Malutka GALECZKA-staruszka/jest grzeczna i bardzo smutna/

Galeczka jest malenka sunia i tak niewiele potrzebuje .... Jest juz stara i dlatego byloby wielkim szczesciem znalezienie jej domku, gdzie lepiej by znosila starosc - w schronisku smutna .... bardzo smutna ...

A nas, ludzi, tez ona czeka - mimo, ze nie myslimy o niej jeszcze, bo jestesmy , albo czujemy sie mlodzi ... ale .... czy my na starosc tez nie wolelibysmy byc otoczeni troskliwa opieka kochajacych nas bliskich .... ?

http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=26925

Kto zaopiekuje sie Galeczka ? ? ? Odleglosc - to nie problem !

[Jola_K]

Oto Galka:
W schronisku (smuteczek )



I na spacerku:




Pomoz odmienic jej los, adoptuj!

Malutenka taka - sliczna psinka .... patrzy w oczy i czeka na tego jednego , jedynego .... czlowieka .... swojego czlowieka ....

[Ella]

Gałeczka niestety nie chodzi juz na spacerki , bo lubelski schron wyrzucił wolontariuszy .

Jeżeli znajdzie się domek dla Gałeczki, to w razie potrzeby chętnie pomogę w transporcie z Lublina.

[Jola_K]

Gałeczka niestety nie chodzi juz na spacerki , bo lubelski schron wyrzucił wolontariuszy .

Jeżeli znajdzie się domek dla Gałeczki, to w razie potrzeby chętnie pomogę w transporcie z Lublina.

Wyrzucil wolntariuszy????

Tak swietnie sobie radza ze pomoc niepotrzebna?
w glowie sie nie miesci...

Domek dla smutnego pyszczka jeszcze bardziej potrzebny!!!!

[Ella]

Kilka wątków o lubelskim schronie :

http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=28338
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=30215
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=30176

Biedactwo. Tylko tyle radosci te biedne psiaki moga z zycia miec, co odwiedziny wolontariuszy ! ! ! Jedynych ludzi, ktorym na nich i ich szczesciu zalezy ! To podlosc ! ! !

I rozmawialam juz kiedys na ten temat z Tiger ( z dogo ) - przeciez pisma juz oficjalnie poszly o wladz ! Co z tym dalej ?!

Ella, a Ty jestes z Lublina ? Ja wlasnie w sobote jade do domku tymczasowego po Zosie ( wlasnie z lubelskiego schroniska ... mialam wziac Berusie, ale ... nie zdazylam juz ... - odeszla czekajac na mnie w domku tymczasowym ).

[Ella]

Zuziu, tak, mieszkam w L. Cieszę się bardzo, że Zosia będzie u Ciebie .
A co do wolontariatu - UM wypiął się i nie pomógł.
Teraz pracujemy nad powołaniem stowarzyszenia, które będzie mogło kontrolować schron - tyle można zrobić...

Kontrola - kontrola, ale dla tych zwierzakow ludzka reka jest potrzebna !
To podlosc, ze sie nie zgadzaja na to ! I mam nadzieje, ze sie to da jakos zmienic !
W watku Berusi oferowal sie ktos, kto chcial pomoc i ponoc mial niezle wejscia w wladzach miasta.... czemu sie to rozmylo... czy nie mogl jednak pomoc ? ? ?

[Jola_K]

a Galeczka nadal w schronisku...

[Ella]

Kontrola - kontrola, ale dla tych zwierzakow ludzka reka jest potrzebna !
To podlosc, ze sie nie zgadzaja na to ! I mam nadzieje, ze sie to da jakos zmienic !
W watku Berusi oferowal sie ktos, kto chcial pomoc i ponoc mial niezle wejscia w wladzach miasta.... czemu sie to rozmylo... czy nie mogl jednak pomoc ? ? ?

Zuziu, dzisiaj odbyło się zebranie założycielskie stowarzyszenia -miejmy nadzieję, że w ten sposób uda nam się coś zdziałać.

[Ella]

A Gałeczka -czuła, łagodna, tak bardzo pragnie mieć kogoś do kochania...

[Ella]

Masza odwiedziła dziś w schronie Gałeczkę.
Tak opisała to spotkanie na dogomanii:

Gałka źle znosi rozstanie z człowiekiem. Ona płacze! Czuje że jest bezsilna, że nie może się wydostać z klatki, że nie może pójść na spacerek. Dzisiaj straszliwie wyła...a z oczu płynęły jej łzy ...



Czy znajdzie się ktoś, kto pozwoli się jej pokochać?

Smutna malenka i stara psinka ..... ona tak cierpi bez czlowieka .
A jest malenka i bedzie zupelnie nieklopotliwa . Czy nikt naprawde nie moze dac jej schronienia na kilka ostatnich lat jej zycia `? ? ?

[Ella]

Jest nadzieja na domek dla Gałeczki!!!!
W wątku na dogomanii pojawiła się Czarodziejka, która myśli o adopcji dziewczynki .

Byloby pieknie, Czarodziejka juz wziela jakis czas temu stara Frotke.
I w ogole trafila do dogomanii jako chetna na chore i stare psiaki, ktore maja male szanse na domki. Byloby cudownie, bo juz od jakiegos czasu jej proponuja Galeczke / ale cos maz ma watpliwosci - moze udalo sie go przekonac ? /.