona.

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Redakcja dnia 2003-02-25 14:17 ]</font>

[Alanta]

To teraz mozemy zorganizować zlot forumowiczów pod hasłem
"PO PARASOLACH ICH POZNACIE"

[Redakcja]

Parasol MURATORA noś i przy pogodzie. A jak on działa na wykonawców...

[Frankai]

A na parapetówce należy lać nie do musztardówki, a firmowego kubeczka

[Ryszard1]

On 2003-02-13 00:14, Frankai wrote:
A na parapetówce należy lać nie do musztardówki, a firmowego kubeczka

tylko skad go wziasc ?

[Wowka]

Wczoraj po godz.15 w dziale "wymiana doświadczeń" pojawił się post kogoś anonimowego w którym "ten ktoś" sugerował, że redakcja przyznając małowartościowe gadżety wyłudza "od nas naiwnych" prywatne adresy w sobie wiadomym celu. Nad tym postem przeszedłem do porządku dziennego. Po kilkunastu minutach ponownie wszedłem na forum i tego postu już nie było. Widocznie został usunięty a przecież zrobić to może tylko administrator systemu.
Czyżby w wypowiedzi anonima było "coś na rzeczy".
Prosze, by redakcja wypowiedziała się na ten temat.
Dodaję, że szukałem wypowiedzi anonima w innych tematach, licząc, że administrator po prostu przeniósł tę wypowiedź do innego działu ale pomimo poszukiwań nie potrafiłem znaleźć.

[Redakcja]

Niedorzeczność tej anonimowej wypowiedzi była tak duża, że usunęliśmy ten wątek. Nie organizujemy zabawy z konkursami po to, by zyskiwać na popularności, lecz po to, by sprawić uczestnikom Forum jakąś przyjemność. To nie jest telezabawa, gdzie musisz dzwonić pod jakiś numer i słono płacić. To jest zabawa bez kosztów i przymusu, tylko tyle. Usunęliśmy ten wątek, by nie prowokować jałowej dyskusji.
Jeśli uważacie, że konkursy to zły pomysł, zrezygnujemy z konkursów.
Pozdrawiamy

[Frankai]

Wowka - nie przejmuj się Anonimami.

Redakcjo - ponieważ udział w Konkursie jest dobrowolny, więc każdy z uczestników indywidualnie może z niego zrezygnować. Proponuję jednak umieścić informację o poufności informacji. Wiele strona ma takie zakładki, które mówią w oparciu o co zbierane są dane, jakie, przez kogo wykorzystywane, itp. Dodam, że ja zdjąłem swój e-mail ze stopki, bo dostałem 3 listy z reklamami i podejrzewam, że mój adres wzięto z Forum.
Tak w ogóle - to zawsze uważałem, że należy się przeciwstawiać zburzenia czegoś przez byle powód, więc uważam, że nie należy z tego rezygnować.

[Alanta]

konkursy są fajne, poproszę o jeszcze
a bazami danych z naszymi adresami i tak handluje, kto może. Po zmianie nazwiska panieńskiego dość szybko dostałam bzdurne reklamy na nowe nazwisko (a znał je tylko USC, US i pracodawca), więc podejrzewam, ze nasze dane "wyciekają" z urzędów...

[Wowka]

Dziękuję Redakcji za informację.
Przyłączam się do opinii Frankai o stosowaniu zasady poufności danych. Podobnie jak on zdjąłem swój adres ze stopki po otrzymaniu kilku "ofert"

[abram]

"Parasolki, parasolki, parasolki bardzo tanie
parasolki, parasolki proszę brać Panowie, Panie"
Ach,czy ktos pamięta jeszcze tę piosenkę?


NAGRODA! PROSIMY O ADRSS

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: redakcja dnia 2003-02-18 11:33 ]</font>

[Luśka]

W pewnym mieście, w którym nigdy deszcz nie padał
I gdzie Ratusz ulepiony jest z cynfolii
Co dzień rano kolorowy kram rozkładał
Potargany, stary handlarz parasoli.
I zachęcał małych ludzi wielkim głosem
W rękach trzymał prasolki kolorowe,
Parasolki maciupeńkie jak guziki
Białe, żółte, fioletowe i różowe..

Parasolki, parasolki, parasolki bardzo tanie
Parasolki, parasolki prosze brać Panowie, Panie
Parasolki, parasolki dla dorosłych i dla dzieci
Parasolki, parasolki kropla przez nie nie przeleci...

NAGRODA! PROSIMY O ADRES

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: redakcja dnia 2003-02-18 11:32 ]</font>

[abram]

Luśka, nigdy bym nie pomyślał, że to właśnie TY...zaśpiewasz!!!

[Tomasz B]

Ja jeszcze w sprawie wykorzystywania danych.
Nie wpadajmy w paranoję. Wcześniej ustawy nie było i żyło się lepiej a przynajmniej łatwiej ( były nazwiska na domofonach, adresy w Urzędach Miasta itp ). Jeżeli komuś będzie zależało i tak będzie wiedział o nas wszystko ( w dzisiejszej RP opublikowano bilingi z rozmów Rywina a prokuratura jeszcze ich nie ma ). Co do pocztowych śmieci jest taka rada, aby to co przychodzi nie proszone odsyłać spowrotem nadawcy. Gdyby tak robili wszyscy nadawcom blokowały by się skrzynki i mieli by wiecznie problemy. Ja tak robię.
A moje dane przetarzajcie do woli, na pochybel ustawie o ochronie danych.

[Frankai]

Abram - jak byś poznał Luśkę, to byś zrobił tak

TomaszB - pomysł dobry, ale dopóki nie wiesz jak to działa. Tego typu skrzynki są jednokierunkowe - oni wysyłają miliony e-mail'i i nie odbierają nic. Takie konto nawet nie ma skrzynki odbiorczej. Część z naszych kont ma zabezpieczenia antyspamowe i można wyrzucać automatycznie e-mail'e z danego adresu lub domeny. Spotkałem jednak i takie spamy, co generują całkiem głupawe nazwy kont i domen, że nie można ich odfiltrować. Szkoda mi mojego adresu, więc go podaję tylko tam gdzie muszę.

[lola]

Na pewno fajnie jest dostać Muratorowy
P-iękny
A-ntyrdzewny
R-asowy
Alabastrowy
S-amorozkładajacy się
O-lbzymi
L-uksusowy

[Wowka]

Tomaszb, nie chodzi tu o adres internetowy. Tych możesz mieć wiele a każdy z nich jest właściwie anonimowy. Problem jest z adresem zamieszkania, budowy. Prosty przykład - piszemy np. o założonych zabezpieczeniach antywłamaniowych czy też o ich braku . Są i tacy którzy z samozadowoleniem piszą o tym jak to udało się im "przechytrzyć Urząd Skarbowy" i nie każdy chce by takie informacje były ogólnodostępne. Takich przykładów można przytoczyć wiele. Jeśli ktoś podaje swoje dane adresowe to powinien wiedzieć w jakim zakresie i w jakim celu zostaną one wykorzystane. Wierzę, że redakcja wykorzysta podane adresy w celu zadeklarowanym, czyli dla przesłania kubków i parasoli. I w nadziei, że to się stanie oczekuję na kubek od jakichś dwóch miesięcy a na parasol od kilku dni .
Pozdrawiam

[Luśka]

On 2003-02-18 15:35, abram wrote:
Luśka, nigdy bym nie pomyślał, że to właśnie TY...zaśpiewasz!!!

A to niby dlaczego, Abramie??? Przecież każdy może......
"Gdzie słyszysz śpiew, tam idź - tam dobre serca mają.
Źli ludzie - wierzaj mi, ci nigdy nie śpiewają."
pozdrowienia

[Tomasz B]

Tak wychodzi na to, że macie rację.

[Jola_]

Wowka,
nikomu nie podawałam adresu swojej budowy a okradana jest w każdy piątek wieczorem. Czy mam za to winić Redakcję?
Na policji poradzili nam abyśmy się z mężem zaczaili na budowie i złapali złodzieja!!!