To nic tylko się cieszyć.
Jak jeszcze masz pewność że tak będzie zawsze i nie grozi dewastacja terenu żeby usunąć ewentualne przecieki, to tylko mieszkać i się rozkoszować tym faktem.
Ja w takim gruncie jaki masz stawiałbym GWC glikolowe.
Wysoka sprawność i spokój na wieki.