Witam!
U mnie było lepeij bo ja dostałam wczoraj tj.25.08 to trochę lepiej ale i tak późno.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDlatego koncze z prenumeratą.. jedenascie numerów w cenie dwunastu to nie rarytas, zwłaszcza, że płacimy " z góry" . "Murator " przychodzi do mnie póżniej niż pojawia się w kiosku, Jest wymięty i zmaltretowany przez listonosza, który na siłe wciska go do skrzynki. Raz otrzymałem z numerem "Muratora" złamany cd. Na stojaku w pobliskim samie czasopismo leży na wierzchu, mogę przeglądnąć, i jak nic mnie nie zainteresuje, po prostu nie kupić tego numeru. PRENUMERATA TO KUPOWANIE KOTA W WORKU (co prawda foliowym). Na dodatek przy ostatnim przedłużaniu umowy prenumeraty doszło do nieporozumienia z winy Muratora, Którego pracownicy nie potrafią sprawdzic kto dokonał przelewu. Do dzisiaj nie doczekałem się przeprośin.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMi najbardziej dokuczają opóźnienia dochodzące od 4 do 7 dni. Wkurza mnie także, jak to określił Kaj, wymięcie i zmalteretowanie M. Numer grudniowy kupię już w kiosku. Baaardzo się z tego cieszę. Nie wiem też czy dobrym pomysłem ze strony Redakcji było włączenie do puli nagród za prenumeratę kuchni firmy Nikom. Po tym co na Forum wyczytaliśmy.......
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDo zeszłego roku Muratora otrzymywałam w prenumeracie za pół ceny na syna studenta. W tym roku kupuję już w kiosku, bo synek studia skończył. A że Murator jest coraz chudszy to fakt. Ostatnio przeglądałam je na regale. Te sprzed kilku lat były prawie jeszcze raz takie grube a z tych ostatnich niektóre cienkie jak naleśnik. Wspomnę jeszcze, że dawniejsze numery zawierały więcej porad co i jak można zrobić samemu. Krótko mówiąc były w nich przepisy jak w książce kucharskiej. Teraz w większości są tylko opinie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDrodzy Czytelnicy,
Zwracacie nam uwagę, że egzemplarze Muratora zamówione w prenumeracie dochodzą do Was później niż te, które są do kupienia w kiosku. Drugim waszym zastrzeżeniem jest stan, w jakim są dostarczane.
Jeśli chodzi o termin otrzymywania prenumeraty wygląda to następująco:
Pierwsze egzemplarze Muratora, które schodzą z taśmy produkcyjnej są przeznaczone wyłącznie dla prenumeratorów, dopiero następne odbierają kolporterzy. Żeby maksymalnie skrócić czas przygotowania egzemplarzy do wysyłki, często jeszcze w nocy drukarnia pakuje i tak szybko, jak to możliwe nadaje na poczcie. Przesyłki są nadawane jako tzw. „list ekonomiczny”. Poczta deklaruje, że dojdą do Odbiorcy do trzeciego dnia roboczego po dniu nadania. Jak widać rzeczywistość często wygląda inaczej. Nie mamy niestety na to żadnego wpływu.
Druga sprawa, to stan w jakim otrzymujecie Państwo Muratora. Chcemy zapewnić, że Wydawnictwo dokłada wszelkich starań, abyście otrzymywali egzemplarze bez jakichkolwiek uszkodzeń. Są one pakowane w grubą folię bezpośrednio w drukarni i przewożone na pocztę. Jednakże to, co się dzieje z gazetą w czasie jej podróży po kraju zależy wyłącznie od Poczty Polskiej.
Za wszystkie niedogodności bardzo przepraszamy. Będziemy robić co w naszej mocy, żeby nasza obsługa była zadowalająca.
Dziękujemy za Wasze uwagi i spostrzeżenia. W razie problemów piszcie do nas bezpośrednio na adres: [email protected], [email protected] lub dzwońcie do Biura obsługi Klienta: tel. 022 590 55 55. Biuro działa w godzinach 9-17.
Z wyrazami szacunku
Ela Bułatowicz
Szef Działu Prenumeraty
Wydawnictwa MURATOR
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCzy w związku z opóźnieniami nie można przyspieszyć cyklu wydawniczego, tudzież przesunąć, o 2 dni w stosunku do obowiązującego obecnie? Nie wiem kiedy M jest gotowy, powedzmy 18 każdego mies. Zmienić na 16. Przetrzymać nakład dla kiosków 2 dni i 18 wypuścić, podczas gdy do prenumeratorów M szedłby już 16. A może poważna rozmowa z Pocztą Polską? Tak przecież nie może być. Niedługo prenumeratorami będa jedynie osoby, które będą to czyniły po raz pierwszy. Ja narazie nie mam ochoty na kolejną prenumeratę.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDrodzy Czytelnicy,
Chcielibyśmy aby Murator wcześniej był w Waszych skrzynkach. Jesteśmy w trakcie zmiany harmonogramów, chcemy kontrolować terminy w jakich Poczta Polska dostarcza przesyłki.
Jednakże aby to było możliwe potrzebujemy Waszej pomocy.
Bardzo proszę napiszcie kiedy otrzymujecie swoje „Muratory”, w jakim są stanie i podajcie nazwę Waszej miejscowości. Dzięki temu sprawdzimy jak działa Poczta Polska. Sprawdzimy też, w których rejonach kraju przesyłki są dostarczane z opóźnieniem. Wtedy będziemy mogli interweniować.
Ponieważ Murator jest drukowany i pakowany w Krakowie, więc prenumeratorzy z południa Polski powinni go otrzymywać najwcześniej.
Z góry dziękuję za informacje
Pozdrawiam
Ela Bułatowicz
Szef Działu Prenumeraty Wydawnictwa MURATOR
[email protected]
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNiestety, listonosz wkłada wszystko do skrzynki. Z moich obserwacji wynika, że najlepszym wynikiem było 2 dni od momentu pojawienia się w sprzedaży kioskowej. Niestety zawsze się na to wściekam. Ale miało być wygodniej i na czas. Wygodniej jest, ale nie na czas. Trzeba coś zrobić z tą POCZTĄ POLSKĄ, choć może to być trudne - wszak to monopolista.
Pozdrawiam
Marzek
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych