Źwierzątko szczepi się na wszystko: nosówka, parwowiroza, babeszjoza i co tam wet posiada. To raczej profilaktyka. Plus jakieś spraye i obroże - te są dosyć skuteczne. Ponadto przeglądanie psa po spacerze lub co wieczór, zawsze coś może się przyczepić. Innego wyjścia nie ma. Wypraktykowane na kilku psach rasy nordyckiej, dokładniej - hiena faszystowska.
Coś podobnego do https://www.youtube.com/watch?v=a_T0xJlK_ww