dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 62 z 184
Pokaż wyniki od 1.221 do 1.240 z 3677
  1. #1221
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar ewajacek
    Zarejestrowany
    Aug 2006
    Posty
    337
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Cytat Napisał jacekkacz Zobacz post
    Hej,
    Tak jak Ci wspomniałem mam trochę inny model Granpala - poza tym należy chyba popracować nad ustawieniami w trybie pracy a nie serwisowym.

    W trybie pracy masz możliwość ustawienia czasu podawania paliwa , w cyklach pracy podejnika i przerw między tymi cyklami - i tak, u mnie mam 04 07 ( czyli podajnik podaje przez 4 sek a następnie jest 7 sek przerwy - dmuchawa - u mnie na 06 , i tak piecuk pracuje aż osiągnie założoną temperaturę ( 65 st ).

    Tylko coś mi się wydaje, że mamy inne sterowniki i wartości też mogą być inne .


    W trybie podtrzymania mam ustawienia : 10 /09/ 10 ( czyli przerwa 10 min, potem podawanie 9 sek. i tzw. wybieg dmuchawy 10 sek ( najmniejsza możliwa wartość - dzięki temu nie mam problemów z przegrzewaniem podajnika ).

    dziś sprawdziłem nie miałem już tych spieków, a i popiól był jak by bardziej "popielaty".

    Pozdrawiam,
    JK
    W trybie pracy to chyba niewiele mogę zrobić, bo jeśli dobrze zrozumiałem, to parametr ten (praca/przerwa podajnika) jest w trybie serwisowym u mnie na ostatnim miejscu listy " Podajnik max 10 sek - 5.0". Więc tu powinienem chyba coś zmienić tylko jak? Zmiejszyć czy zwiększyć parametr?. W trybie pracy jest - Palnik - i tu mogę zmienić parametr w podtrzymaniu, u mnie jest 10/10/10 (zmniejszyć jeszcze parametr podajnika i dmuchawy?) i ewentualnie - Kominiarz - tu mogę zmiejszyć moc dmuchawy w trybie pracy. Na marginesie to kiepsko jest opisany w instrukcji kotła system sterowania poprzez ustawienia w sterowniku, oraz brakuje jasnego opisu poszczególnych funkcji sterownika. Uważam, że taka instrukcja powinna być zamieszczona na stronie internetowej www.granpal.pl w jakiejś zakładce np. do pobrania wraz z instrukcją obsługi samego kotła.
    Coś takiego (obsługa sterownika) jest np na stronie http://www.insole.pl/dp/instrukcja_o..._v81PID_A5.pdf, jak również tu www.kotly-pulawy.pl/cauldron/index/download/id/9 (instrukcja obsługi kotła).
    Pozdrawiam Jacek

  2. #1222

    Domyślnie

    Wlasnie dostalem nowa instrukcje od Estymy do sterownika PID z dużym wyświetlaczem. Podeślę na maila.
    NIe ma co kombinować z czasem podawania w sterowniku z PID. Chyba że przesypuje Ci pelet.

  3. #1223
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar ewajacek
    Zarejestrowany
    Aug 2006
    Posty
    337
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kroitz Zobacz post
    Wlasnie dostalem nowa instrukcje od Estymy do sterownika PID z dużym wyświetlaczem. Podeślę na maila.
    NIe ma co kombinować z czasem podawania w sterowniku z PID. Chyba że przesypuje Ci pelet.
    Zasypuje - nie, ale tworzą się te diabelne spieki, które możesz zobaczyć kilka postów wyżej, a których nie było przy Barlinku (cena )
    [email protected] - na wszelki wypadek, jakby ktoś chciałby mi coś jeszcze przesłać

    Pozdrawiam Jacek
    Pozdrawiam Jacek

  4. #1224

    Domyślnie

    Możesz sprobowac zwiekszyc moc dmuchawy do 39 na 100% mocy. A spieki wielkości buły to wina peletu. Jest też dobra wiadomość, możliwe że jest bardziej kaloryczny dzięki " turbo " kolorowym dodatkom

  5. #1225

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kroitz Zobacz post
    Możesz sprobowac zwiekszyc moc dmuchawy do 39 na 100% mocy. A spieki wielkości buły to wina peletu. Jest też dobra wiadomość, możliwe że jest bardziej kaloryczny dzięki " turbo " kolorowym dodatkom
    Zwiększanie mocy dmuchawy może spowodować jeszcze większe spieki ew. jak pisał kolega wyżej można dla próby zmniejszyć w górnych zakresach tzn. 80 i 100% o 1max. 2 stopnie.
    Spiek ma związek z zawartością popiołu w pelecie oraz niska temp. jego topienia.

    ps. ładne kolorki, wygląda na szlachetny spiek )

  6. #1226

    Domyślnie

    Dokładnie tak. Zwiększenie wydajności dmuchawy spowoduje tylko większe spieki. A spieki - to głównie pellet. Jak zawsze możemy wybierać - albo Trabant, albo Mercedes. Niestety, często cena wygrywa z jakością. Ale wybór - niższa cena czy jakość - jak w pewnym zapomnianym teleturnieju - zawsze należy do Ciebie. Chociaż - jak mawiał Seneka - "cokolwiek wybierzesz, będziesz żałował"

  7. #1227
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar ewajacek
    Zarejestrowany
    Aug 2006
    Posty
    337
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Cytat Napisał electrician Zobacz post
    Dokładnie tak. Zwiększenie wydajności dmuchawy spowoduje tylko większe spieki. A spieki - to głównie pellet. Jak zawsze możemy wybierać - albo Trabant, albo Mercedes. Niestety, często cena wygrywa z jakością. Ale wybór - niższa cena czy jakość - jak w pewnym zapomnianym teleturnieju - zawsze należy do Ciebie. Chociaż - jak mawiał Seneka - "cokolwiek wybierzesz, będziesz żałował"
    ...ciekawie powiedziane, ja niestety żałuję, że Barlinek nie jest tańszy. Tu mam na tej samej ilości prawie dwie tony do przodu, lecz niestety i spieki. Coś trzeba zawsze wybrać....Zmniejszyłem moc dmuchawy zaczynając od 20% - 23, następnie co 3 więcej dla poszczególnych warości, oraz zmieniłem w podtrzymaniu na wartości post. 10, podajnik 9 dmuchawa 7. Zobaczymy jaki będzie efekt.
    Wracając do szlachetnych spieków to pojawił się w mojej kolekcji nowy o zabarwieniu turkusowym, chyba otworzę galerię
    Pozdrawiam Jacek

  8. #1228

    Domyślnie

    Witam wszystkich forumowiczów

    Ja swojego Granpala używam już piąty sezon (zakup w 2006 grudzień) i ciągle pojawia mi się ten sam problem:
    - alarm - przegrzanie podajnika.
    Jeśli zmieniam parametry (skrócenie czasu między postojami w podtrzymaniu lub zwiększenie ilości podawanego paliwa) to znowu mam alarm przegrzanie kotła. Zaznaczam, że mam chyba jedną z najstarszych wersji sterownika i to o czym piszecie wyżej w większości jest u mnie niedostępne.
    Ale proszę: podzielcie się ustawieniami - szczególnie Ci z was ze starszą wersją sterownika.
    A tak w ogóle to dochodzę do wniosku, że sprzedawca który mi sprzedał piec źle wyliczył zapotrzebowanie i mam mocno przewymiarowany (20kW do domu o powierzchni 120m2 >1,9m). Może to jest przyczyną?

  9. #1229
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar ewajacek
    Zarejestrowany
    Aug 2006
    Posty
    337
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Cytat Napisał demesz Zobacz post
    Witam wszystkich forumowiczów

    Ja swojego Granpala używam już piąty sezon (zakup w 2006 grudzień) i ciągle pojawia mi się ten sam problem:
    - alarm - przegrzanie podajnika.
    Jeśli zmieniam parametry (skrócenie czasu między postojami w podtrzymaniu lub zwiększenie ilości podawanego paliwa) to znowu mam alarm przegrzanie kotła. Zaznaczam, że mam chyba jedną z najstarszych wersji sterownika i to o czym piszecie wyżej w większości jest u mnie niedostępne.
    Ale proszę: podzielcie się ustawieniami - szczególnie Ci z was ze starszą wersją sterownika.
    A tak w ogóle to dochodzę do wniosku, że sprzedawca który mi sprzedał piec źle wyliczył zapotrzebowanie i mam mocno przewymiarowany (20kW do domu o powierzchni 120m2 >1,9m). Może to jest przyczyną?
    Nie mam aż tak dużego doświadczenia, jeśli chodzi o użytkowanie kotła, ale alarm przegrzania podajnika u mnie nie wystąpił ani razu. Nawet w najgorętsze letni dni podajnik maksymalnie rozgrzewał się do 55 stopni, za to borykałem się z problemem cofania dymu. Spróbuj z moimi ustawieniami, ja temp. alarmową podajnika mam ustawioną na 70 stopni. Co do przewymiarowania kotła, to chyba nie powinno mieć na to wpływu, a faktycznie mógłby być mniejszy.
    Pozdrawiam Jacek

  10. #1230

    Domyślnie

    Cytat Napisał ewajacek Zobacz post
    Nie mam aż tak dużego doświadczenia, jeśli chodzi o użytkowanie kotła, ale alarm przegrzania podajnika u mnie nie wystąpił ani razu. Nawet w najgorętsze letni dni podajnik maksymalnie rozgrzewał się do 55 stopni, za to borykałem się z problemem cofania dymu. Spróbuj z moimi ustawieniami, ja temp. alarmową podajnika mam ustawioną na 70 stopni. Co do przewymiarowania kotła, to chyba nie powinno mieć na to wpływu, a faktycznie mógłby być mniejszy.
    To co mi sie nasuwa to: zdecydowanie zmniejszyć ciąg komina - najprościej otwierając wyczystkę by komin zasysał lewe powietrze - docelowo najlepiej zainstalować moderator ciagu oraz zwiększyć temp alarmowa podajnika nawet do 80stopni lub więcej
    pozdr.

  11. #1231

    Domyślnie

    Temp alarmową podajnika mam ustawioną na 90 więc myślę że to i tak dużo
    A co do otwarcia wyczystki i moderatora ciągu to jeśli mam otwartą to zaczyna się pojawiać dym w zasobniku.
    Więc nie wiem co gorsze.
    Dzięki za wskazówki

    Ale jeszcze jedno pytanie
    Czy brak zaworu czterodrogowego może mieć na to wpływ?
    (Sory za naiwne pytania ale próbuję chwytać się wszystkiego)

  12. #1232
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar trabi-wrc
    Zarejestrowany
    Jan 2006
    Posty
    992
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    52

    Domyślnie

    A ja drugi sezon walczę - nie mieszkam jeszcze (na szczęście chyba) ale przeprowadzka tuż, tuż.
    Palę peletem Stelmet LAVA. Też mam trochę spieków, ale bez przesady.
    Mam kilka problemów (od największego):
    - zadymia mi kotłownię (przez zbiornik i przez regulator ciągu) - w ostatnią sobotę nie widziałem kotła stojąc w drzwiach.
    - z tego nieszczęsnego regulatora czasem skapuje kondensat i zbiera się wewnątrz pod krawędzią powodując przyklejenie klapki i praktycznie zanik funkcji
    - przy rozpalaniu wywala mi bezpiecznik (do wiosny zanim zakończyłem grzanie nic takiego się nie działo)
    - po tygodniu palenia płomieniówki są prawie kompletnie przytkane pyłem (na szczęście sypkim a nie klejącym)
    Dolot do kotłowni zrobiony, komin drożny, kocioł wyczyszczony gruntownie przed sezonem, pelet dobry.

    Co jeszcze trzeba zrobić, żeby ten cholerny kocioł zaczął być przyjacielem, a nie potencjalnym kilerem.

    Pozdrav
    Ten, co mu dom w głowie kiełkuje.

    Dzienniki trabantowe
    Komentatornia

  13. #1233

    Domyślnie

    Cytat Napisał demesz Zobacz post
    Temp alarmową podajnika mam ustawioną na 90 więc myślę że to i tak dużo
    A co do otwarcia wyczystki i moderatora ciągu to jeśli mam otwartą to zaczyna się pojawiać dym w zasobniku.
    Więc nie wiem co gorsze.
    Dzięki za wskazówki

    Ale jeszcze jedno pytanie
    Czy brak zaworu czterodrogowego może mieć na to wpływ?
    (Sory za naiwne pytania ale próbuję chwytać się wszystkiego)
    Na próbę wyczystkę uchylić minimalnie tzn. na kilka mm.

  14. #1234

    Domyślnie

    Cytat Napisał trabi-wrc Zobacz post
    A ja drugi sezon walczę - nie mieszkam jeszcze (na szczęście chyba) ale przeprowadzka tuż, tuż.
    Palę peletem Stelmet LAVA. Też mam trochę spieków, ale bez przesady.
    Mam kilka problemów (od największego):
    - zadymia mi kotłownię (przez zbiornik i przez regulator ciągu) - w ostatnią sobotę nie widziałem kotła stojąc w drzwiach.
    - z tego nieszczęsnego regulatora czasem skapuje kondensat i zbiera się wewnątrz pod krawędzią powodując przyklejenie klapki i praktycznie zanik funkcji
    - przy rozpalaniu wywala mi bezpiecznik (do wiosny zanim zakończyłem grzanie nic takiego się nie działo)
    - po tygodniu palenia płomieniówki są prawie kompletnie przytkane pyłem (na szczęście sypkim a nie klejącym)
    Dolot do kotłowni zrobiony, komin drożny, kocioł wyczyszczony gruntownie przed sezonem, pelet dobry.

    Co jeszcze trzeba zrobić, żeby ten cholerny kocioł zaczął być przyjacielem, a nie potencjalnym kilerem.

    Pozdrav
    Jeśli dym uchodzi moderatorem to ciągu praktycznie nie ma.
    Proszę zlecić serwis roczny bo prawdopodobnie zapalarki są oklejone popiołem.

  15. #1235
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar ewajacek
    Zarejestrowany
    Aug 2006
    Posty
    337
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Cytat Napisał trabi-wrc Zobacz post
    A ja drugi sezon walczę - nie mieszkam jeszcze (na szczęście chyba) ale przeprowadzka tuż, tuż.
    Palę peletem Stelmet LAVA. Też mam trochę spieków, ale bez przesady.
    Mam kilka problemów (od największego):
    - zadymia mi kotłownię (przez zbiornik i przez regulator ciągu) - w ostatnią sobotę nie widziałem kotła stojąc w drzwiach.
    - z tego nieszczęsnego regulatora czasem skapuje kondensat i zbiera się wewnątrz pod krawędzią powodując przyklejenie klapki i praktycznie zanik funkcji
    - przy rozpalaniu wywala mi bezpiecznik (do wiosny zanim zakończyłem grzanie nic takiego się nie działo)
    - po tygodniu palenia płomieniówki są prawie kompletnie przytkane pyłem (na szczęście sypkim a nie klejącym)
    Dolot do kotłowni zrobiony, komin drożny, kocioł wyczyszczony gruntownie przed sezonem, pelet dobry.

    Co jeszcze trzeba zrobić, żeby ten cholerny kocioł zaczął być przyjacielem, a nie potencjalnym kilerem.

    Pozdrav
    Śledząc Twoje posty widzę, że ten regulator niewiele wniósł pozytywnego do kotłowni. Z drugiej strony nasuwa się pytanie, czy w kotłowni oprócz zetki są kratki wentylacyjne? Raz jeden jedyny miałem dym w kotłowni, ale na dworze było ze 40 stopni i dym cofał się szczelinami w drzwiczkach od płomieniówek i wyczystki. Co do jakości pelletu - no cóż, pewnie każdy orze jak może, nie patrząc na parametry i zadowolenie klienta. Byle by się palił. Kiedyś ktoś na tym forum pisał, że użytkuje kocioł w Szwecji tamtejszym pelletem i pół roku nawet nie zaglądał do kotła żeby go wyczyścić. Ja po dwóch musiałem, bo w zawirowaczach nie było prześwitu a dym zaczął uciekać zasobnikiem. Generalnie to był test na jakość pelletu oraz chęć sprawdzenia ile czasu można wytrzymać bez czyszczenia kotła . Jak na razie Barlinek wygrywa, ale cena powala. Co do wywalania korków, właśnie wczoraj po wyczyszczeniu kotła i odpaleniu zapalarki wywaliło różnicówkę, ale nie skojarzyłem faktów, ale to było tylko raz. Natomiast zmniejszyła mi się głośność podajnika po dokręceniu śrub, z czego się cieszę, coś tam jeszcze rezonuje, ale jak postawie kocioł na podkładkach z grubej gumy powinno być jeszcze lepiej. Jak pisał kiedyś ELECTRICIAN "Zauważcie Koledzy, proszę, że "starzy" użytkownicy granpala piszą na forum coraz rzadziej. Nie wynika to bynajmniej z lenistwa czy załamania nerwowego z powodu przegranych potyczek z piecem Jest to wynik raczej braku problemów z eksploatacją piecyka . Po prostu na sprawdzonym już paliwie /pellet, ziarna, pestki itp - o ekogroszku nie wspominam, bo uważam, że jest to profanacja palić ekogroszkiem w tym piecu/ każdy ma już dobrane sprawdzone nastawienia i jedyne czynności przy piecyku to zasypanie paliwa, usunięcie popiołu i /brrrr / od czasu do czasu wyczyszczenie pieca. I o czym tu pisać?" - może i nas to czeka?
    Pozdrawiam i życzę wytrwałości.
    Ostatnio edytowane przez ewajacek ; 04-11-2010 o 07:14
    Pozdrawiam Jacek

  16. #1236
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar trabi-wrc
    Zarejestrowany
    Jan 2006
    Posty
    992
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    52

    Domyślnie

    Cytat Napisał A.K Zobacz post
    Jeśli dym uchodzi moderatorem to ciągu praktycznie nie ma.
    Proszę zlecić serwis roczny bo prawdopodobnie zapalarki są oklejone popiołem.
    Panie Andrzeju, przez moderator uchodzi niewielka strużka dymu, to nie od niej w kotłowni było sino. Rad byłbym słysząc radę co zmienić, poprawić, żeby nie zagrażało naszemu zdrowiu. Sprawa zapalarki jest tu wtórna i załatwię ją w drugiej kolejności.
    Kominiarze byli u mnie przed rozpoczęciem sezonu, sprawdzili komin, wentylację i dolot.
    Skoro nie ma ciągu to dlaczego wcześniejsze porady mówiły: Kup regulator ciągu bo jest za duży ciąg i dlatego przegrzewa przenośnik.
    Na szczęście pomiędzy kotłownią a domem mam drzwi ppoż z uszczelkami, ale znam domy, w których ludzie mieszkają jeszcze bez drzwi do kotłowni z kotłem na ekogroszek i nie powoduje to żadnych uciążliwości. U mnie na szczęście czujka CO jeszcze nie jest podłączona bo inaczej non stop by ryczał alarm.
    Proszę o porady.

    Pozdrav
    Ten, co mu dom w głowie kiełkuje.

    Dzienniki trabantowe
    Komentatornia

  17. #1237

    Domyślnie

    Cytat Napisał trabi-wrc Zobacz post
    Panie Andrzeju, przez moderator uchodzi niewielka strużka dymu, to nie od niej w kotłowni było sino. Rad byłbym słysząc radę co zmienić, poprawić, żeby nie zagrażało naszemu zdrowiu. Sprawa zapalarki jest tu wtórna i załatwię ją w drugiej kolejności.
    Kominiarze byli u mnie przed rozpoczęciem sezonu, sprawdzili komin, wentylację i dolot.
    Skoro nie ma ciągu to dlaczego wcześniejsze porady mówiły: Kup regulator ciągu bo jest za duży ciąg i dlatego przegrzewa przenośnik.
    Na szczęście pomiędzy kotłownią a domem mam drzwi ppoż z uszczelkami, ale znam domy, w których ludzie mieszkają jeszcze bez drzwi do kotłowni z kotłem na ekogroszek i nie powoduje to żadnych uciążliwości. U mnie na szczęście czujka CO jeszcze nie jest podłączona bo inaczej non stop by ryczał alarm.
    Proszę o porady.

    Pozdrav
    Nie ma znaczenia czy strużka dymu z moderatora jest duża czy mała , jakakolwiek by nie była oznacza że dym się cofa z braku ciągu a gdy ciągu brak będzie wydostawał się dym z zasobnika.
    Proszę sprawdzić przewód spalin z kotła do komina oraz sam komin.Na kominie nie ma żadnych "wynalazków" typu strażak czy daszek przeciwdeszczowy?

  18. #1238

    Domyślnie UPS do Granpala

    Witam.

    Właśnie dziś odpaliłem mojego Granpala 20kw.
    Zastanawiam się nad zamontowaniem UPSa.
    Czy jest sens? Jeśli tak to czy coś takiego wystarczy?:
    http://allegro.pl/awaryjne-zasilanie...301924289.html

    Jeśli tak to jaki akumulator do tego dokupić? Samochodowy, żelowy?

    Artur

  19. #1239
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar zaniew
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Brzoza k. Bydgoszczy
    Posty
    78

    Domyślnie

    Cytat Napisał trabi-wrc Zobacz post
    A ja drugi sezon walczę - nie mieszkam jeszcze (na szczęście chyba) ale przeprowadzka tuż, tuż.
    Palę peletem Stelmet LAVA. Też mam trochę spieków, ale bez przesady.
    Mam kilka problemów (od największego):
    - zadymia mi kotłownię (przez zbiornik i przez regulator ciągu) - w ostatnią sobotę nie widziałem kotła stojąc w drzwiach.
    - z tego nieszczęsnego regulatora czasem skapuje kondensat i zbiera się wewnątrz pod krawędzią powodując przyklejenie klapki i praktycznie zanik funkcji
    - przy rozpalaniu wywala mi bezpiecznik (do wiosny zanim zakończyłem grzanie nic takiego się nie działo)
    - po tygodniu palenia płomieniówki są prawie kompletnie przytkane pyłem (na szczęście sypkim a nie klejącym)
    Dolot do kotłowni zrobiony, komin drożny, kocioł wyczyszczony gruntownie przed sezonem, pelet dobry.

    Co jeszcze trzeba zrobić, żeby ten cholerny kocioł zaczął być przyjacielem, a nie potencjalnym kilerem.

    Pozdrav
    Hey przyjaciele, użytkownicy Granpala,

    Dla tych co walczą z zadymianiem kotłowni, spływającym kondensatem - czarną mazią łatwo rozpuszczalną w wodzie, oraz zarośniętymi płomieniówkami i spiekami wszelakiej maści spieszę donieść i zasugerować: zmieńcie pellet!!!!! Jakakolwiek by była nazwa zmieńcie pellet iglasty, jakim jest np. w 100% LAVA z Zielonej Góry, na ten z największym udziałem trocin drewna liściastego, a najlepiej z jego 100% udziałem. Różnica jest taka, że drewno drzew iglastych posiada w swoim składzie żywicę - kwasy żywiczne, kwasy tłuszczowe i ich estry. Procentowa zawartość to 4,5 % w sośnie, natomiast drewno drzew liściastych ma jedynie tłuszcze i to w ilości do 2-3% w zależności od gatunku. W momentach kiedy drewno nie podlega całkowitemu spalaniu, a jedynie tleniu się pelletu przy podtrzymaniu wydzielają się produkty zbliżone do tych, które powstają przy suchej destylacji drewna. Wilgotność pelletu również ma tu znaczenie, im bardziej mokry tym więcej powstaje czarnej smoły. Ja zmieniłem pellet z Lavy na dębowo-bukowy i jestem zadowolony, bo nie mam więcej czernej mazi spływającej z komina a popiół jest bardziej "popiołowaty".
    Moja obsługa kotła na chwilę obecną wygląda tak, że w niedzielę uzupełniam zasobnik pelletu do maxa, bo w poniedziałek wyruszam w delegację. Wracam w piatek i uzupełniam ponownie. Kotła nie czyściłem już od 2 miesięcy i nadal nie wymaga czyszczenia.
    pozdrawiam
    zaniew

    p.s. http://paleko.com.pl/oferta_pellet.html

  20. #1240
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar zaniew
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Brzoza k. Bydgoszczy
    Posty
    78

    Domyślnie

    Cytat Napisał demesz Zobacz post
    Witam wszystkich forumowiczów

    Ja swojego Granpala używam już piąty sezon (zakup w 2006 grudzień) i ciągle pojawia mi się ten sam problem:
    - alarm - przegrzanie podajnika.
    Jeśli zmieniam parametry (skrócenie czasu między postojami w podtrzymaniu lub zwiększenie ilości podawanego paliwa) to znowu mam alarm przegrzanie kotła. Zaznaczam, że mam chyba jedną z najstarszych wersji sterownika i to o czym piszecie wyżej w większości jest u mnie niedostępne.
    Ale proszę: podzielcie się ustawieniami - szczególnie Ci z was ze starszą wersją sterownika.
    A tak w ogóle to dochodzę do wniosku, że sprzedawca który mi sprzedał piec źle wyliczył zapotrzebowanie i mam mocno przewymiarowany (20kW do domu o powierzchni 120m2 >1,9m). Może to jest przyczyną?
    Cytat Napisał PiotrekMi Zobacz post
    ".......
    7. Otworzyłem z powrotem klapkę wyczystki wkładu kominowego, zostawiłem moderator zablokowany w pozycji otwartej i wreszcie nie ma przegrzań od kilku dni przy postoju 20 min.
    Może celowym byłoby zamontowanie jakiegoś układu, który odcinałby dolot powietrza do dmuchawy podczas postoju pieca. Jakiś sterowany elektrycznie szyber lub coś podobnego."


    witam, spieszę donieść, że jestem od roku użytkownikiem Granpala 20kW, a od kilku dni SZCZĘŚLIWYM użytkownikiem; otóż udało mi się definitywnie, na chwilę obecną, rozwiązać problem permanentnego przegrzewania się podajnika i mam nadzieję, że do tego tematu już nie będę wracał;
    palę peletem barlineckim, i nie prowadzę eksperymentów z innym paliwem, zadane paliwo w sterowniku to "pellet" a tryb pracy: "lato". zatem piec pracuje kiedy ma osiągnąć zadaną temperaturę kotła 60 st.C i do uzyskania temp c.w.u. 50 st C; następnie po uzyskaniu wymaganych temperatur wchodzi w stan czuwania, i nie jest to stan podtrzymania żaru, po prostu kocioł idzie "spać"...i wtedy zwykle następowało przegrzewanie się podajnika, żar przedostawał się do podajnika, żar się żarzył bo miał stały dopływ powietrza....
    idąc tropem rozumowania i testów PiotrekMi, post powyżej, pomyślałem, że silnie ciągnący komin musi "brać" to powietrze nie przez kocioł, a po prostu bokiem....otworzyłem drzwiczki wyczystki komina i....klękajcie narody....problem przegrzewania się podajnika "przeminął z wiatrem" może nawet dosłownie z wiatrem przez otwartą klapkę wyczystki, na chwilę obecną po każdym wytleniu się żaru podajnik ma temperaturę 49-51 st. C
    teraz jest jak być powinno, wreszcie jestem zadowolony i polecam Granpala w 100%
    pozdrawiam
    zaniew

Strona 62 z 184

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony