Przeczytałam cały ten wątek o bukszpanie i już sama nie wiem czy dobrze zrobiłam .
Moje zeszłoroczne sadzonki bukszpana zrobiły się jasne, ale tylko te młode gałązki, które wyrosły w zeszłym roku. Według mnie to efekt wietrznej zimy. Aby odratować moje roślinki, wycięłam wszystkie obeschłe gałązki, rzuciłam nawóz i czekam.
A może to jakaś choroba ewentualnie szkodnik? Może powinnam czymś spryskać?