marjucha - wiesz , to mozna tak ze wszystkim
niestey
w lososiu i tunczyku - metale, w skorce od pomidora toksyny,w sokach - konserwanty , w pandze - hormony kobiet w ciazy (to akurat prawda!!! dlatego nie jadam pangi :/) w wolowinie bse a w kurze - ptasia grypa
A w masle albo w margarynie (w zaleznosci od trendu ) cholesterol
I pozostaje jesc wychodowana na balkonie wiotka i zezarta przez robale (bo niepryskana) marchewke
hm...
Na pewno raz na jakis czas łosos nie zaszkodzi - gwarantuje
Fotki w pon bo to bedzie kolacja i mam nadzieje ze rozwinie sie na tyle sympatycznie ze dopiero w pon. znajde czas zeby wkleic