od otrzymania zgody na budowę do jej uprawomocnienia czeka się 2 tygodnie. od zgłoszenia rozpoczęcia robót tydzień. czy zgłoszenie robót w czasie uprawomocniania się pozwolenia nabudowę, tak żeby móc rozpocząć prace zaraz po uprawomocnieniu się pozwolenia jest jakimś naciągnięciem? dokładnie chodzi o to: 6 dni do uprawomocnienia się pozwolenia składam zgłoszenie o rozpoczęciu robót i dzień po uprawomocnieniu wchodzę z budową. czy to ma szanse się udać?