dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 20
  1. #1
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Rtoipb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    118
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie Jak remontowałem stary domek

    W lecie 2004 znaleźliśmy mały stary (rok budowy 1900) domek z 1200m2 działki cena była bardo przyzwoita,
    a i tak udało nam się ją nieco zmniejszyć
    Ponad rok trwało załatwianie formalności spadkowo notarialnych ale się udało
    Działka z jednej strony graniczy z małą rzeczką i mamy prywatny mosteczek.
    W połowie 2005 rozpoczęliśmy remont, a jako że sprawy zakupu trwały długo
    to mieliśmy czas na przemyślenie co jak ma być zrobione co i tak nie oznacza że koncepcje się nie zmieniają

    Widok od strony wjazdu czyli wejście i okno z kuchni to strona północna

    Widok od strony mostku

    Widok domu w zimie od strony mostku

    A tak wyglądał piec jedyne co miał ciekawe to drzwiczki
    na wykorzystanie których mamy pomysł
    Remont rozpoczeliśmy od usunięcia podłogi na gruncie
    i przygotowanie miejsca na wylewkę i ocieplenie

    W kuchni deski leżały bezpośrednio na glinie

    W salonie (powstaje z połączenia dwóch pokoi) nie było lepiej
    co prawda zrobiono 3-5cm wylewkę tyle że bez izolacji

    Widok podkopu w dawnej komórce która ma zamienić się w małą łazience
    i kotłownię. widać przymiarki do instalacji kanalizacyjnej
    no i fantastyczny korzeń z wina co rosło przed domem

    A tu klatka schodowa pogłębiona i wylana warstwa podkładowa

    Podłogę pogłębiliśmy tak by zmieścił się podkład z chudego betonu
    20cm styropianu i wylewka z ogrzewaniem podłogowym czyli razem z 60cm.
    Do wykonania warstwy podkładowej wykorzystałem tynki wapienne,
    które zbiłem tam gdzie odlatywały i sypały się czyli prawie wszędzie
    oraz gruz z posadzek w pokojach.

  2. #2
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Rtoipb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    118
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Po wykonaniu warstwy podkładowej przyszedł czas na wykonanie instalacji
    wodnej tu zakładałem że prace potrwają jakiś tydzień i razem z ułożeniem styropianu
    No i trwały tydzień
    potem jeszcze tydzień
    i tak jakoś wyszło że ten tydzień to był ponad miesiąc
    Na usprawiedliwienie dodam że 95% prac wykonujemy sami


    Kanalizacja i warstwa podkładowa w łazience gotowa

    Prace nad instalacją wodną rozpoczęte

    Podłączenie do umywalki w łazience dolnej
    Ciepła woda będzie miała obieg jako że odległość od pieca do górnej łazienki to ponad 10mb rury.

  3. #3
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    pitbull

    Zarejestrowany
    Jan 2002
    Posty
    5.745

    Domyślnie

    Ładene zdjecia - ciekawa relacja - kontynuj prosze.

  4. #4
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Rtoipb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    118
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Równolegle z pracami na parterze prowadziliśmy prace na poddaszu.
    Orginalnie na poddaszu był tylko jeden pokój ok 16m2 a dom ma wymiary
    8,5m x 8,9m
    Czyli prace na poddaszu polegały na usunięciu wszystkich ścianek działowych.



    Tak wyglądał pokój na poddaszu.


    Tak wyglądało poddasze w trakcie usuwania ścian
    Cegły oczywiście wynieśliśmy na zewnątrz
    Na oczyszczonym ze ścianek działowych poddaszu powstaną pokoiki ze skosami

  5. #5
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Rtoipb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    118
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Instalacja elektryczna składała się z 4 (słownie czterech) gniazdek i 5 żarówek
    a licznik był umieczczony na poddaszu (dokładniej jeszcze tam wisi bo czekamy na zmianę przyłącza,
    energetyka wyznaczyła sobie termin do września 2006 )


    To właśnie rzeczony licznik tak się składa że stoi on prawie na środku planowanej łazienki


    Po rozebraniu ścian na poddaszu pozostał nam taki ładny filarek
    Zdjęcie nieco zamglone bo pył strasznie wolno opada
    Poszycie dachu niestety jest do wymiany stara dachówka betonowa jest zjedzona zębem czasu czyli dziurawa.
    Wygląda to tak jak by ktoś zeszlifował z 3mm z wierzchniej warstwy dachówki.
    Z moich obliczeń z poddasza wynieśliśmy jakieś 8ton cegieł i tynków.
    Wynieśliśmy jeszcze plewa które były jako docieplenie podłogi w części skośnej poddasza.
    Więźba dachowa na szczęście jest zdrowa
    Jest koniec sierpnia 2005 rozpoczynamy poszukiwanie dekarza który położy nam na dachu folie paroprzepuszczalną
    i płyty Onduline Tile ale taką ciętą w pasy.
    Dlaczego Onduline - mimo różnych opinii wybraliśmy taką płytę jako prowizorkę
    na jakieś 15 lat potem zmienimy na blachodachówkę.
    Oglądałem dachy pokryte oryginalnym ondulinem mające ponad 10 lat
    (jest kilka domów w okolicy) i są w bardzo przyzwoitym stanie.
    Drugi powód to cena (a może to pierwszy powód )

  6. #6
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Rtoipb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    118
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Powinienem na początku zamieścić projekt remontu ale dopiero teraz na to wpadłem

    Tak wygląda parter


    A tak poddasze
    Linią przerywaną zaznaczona jest część pod jętkami czyli o wysokości 2,5m

  7. #7
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Rtoipb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    118
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Jak mawiają nic nie dzieje się bez przyczyny
    Usunięcie ścian działowych na poddaszu miało swoja ukrytą przyczynę
    obciążały strop a część z nich stała na ściance dzielącej pokoje na dole.
    Dzięki czynnością wykonanym powyżej można było rozebrać ściankę pomiędzy
    pokojami na dole i zrobić salon
    Co prawda poprzednicy zrobili już wstęp czyli zrobili podciąg i przejście miedzy
    pokojami ale dla nas było to za mało




    I w ten sposób z dwóch pokoi powstaje salon

  8. #8
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Rtoipb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    118
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Rozebranie ścianki działowej pomiędzy pokojami pozwoliło na pogłębienie
    podłogi w salonie i wykonanie tam podkładu z chudego betonu.
    Udało się też zakończyć montaż instalacji wodnej

    Tu mamy podłączenie do zlewu w kuchni i zmywarki
    Instalacja wodna oprócz cyrkulacji ciepłej wody posiada również rozdzielone
    zasilanie zimną wodą. Spłuczki, pralka, zmywarka i kran na zewnątrz domu są
    na jednej lini zasilającej. Natomiast umywalki, zlew, wanna i prysznic
    to druga linia zasilająca. Takie rozwiązanie da nam możliwość zasilania
    spłuczek np. wodą ze studni
    Zakończenie prac hydraulicznych umożliwiło wykonanie izolacji poziomych
    i położenie warstwy 20cm styropianu oraz kolejnej warstwy izolacji poziomej.
    Dobrze ocieplony mogłem przystąpić do wykonania instalacji elektrycznych.


    Nowa rozdzielnia da więcej możliwości niż 4 gniazdka i 5 żarówek
    Rozplanowanie instalacji elektrycznej zajeło nam troszkę czasu a mimo
    to ostatnio dodawaliśmy jeszcze jedno gniazdko w salonie

  9. #9
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Rtoipb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    118
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie


    Kotłownia właśnie kończymy układać izolację na styropianie

    Przymiarka do ogrzewania w kuchni

    Po rozprowadzeniu instalacji elektrycznej przyszedł czas na ogrzewanie

    Łazienka dolna będzie ciepło w nóżki

    Zaraz koło drzwi - szara rura doprowadzać będzie powietrze do kominka.
    Podłoga w salonie i w kuchni będzie ogrzewana ciepłym powietrzem prawie
    tak jak to robili rzymianie i krzyżacy w Malborku a obecnie Legalett.
    Po zakończeniu prac wodno-elektryczno-ogrzewczych nadszedł czas na wylanie betonu
    Zamówiliśmy 10m3 betonu z betoniarni razem z pompą i do roboty
    Niestety pompa nie sięgała do salonu i większość betonu została rozładowana w kuchni i korytarzyku
    W trzy osoby przełopatowaliśmy ok. 4m3 betonu do salonu w ciągu 1,5 godziny
    Wygładzanie i zacieranie betonu szło mi dość opornie bo troszkę mnie wykończyło machanie łopatą na akord
    Przyznam się szczerze w salonie tylko wyrównałem beton bo już nie miałem siły zacierać
    Całość prac betoniarskich zajęła nam 6 godzin, zdjęć nie ma bo nie było czasu ani sił na robienie.

  10. #10
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Rtoipb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    118
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Posadzka gotowa czas walczyć dalej

    Wymienimy okna w salonie na balkonowe Czyli czasna kucie

    Pomiedzy kotłownią a łazienką powstaje ścianka działowa

    Podstawa ogniska domowego czyli wkład kominkowy posadowiony
    Po prawej stronie od kominka widać rury instalacji grzewczej
    Czekamy na montarz okien (okna z montarzem były tańsze 7%vat i dają dłuższą gwarancję.
    Wybraliśmy okna drewniane Galux firmy Urzędowski z pakietami trzy szybowymi.
    Dlaczego takie:
    - połowica chciała drewniane
    - rama jest gruba (88mm) co przy murach ok. 30cm lepiej wygląda
    - łagodna lina profilu

  11. #11
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Rtoipb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    118
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Wymiana okien


    Widok od strony ogrodu czyli południa


    Okno w kotłowni


    Kuchnia ma już okno
    Pod oknem skład płyt gipsowych na poddasze


    Tak to wygląda w salonie
    Montaż przebiegł sprawnie ale radość z okien popsuły takie małe wady
    Niestety na cztery zamontowane okna wszystkie miały jakieś wady
    - montażyści nie odblokowali mechanizmu zabezpieczającego przed przekręceniem
    klamki przy otwartym skrzydle
    - salon pierwsze okno brak wkrętu w okuciach i przy zamykaniu są problemy
    - salon drugie okno brak zderzaka przy mechanizmie blokującym przekręcenie
    klamki przy otwartych drzwiach w efekcie drzwi nie da się zamknąć
    Jestem zdolny to zablokowałem te dźwignię
    - okno w kuchni i w kotłowni ma uszkodzoną powłokę antyrefleksyjną
    Niestety okna które sporo kosztowały a każde ma wadę a jeszcze 4 mam do zamontowania
    zaczynamy reklamować. Czekamy na serwisanta
    To jest pierwsze rozczarowanie firmą Urzędowski a niestety są następne
    W jakiś miesiąc po montażu okien przyszedł czas na montaż przydomowej oczyszczalni ścieków
    Zdjęć nie ma bo całość prac przebiegła bardzo szybko w sumie 3 dni a kopanie rowów
    pod drenaż rozsączny i wysypywanie ich żwirem to wyczerpująca praca
    Firma produkująca i montując oczyszczalnię to EKORAF z Dąbrowy Górniczej
    Dlaczego ta oczyszczalnia :
    - porządna obsługa
    - podają wszystkie koszta montażu i działania oczyszczalni
    - mogą załatwić wszystkie papiery
    - technologia jest taka sama jak u innych
    Ekipa montująca zna się na swojej pracy Polecam firmę EKORAF
    Wieczorem w czasie montażu oczyszczalni pojawił się pan serwisant do okien,
    udało mu się wkręcić brakujący wkręt do jednego okna, zderzaka do blokady
    nie miał (obiecał że dostarczy) oglądał szyby w kuchni i kotłowni po ciemku.
    Efekt wizyty to kolejne rozczarowanie firmą Urzędowski
    Jest koniec października 2005 dalej szukamy dekarza
    Nikt nie ma czasu na marne 120m2 dachu zastanawiam się na samodzielna przekładką dachu
    tyle ze mam lęk wysokości i nie bardo mi się widzi skakanie po dachu

  12. #12
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Rtoipb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    118
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Jako że oczyszczalnia gotowa to czas ją napełniać

    Montaż stelaża do ubikacji

    W ściance pomiędzy kotłownią a łazienką będą luksfery.
    Niestety zbliża się grudzień dekarza brak co powoduje że na poddaszu nie można nic robić
    Poprzyczepiałem folie do krokwi i woda z przecieków trafia na zewnątrz
    Prace przy remoncie zamierają
    Pewne ożywienie wprowadza list z firmy Urzędowski
    Blokady do okna dalej nie ma, ale Urzędowski pisze tak :
    "Wady i zabrudzenia pakietów szybowych należy dokonywać OKIEM NIEUZBROJONYM z odległości większej niż 1,5 metra.
    W przypadku zauważenia wady z mniejszej odległości, normy dopuszczają występowanie."
    Czyli reklamacja odrzucona ale ja walczę dalej piszę zjadliwe pismo
    W efekcie przysyłają pismo datowane na 20 grudnia 2005 że serwisant jeszcze raz się pojawi w świetle dziennym
    Nie przełożony dach i zima blokują dalsze prace

  13. #13
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Rtoipb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    118
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Niestety zimę spędziliśmy bezczynnie
    W marcu wraz z ociepleniem objawił się serwisant z firmy Urzędowski
    cztery miesiące jechał no ale zima była sroga
    udało mu się przywieźć brakujący ogranicznik do drzwi balkonowych
    obejrzał okna w kuchni i kotłowni i opowiedział że przekaże sprawę producentowi szyb
    Udało nam się znaleźć dekarzy rozpoczynają na początku kwietnia

    Pierwszy roboczy dzień po Wielkanocy dekarze rozpoczęli


    Przed przemianą

    Po dwóch godzinach pracy dekarzy

    Około godziny 15

    Dzień później

    Następny dzień

    Dzień czwarty

    Widok od strony ogrodu

    Panowie dekarze zrzucili starą dachówkę oraz odbili łaty,
    położyli folię i nowe łaty, wymurowali komin z klinkieru
    wstawili okna dachowe oraz wyłaz, zamontowali rynny.
    Nie narzekali że mają kłaść Ondulinę i to jeszcze w paskach
    Koszt dachu to 7500zl bez rynien i okien dachowych.


    Tak wygląda z bliska

    W trakcie wymiany dachu pojawił się przedstawiciel producenta szyb
    nawet nie doszedł do okna a już powiedział szyby do wymiany
    w efekcie dostaliśmy kolejne pismo z firmy Urzędowski że szyby wymienią
    jak tylko dostaną od producenta a nie chcieli uznać reklamacji

  14. #14
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Rtoipb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    118
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie


    Taki półprzeźroczysty dach to fajna sprawa
    No i mój ukochany licznik

    To jest okno w łazience no przyszłej łazience
    Zrobiony dach pozwolił nam na rozpoczęcie prac na poddaszu
    a co za tym idzie pozbycie się sterty wełny szklanej i płyt gipsowych z parteru

    Wełna szklana gryząca sprawa
    150mm między ale krokwiami w pierwszej warstwie
    Oj namęczyliśmy się z Myszką układając tę wełnę

    Ruszt dla płyt gipsowych prawie gotowy
    Myśleliśmy że układanie wełny pomiędzy krokwiami to koszmar myliliśmy się
    druga warstwa (też 150mm) poprzeczna to był dopiero koszmar
    Sześcio metrowy pas wełny trzeba było nadziać na uchwyty stelaża
    i założyć profile a my mamy tylko cztery rączki
    Ale się udało

    To jest okno w sypialni, teraz możemy się zacząć bawić z płytami gk

  15. #15
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Rtoipb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    118
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie


    Sypialnia nabiera kształtu
    A montaż płyt gk na skosach to sama radość
    Jak już myślisz że ustawiłeś płytę i można ją przykręcić to ona myk o centymetr w dół lub w bok

    Przymiarki do górnej łazienki sprawdzamy czy wyliczenia i szkice sprawdzą się w naturze

  16. #16
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Rtoipb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    118
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Jak można zobaczyć wcześniej, kawałek ściany na której wisiał licznik elektryczny
    została rozebrana i zastąpiona deską
    Dzięki tej kombinacji mogliśmy rozebrać kawał ściany na parterze
    i przesunąć drzwi


    Oryginalnie drzwi były w miejscu zamurowanym teraz będą obok
    tyle że przesuwne i chować się będą w miejsce starych
    Przesunięcie drzwi pozwala lepiej rozplanować kuchnię, poprawił się też charakter przedpokoju.

  17. #17
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Rtoipb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    118
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Na poddaszu powstały ścianki działowe

    niestety niebardzo jest jak zrobić zdjęcia bo na poddaszu jest ciasno
    ale to przecież ma być miejsce do spania a życie ma się toczyć na dole
    Czas poznać nowy fach

    Kafelkowanie to jest ten nowy fach, a naukę rozpocząłem w kotłowni
    Pierwszy metr udało się przykleić w 5godzin
    następne poszły szybciej cóż ćwiczenie czyni mistrzem
    Po szkoleniu w kotłowni przyszedł czas na egzamin w łazience

    Nasz pomysł na mozaikę 2,5*2,5 był genialny do momentu rozpoczęcia klejenia
    a ilość niecenzuralnego słownictwa przy układaniu mozaiki jest proporcjonalna do ilości kostek mozaiki
    W kącie będzie prysznic z niecka z mozaiki a jak pomyślę że to ja wpadłem na pomysł mozaiki to ...


    A umywalka będzie narożna
    Ściany w lazience mają być wykończone gładzią cementową na biało


    W kuchni został zainstalowany stary żeliwny zlew oczywiście to prowizorka
    ale jak to bywa z prowizorkami to pewnie długo tak będzie

  18. #18
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Rtoipb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    118
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Aby prace w dolnej łazience mogły postępować bez ponaglania
    prowizorycznie została uruchomiona ubikacja na poddaszu

    Jako że nie wiemy jaszcze czym obłożymy ścianę za ubikacją
    marzy nam się drewno
    wstawiłem dwie łaty jako dystanse żeby nie skracać rur przyłączeniowych
    Jak widać deska z licznikiem jest dalej

    Troszkę może przeszkadza ten licznik ale do wszystkiego się można przyzwyczaić

    Postępują też prace przy rozdzielni elektrycznej
    Rozpoczęliśmy gipsowanie sufitu w salonie oj! bolą rączki i szyja

  19. #19
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Rtoipb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    118
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Życie to nie bajka i musieliśmy się przeprowadzić do remontowanego domu
    Ale trzeba być optymistą prawie co dzień posuwamy pracę do przodu.
    O ile przeprowadzka zajęła nam dwa dni (nas trójka + dostawczy mały samochód)
    o tyle przeniesienie telefonu trwało miesiąc. Co ciekawsze pani zaproponowała nam
    że nowy numer mogą nam podłączyć w trzy dni. Bardzo ciekawe
    Neosteadę mogliśmy zamówić dopiero po przeniesieniu numeru no to zamówiliśmy
    i tu kolejne schody weryfikacja danych trwała trzy tygodnie
    Podpisaniu umowy podłączamy modem i co?
    modem się nie synchronizuje
    Panowie w pomocy technicznej usiłują nam udowodnić że źle coś podłączyliśmy my się nie dajemy
    Po tygodniu zmagań zostaje umówiona wizyta technika między godzinami 10 a 12
    w wyznaczonym czasie nikt się nie pojawia a modem dalej nie działa
    no to od godziny 13 zaczęliśmy dzwonić co godzinę na bezpłatny numer pomocy technicznej
    Panowie w pomocy technicznej informują nas że technik ma 24godziny
    podanie informacji i mamy zadzwonić następnego dnia
    O 19 dzwoni technik i pyta czy modem się zsynchronizował bo błąd był po stronie TPSA
    Wniosek na przyszłość: należy być upierdliwym
    Niebawem kolejne zdjęcia z remontu

  20. #20

    Domyślnie

    Cytat Napisał Rtoipb
    Niebawem kolejne zdjęcia z remontu
    A możesz przywrócić poprzednie ?

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony