Projekty kuchni - proszę o porady

[Honzka]

Powoli przymierzam się do projektu kuchni, na razie zastanawiam się nad ogólnym rozmieszczeniem sprzętów, tak żeby było funkcjonalnie i wygodnie. Niestety kuchnia jest dosyć wąska, także nie można tam zbytnio poszaleć i pozostaje tradycyjny układ L lub U. Chciałabym umieścić w kuchni jakiś mały stolik lub coś w stylu barku, tak żeby można było rano wypić szybką kawkę lub usiąść na chwilkę podczas gotowania. Obok kuchni będzie jadalnie z dużym stołem, także nie chcę już zabierać w kuchni miejsca na większy stół.

Zależy mi też żeby piekarnik był zabudowany razem z mikrofalówką w słupku obok lodówki.

Proszę poradźcie która wersja wg Was jest najlepsza

wersja 1

lodówka od razu przy wejsciu z holu, piekarnik pod płytą



wersja 2

chyba najgorsza...



wersja 3

większy stół



wersja 4

lodówka i poiekarnik w słupku od razu przy wejsciu z jadalni



wersja 4a - zle w innym miejscu



i rysunek z wymiarami tej ostatniej wersji



czekam na Wasze opinie, to są bardzo wstępne projkety, na razie nie ma konkretnych wymiarów szafek itd, głównie w tej chwili chodzi mi o ten stolik no i resztę sprzętów.

pozdrawiam,

[SławekD-żonka]

Na pierwszy rzut oka - bez zagłębiania się w szczegóły podoba mi się wersja 3 z większym stołem właśnie przez ten stół

[Falki]

Generalnie podoba mi się układ 1. Zlew pod "lewym" oknem jest ok, płyta kuchenna i lodówka też. Przy oknie "dolnym", po lewej stronie zrobiłbym słupek z piekarnikiem i mikrofalą, wtedy pomiędzy nim a zlewem jest kąt na odstawianie blach, brytfann itp. wyjętych z tych urządzeń. Nad tym blatem szfki wiszące, jeżeli czujecie potrzebę dodatkowego miejsca na klamoty kuchenne Blat powinien kończyć się na tym słupku, a częściowo pod oknem - pełnowymiarowy stół, ustawiony krótszym bokiem do okna i ściany.

W takiej kuchni czułbym się ok Nie ma za dużo biegania, z lodówki blisko na blat i na stół, z piekarnika też blisko na stół, z kuchenki blisko do zlewu... wszystko ergonomicznie.

[Honzka]

i tylko tyle? nikt więcej nic nie napisze?

oczywiście ja mam swoją faworytową wersję, ale chciałam poznać Wasze opinie

SławekD-żonka, dla mnie niestety ten stół jest za duży, tracę w kuchni zbyt dużo miejsca, chcę mieć duzo szafek żeby wszystko bez problemu pomieścić, nie będę miała już nigdzie miejsca na tzw odświętną zastawę poza tym duży stół bedzie w jadalni i chciałabym z niego często korzystać, a z doświadczenia wiem, że jak ma się coś pod ręką to się nie chce iść gdzieś dalej, jak będzie mały stolik to trzeba będzie jeść w jadalni tak to sobie tłumaczę

Falki, a nie uważasz, że lodówka w tym miejscu będzie zbyt dużą zabudową?

mi najbardziej odpowiada wersja 4a, lodowka i piekarnik w słupku jest w rogu po prawej stronie dolnego okna, w miejscu gdzie nie widać ich wielkości, wydaje mi się, że to odpowiednie miejsce, jest mały stolik a raczej coś w rodzaju barku, a jakie są Wasze opinie?

[Żelka]

wersja 1 ,o jakos najbardziej pasuje, bo lubie jesc i patrzec przez okno...
ale jeszcze 4a jest ok, tylko ten stolik za blisko kuchenki, dlatego wybralam wersje 1

[Honzka]

wersja 1 ,o jakos najbardziej pasuje, bo lubie jesc i patrzec przez okno...
ale jeszcze 4a jest ok, tylko ten stolik za blisko kuchenki, dlatego wybralam wersje 1

jeśli chodzi o 4a to chciałabym płytę przesunąć w lewo, stolik troszkę zwężyć, tak żeby między stolikiem a płytą bylo te min 60 cm, bo w tej chwili uważam że jest za mało miejsca, a tu też można patrzeć w okno siedząc przy stoliku

a nie jest lepiej jak lodowka i piekarnik jest tak jak na 4a niż na 1?

[Żelka]

No na pewno w 4a jest lepiej wykorzystana cala powierzchnia kuchni.., a jak widac przez okno siedzac w tym miejscu na tej drugiej scianie to jestem za... Moze i lepiej (teraz mi dopiero przyszlo do glowy) bo Ciebie nie bedzie tak widac jak tu przy oknie...Chyba jednak 4a bedzie lepiej... podoba mi sie...

[danap]

jak dla mnie to 4 lub 4a, 4 bo zlew blisko płyty i to wydaje się bardziej funkcjonalne, niż 4a Ale... za to w 4a zlew pod oknem jakoś tak fajnie wygląda, z drugiej zaś strony pewnie masz zmywarkę więc nie będziesz stać i zmywać garów więc nie potrzebne Ci piękne widoki znad zlewu.
Ostatecznie 4

[Falki]

W 4a piekarnik i lodówka są IMHO zdecydowanie za daleko od reszty kuchni. W wersji 1 słupek z lodówki i ten z piekarnikiem nie zaciemnia kuchni, bo nie ma właściwie kątów, w których nie ma bezpośrednio widoku okna. Jeżeli jest potrzeba wygospodarowania większej ilości miejsca, to zrobiłbym na miejscu lodówki i piekarnika z wersji 4a jakąś szafę dwuskrzydłową, pełni doskonale rolę mini-spiżarki, wiem, bo mam to w domu.

Za to fakt, że jadalnie jest oddzielnie zmienia odrobinę postać rzeczy w takiej perspektywie dyskusyjne jest robienie stołu w kuchni, choć ja będę się upierał, że takie jest to fajne rozwiązanie - w ten sposób kuchnia "żyje", nie jest tylko fabryką jedzenia.

I jeszcze taka uwaga - zlew pod oknem jest generalnie fajny, ale jak je wtedy umyć?

[SławekD-żonka]

SławekD-żonka, dla mnie niestety ten stół jest za duży, tracę w kuchni zbyt dużo miejsca, chcę mieć duzo szafek żeby wszystko bez problemu pomieścić, nie będę miała już nigdzie miejsca na tzw odświętną zastawę poza tym duży stół bedzie w jadalni i chciałabym z niego często korzystać, a z doświadczenia wiem, że jak ma się coś pod ręką to się nie chce iść gdzieś dalej, jak będzie mały stolik to trzeba będzie jeść w jadalni tak to sobie tłumaczę

Z tymi szafkami masz tak jak ja Co się tyczy doświadczenia ze stołem w kuchni - mama taki ma i prawie z niego nie korzystamy

[anetmar]

Ja tak w sprawie zlewu. Moim skromnym zdaniem popartym praktyką to umieszczanie go pod oknem to niekoniecznie dobry pomysł.Będziesz miała wiecznie zachlapane okno. Jak źloe wymierzysz to przez baterię będzie ciężko okno otworzyć. Może jak będziesz miała zmywarkę to zrób jak najmniejszy zlew , który pozwoli oszczędzić miejsce zarówno na blacie jak i pod - czyli jakaś wąska szafka jeszcze jedna?

[Honzka]

też myślę jeszcze nad tym zlewem, zdania są podzielone, jedni mówią że się chlapie inni że nie i komu wierzyć? ale nawet jak się chlapie jestem to w stanie przeżyć, z myciem nie będzie raczej dużego problemu.

Zlew pod oknem jest dla mnie lepszy niż ten w rogu, bo przestrzeń blatowa jest wtedy lepiej zagospodarowana, jest wszędzie dużo miejsca, a jak jest w rogu to i po prawej stronie zlewu jest mało miejsca i koło kuchenki mało miejsca, a potem takie niewykorzystane miejsca na blatach, co ja tam będę robić?

[SławekD-żonka]

Honzka rób zlew tak jak Ci się podoba, nam wczoraj w salonie pani powiedziała, że mój grafit bedzie ciężki do utrzymania w czystości, a ja na to, że zaryzykuję, bo tak mi sie podoba - najwyżej za 10 lat zmienię

[Falki]

No właśnie, ja bym nie dramatyzował z tym zachlapanym oknem, w końcu z zewnątrz będzie i tak szybciej brudne. W tym ustawieniu kuchni bardzo mi się podoba takie rozwiązanie.

[Inezka]

Slyszalam opinie od kilku osob uzytkujacych zlew pod oknem, ze po raz drugi nie zrobilyby go w tym miejscu, bo szkoda tak dobrze oswietlonego blatu, skoro zmywanie trwa srednio 1/2 godz. dziennie ( ) Lepiej tam wykonywac wszystkie pozostale czynnosci zwiazane z przygotowywaniem posilkow i cieszyc sie milymi widokami zza okna.

[Falki]

Tylko żeby sobie nie zmiksować palców z sałatką obserwując ptactwo szalejące za oknem

[Honzka]

Honzka rób zlew tak jak Ci się podoba, nam wczoraj w salonie pani powiedziała, że mój grafit bedzie ciężki do utrzymania w czystości, a ja na to, że zaryzykuję, bo tak mi sie podoba - najwyżej za 10 lat zmienię

masz rację, zrobię zlew przy oknie

[Honzka]

Slyszalam opinie od kilku osob uzytkujacych zlew pod oknem, ze po raz drugi nie zrobilyby go w tym miejscu, bo szkoda tak dobrze oswietlonego blatu, skoro zmywanie trwa srednio 1/2 godz. dziennie ( ) Lepiej tam wykonywac wszystkie pozostale czynnosci zwiazane z przygotowywaniem posilkow i cieszyc sie milymi widokami zza okna.

na szczęście jest drugie okno, pod którym jest cały blat wolny

[Inezka]

I bardzo dobrze Honzka, to Twoja kuchnia i najwazniejsze jest, ze dla Ciebie bedzie to idealne miejsce. Tym bardziej, ze jest drugie okno.

[Ewunia]

Slyszalam opinie od kilku osob uzytkujacych zlew pod oknem, ze po raz drugi nie zrobilyby go w tym miejscu, bo szkoda tak dobrze oswietlonego blatu, skoro zmywanie trwa srednio 1/2 godz. dziennie ( ) Lepiej tam wykonywac wszystkie pozostale czynnosci zwiazane z przygotowywaniem posilkow i cieszyc sie milymi widokami zza okna.

popieram