Czy Wy tez tak macie?

Wstaje o 5.20 chodzę spać o między 23 a 23.30 o ciągle brakuje mi czasu. Już mieszkam w nowym domu, ale ciągnie się wykończeniówka i jak rozpoczął się rok szkolny u dzieciaków i dzień zrobił się krótszy to na nic nie mam czasu.
Czuje jak dzien za dniem mija, a tyle spraw wokół.
Czuję, że pewne sprawy zaniedbuję.

Już 3 miesiące mieszkam, końca wykończeniówki nie widać a zima tuż tuż.