Witam mam problem taki jak w temacie. Nalot to prawdopodobnie jakiś rodzaj pleśni. Czy jest sposób aby go trwale usunąć bez zbijania tynku?
Z góry dziękuję za pomoc.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMusisz zacząć od zlikwidowania przyczyny. Ten delikatnie przez Ciebie nazwany "czarny nalot" to prawdopodobnie grzyb /niebezpieczny dla zdrowia/. Jeżeli znajduje się on na ścianie w domu/mieszkaniu/ powinieneś z tego kawałka odbić tynk, mur pokryć środkami grzybobójczymi. Ale nic to nie da, jeżeli nie zlikwidujesz przyczyny.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychFakt - znalezc przyczyny (nieszczelnosci, przecieki) to podstawa. Co do tego zbijania tynku to przesada. Wystarczy zastosowac jakies silne srodki grzybobojcze - pomalowac nimi sciane. One wchodza w mur wystarczajaco gleboko. Chyba ze to nie pomoze to dopiero wtedy trzeba bedzie brac sie za kucie.
D.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychjezeli zlikwidujesz zaciek i zobaczysz, ze wszystko ladnie schnie, to moze nie trzeba tego kuc, moze to sprawa przypadkowa, chwilowa i w sciane jeszcze plesn nie wlazla. W takim przypadku wez szczote od wanny, domestos, ubierz sie w stare lachy (chlor plami!) i SERDECZNIE to po prostu wyszoruj. Ewentualnie potem mozna poprawic farbe.
Ale najpierw pozbadz sie wilgoci.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychoczywiście że to grzyb...
mo.zna próbować chemii - ale wydaje mi sie że lepiej byłoby poczekać do lata - przesuszyć pomieszczenie i po prostu skuć cholerstwo - roboty chyba więcej i brudniejszej ale jest szansa że przy zmianie wentylacji w następnym sezonie grzewczym grzybek sie nie pojawi...
wszystko zależy od tego jak gęboko się zapuścił w ścianę...
snow
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych