Ja chciałem mieć tradycyjny, murowany z cegły, ale przy okazji zakupu materiałów na cały dom sprzedawca zaproponował większy rabat na całość, ale pod warunkiem, że zakupie też komin systemowy.
Po przeliczeniu okazało się, że warto, więc mam systemowy Leiera (jeszcze nie postawiony).
Ponieważ w zasadzie jedyną wadą systemowego jest cena, to raczej nie żałuję tej nagłej zmiany . Będę go stawiał sam, więc pójdzie szybciej i prościej niż z cegły. No i żaden wykonawca nie będzie miał okazji by go zepsuć...
Na marginesie: mimo że będzie to komin do kominka, to zrobię na wszelki wypadek odprowadzenie skroplin do kanalizacji. Nie kosztuje to wiele, a głowa spokojna gdy z braku innego pali się mokrym drzewem.