dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 7
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 128
  1. #41

    Domyślnie owczarek podchalański

    Ja bym polecił owczarka podchalańskiego , sam jestem szczęśliwym posiadaczem takiego białego miśka ( 65 kg ) śiwtny stróż , odstrasza jest nieufny nie weźmie od obcego jedzenia do tego ma fajny kontakt z dziećmi. no i jest cholernie zrównoważony i cierpliwy , bardziej niż ja

  2. #42

    Domyślnie

    Polecam hovawarty. Super ineligentne psy, świetne w roli stróża, praktycznie bez szkolenia, instynktownie wiedzą o co chodzi.
    Jeśli ktoś jest zainteresowany szczeniakami, na wiosnę, to podam info na pw.
    (nie moja hodowla)

  3. #43

    Domyślnie

    Cytat Napisał Agduś
    Mam suczkę leonbergera. Wyglądem budzi respekt, bo jest wielka i ma w dodatku czarną mordę, która na pierwszy rzut oka wygląda groźnie. W stosunku do obcych jest w pierwszym momencie nieufna, ale gryzieniem nie grozi. Nie wiem, co by było, gdyby ktoś wszedł na podwórko i spotkał się z nią pod naszą nieobecność, ale nie sądzę, żeby zrobiła krzywdę. Dzieci kocha i to nie tylko nasze. Sądzę, że w obronie dziecka potrafiłaby zaatakować. Kiedy koleżanka chciała uderzyć córkę patykiem, Emi odepchnęła ją, przewracając - bo duża jest, a dziecko pięcioletnie, i wyrwała jej patyk z ręki. Kiedy widzi, że ktoś szarpnie dziecko, odpycha "agresora", gryźć nie próbuje. Moja koleżanka bawiła się ze swoim synkiem w sposób, który Emi się nie spodobał, więc wepchnęła się pomiędzy nich, wyraźnie chcąc bronić dziecko. Rozdziela córki, kiedy się kłócą, wpychając się między nie. Faktem jest, że trzeba pilnować, żeby nie przewróciła dziecka, oczywiście niechcący - waży 40 kg a zachowuje się żywiołowo jak szczeniak. Poza tym jest bardzo "domowa". Najchętniej siedzi tam, gdzie my. Dzieci mogą po niej łązić, turlać się, a ona jest wtedy szczęśliwa. Każdy z nas może jej zabrać pełną michę albo kość. Jedyna reakcja to powłóczyste spojrzenie za michą. To ważne, bo moja świętej pamięci "panieńska" jeszcze suczka rasy cundell burry w takiej sytuacji pogryzłaby każdego z nas. Nie chciałabym musieć pilnować jedzącego psa, żeby dziecko przez przypadek nie zzbliżyło się do michy. Nie chcę przez to powiedzieć, że kundle są z natury takie - po prostu ten egzemplarz tak miał.
    A ja podpisuję się obiema rączkami pod tym co jest wyżej napisane. Również mam suczkę leonbergera, ma teraz skończone 10 miesięcy. Jest duża wyglądem budzi respekt, szczeka basem i do tego jeszcze podskakuje. Obcy na sam widok boi się wejść. A ona jest bardzo przyjacielska. Lubi towarzystwo. Ma anielską cierpliwość do dzieci. Jest to bardzo mądry pies.
    Jedyne co mogę jej zarzucić, to to że wykopuje nowo posadzone drzewka i nie mam pojęcia jak ją tego oduczyć.

  4. #44
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar sebo8877
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Głogów Młp
    Kod pocztowy
    36-060
    Dzielnica
    Zabajka
    Posty
    4.324

    Domyślnie

    To maleństwo anety miałem okazję zobaczyc -robi wrażenie - po bliższym kontakcie to rzeczywiście maluszek - strasznie bała sie obcego

    Sebo8877
    Już niedługo już niebawem u siebie...

  5. #45

    Domyślnie

    I ja polecam hovawarta jako idealnego stróża i towarzysza dla dzieci.Ale raczej polecałabym go ludziom z "doświadczeniem" i czasem na minimalną tresure.To piękne psy - do mojej rodziny zawitała (blond sunia) dwa lata temu. Teraz dołączył podpalany szczeniak .
    Pozdrowienia dla Opal

  6. #46

    Domyślnie

    A ja bym poleciła psa rasy Bouvier des flandres. Bardzo ładne psy, chętne do szkoleń, lubiące dzieci i spełniające się jako stróże posesji.

    Na pewno na Twoim miejscu nie brałabym psa krótkowłosego (chyba, że większość czasu ma spędzać w domu). Sama mam sukę krótkowłosą i wiem, że do ochrony domu wezmę bidę ze schroniska...

    Jeśli chodzi o Owczarki Nimieckie- świetne psy, ale jak to już ktoś tu napisał niestety coraz częściej są to psy nadpobudliwe, bojaźliwe, bądz agresywne...

    Fajnym psem byłby też bernardyn bądz leonberger.

    Pozdrawiam

  7. #47

    Domyślnie

    Cytat Napisał Teba

    Na pewno na Twoim miejscu nie brałabym psa krótkowłosego (chyba, że większość czasu ma spędzać w domu).
    Pozdrawiam
    A dlaczegoz to?
    Moj Fila Brasileiro ma krotka siersc , a wiekszosc czasu spedza na dworze.
    Pod nasza nieobecnosc zawsze jest na ogrodzie. Domu broni bardzo dobrze - jestesmy z niego dumni
    W domu tylko jest na noc, no i gdy jestesmy w domu a mocno pada np. , to zapraszamy go do srodka

    Filke bardzo polecam, bardzo.

  8. #48

    Domyślnie

    Dlatego, że mało który pies krótkowłosy ma podszerstek...


    A to tyle co znalzłam o fili na szybko:
    http://dogomania.pl/forum/showthread...highlight=fila

  9. #49

    Domyślnie

    Cytat Napisał Teba
    Dlatego, że mało który pies krótkowłosy ma podszerstek...
    Nie wiem co to jest, wiem ze moj pies ma krotka siersc i siedzi na dworze i pilnuje domu i lubi to robic. W domu sie nudzi.
    DO domu wlazi zobaczyc co sie dzieje, czy wszystko ok, przejdzie sie, popatrzy co jest grane, przytuli sie i znow na dwor wychodzi. I jeszcze nas ciagnie zeby w pilke pograc
    Zastanawiam sie co bedzie jak bedzie -20.
    Bedzie z nami 1-sza zime.
    Jak myslisz?

  10. #50

    Domyślnie

    Aha. Ja zrozumiałam, że macie już filę od paru lat. Nie znam za bardzo tych psów. Tzn znam jedną sukę, która zimy na dworzu nie wytrzymuje. Z którą było sporo problemów wychowawczych. Są to piękne psy bez wątpienia. Wszędzie jednak piszą, że wymagane jest doświadczenie...

    a podszerstekto taka dodatkowa ochrona przed mrozami i gorącem pod sierścią, która u psów krótkowłosych jest wyjątkowo kiepsko rozwinięta...

    No i znalazłam jeszcze jedną stronę,która mi się spodobała
    http://filabrasileiro.ovh.org/zanim-kupisz.htm

  11. #51

    Domyślnie

    Cytat Napisał Teba
    Aha. Ja zrozumiałam, że macie już filę od paru lat. Nie znam za bardzo tych psów. Tzn znam jedną sukę, która zimy na dworzu nie wytrzymuje. Z którą było sporo problemów wychowawczych. Są to piękne psy bez wątpienia. Wszędzie jednak piszą, że wymagane jest doświadczenie...

    a podszerstekto taka dodatkowa ochrona przed mrozami i gorącem pod sierścią, która u psów krótkowłosych jest wyjątkowo kiepsko rozwinięta...
    Z nami jest on od pol roku.
    Problemy jakie mielismy to tylko rodzaju ze nieco niebezpiecznie bawil sie z naszym synkiem. Obecnie jest ok, w zabawie z synem uzywa tylko jezora aby go wylizac
    Jest posluszny , a upor pokazuje tylko jesli chodzi o jedzenie, bedzie lazil i szukal ciagle.
    Strozem i obronca jest znakomitym. No i przyjacielem oczywiscie tez. MIlosc okazuje na rozne sposoby, szczegolnie lubi wlazic na kolana co nie jest dla nas proste bo to wielki pies
    Musze zapytac rzyrafa o ta zime.

  12. #52

    Domyślnie

    Dokładna definicja podszerstka z wikipedii:

    "Podszerstek jest to krótka, gęsta sierść psów pod okrywą. Niektóre rasy go nie mają, a u niektórych jest on bardzo obfity. Gdy pies linieje, wymienia właśnie podszerstek, a nie okrywę, jak do niedawna sądzono. Zależnie od pory roku podszerstek jest mniej lub bardziej gęsty."

  13. #53

    Domyślnie

    Czytam tak sobie co piszecie, bo po wybudowaniu domku, również chcę "zainwestować" w psa. Z tych samych powodów co Arek99. Mam jedną córkę - 7 letnią, pies nie może nigdy stać się zagrożeniem dla niej, ale z drugiej strony wolę żeby potencjalny intruz zrezygnował z zamiaru wypróbowania alarmu zanim przekroczy granice działki. Sądzę, że mały pies nawet najgłośniej szczekający nie spełni tego zadania.
    Obejrzałam wszystkie polecane psy, przeczytałam opisy, wzorce ras.
    Wybrałam Fila Brasileiro ale nie znam się zbytnio na psach, chciałabym wiedzieć: ile taki rasowiec bez odchyleń od wzorca kosztuje? czy mogłabym zwrócić się gdzieś o pomoc/instrukcję/konsultacje w sprawie właściwego postępowania/wychowania tak, aby nie zrobić krzywdy psu a tym samym samemu sobie? jaka jest różnica w psychice i podejściu do dzieci między psem a suką? czy rzeczywiście fila nie może obejść się bez spacerów (trudno, nie jestem zwolenniczką spacerowania, wolałabym aby pies zadowalał się działką do swojej dyspozycji)? czy mając psa rasowego powinnam brać z nim udział w wystawach? czy wystarczą jakieś oględziny potwierdzające rodowód, tak aby mógł się rozmnażać dla dobra rasy? itd.,itp.
    Pozdrawiam, canna
    Mieszkamy od 21.04.2008 !

  14. #54

    Domyślnie

    Aby móc go rozmnażać musisz z nim jeździćna wystawy. Pare postów wyżej podałam link do strony gdzie masz odpowiedz na część swoich pytań. http://filabrasileiro.ovh.org/zanim-kupisz.htm

    P.s fajnym forum jest forum dogomania.pl/forum gdzie znajdziesz wielu hodowców, a co za tym idzie fachowych porad...

  15. #55

    Domyślnie

    Cytat Napisał canna
    Czytam tak sobie co piszecie, bo po wybudowaniu domku, również chcę "zainwestować" w psa. Z tych samych powodów co Arek99. Mam jedną córkę - 7 letnią, pies nie może nigdy stać się zagrożeniem dla niej, ale z drugiej strony wolę żeby potencjalny intruz zrezygnował z zamiaru wypróbowania alarmu zanim przekroczy granice działki. Sądzę, że mały pies nawet najgłośniej szczekający nie spełni tego zadania.
    Obejrzałam wszystkie polecane psy, przeczytałam opisy, wzorce ras.
    Wybrałam Fila Brasileiro ale nie znam się zbytnio na psach, chciałabym wiedzieć: ile taki rasowiec bez odchyleń od wzorca kosztuje? czy mogłabym zwrócić się gdzieś o pomoc/instrukcję/konsultacje w sprawie właściwego postępowania/wychowania tak, aby nie zrobić krzywdy psu a tym samym samemu sobie? jaka jest różnica w psychice i podejściu do dzieci między psem a suką? czy rzeczywiście fila nie może obejść się bez spacerów (trudno, nie jestem zwolenniczką spacerowania, wolałabym aby pies zadowalał się działką do swojej dyspozycji)? czy mając psa rasowego powinnam brać z nim udział w wystawach? czy wystarczą jakieś oględziny potwierdzające rodowód, tak aby mógł się rozmnażać dla dobra rasy? itd.,itp.
    Pozdrawiam, canna
    canna
    zglos sie do rzyrafa,
    jest hodowca tej rasy i bardzo fajnym gosciem, pomocnym , poprostu super. Bardzo dobrze zna sie na tej rasie.
    My kupilismy naszego file z innej hodowli, ale tamten hodowca mial nas gdzies, zeby cos poradzic, porozmawiac. Poznalam na forum rzyrafa, to On mi bardzo pomogl w pierwszych tygodniach po przyjsciu naszego psa do domu. Skontaktowal mnie tez z fajna treserka.
    Rzyraf jest uczciwy i szczery, nie wcisnie Ci psa z wadami ( u nas okazalo sie ze ma pewne wady). Jesli moge Ci polecic hodowle to wlasnie hodowla rzyrafa
    Jego psy wychowuja sie z dziecmi - to duzy plus.
    Pies taki nie jest tani - 1800-2500.
    Ale warto dac wiecej i byc pewnym ze pies jest zdrowy fizycznie i psychicznie.
    Canna pewnie naczytalas sie zalet tej rasy, bo ma ich duzo.
    Ja dodam wady - slinią się, chrapią, smierdzą i brudzą Jesli to Ci nie przeszkadza, Filka jest poprostu super Kochany pies

  16. #56

    Domyślnie

    Rasa potrzebuje dużo ruchu w postaci długich spacerów. W przypadku gdy ograniczymy ruch jedynie do jednego kółka wokół podwórka lub wyłącznie wybiegania w ogrodzie, możemy być pewni że znudzony pies zacznie szukać innych sposobów na wyładowanie energii - rzadziej twórczych, częściej destrukcyjnych

    To cytat ze strony poleconej powyżej.

    Czy to prawda?

    jeśli duży ogród nie wystarczy, muszę szukać innej rasy.
    Pies tak bardzo "pracujący" przerasta moje chęci.
    Wszystko inne jest ok.
    Myślałam, że korzystając z pomocy specjalisty dam radę wychować psa o silnym charakterze tak, aby mógł prezentować zalety swojej rasy.
    Ale spacery, a jeszcze długie - odpadają. Wiem, że się na to nie zdobędę. Nienawidzę spacerować
    Mieszkamy od 21.04.2008 !

  17. #57

    Domyślnie

    Cytat Napisał canna
    Rasa potrzebuje dużo ruchu w postaci długich spacerów. W przypadku gdy ograniczymy ruch jedynie do jednego kółka wokół podwórka lub wyłącznie wybiegania w ogrodzie, możemy być pewni że znudzony pies zacznie szukać innych sposobów na wyładowanie energii - rzadziej twórczych, częściej destrukcyjnych

    To cytat ze strony poleconej powyżej.

    Czy to prawda?

    jeśli duży ogród nie wystarczy, muszę szukać innej rasy.
    Pies tak bardzo "pracujący" przerasta moje chęci.
    Wszystko inne jest ok.
    Myślałam, że korzystając z pomocy specjalisty dam radę wychować psa o silnym charakterze tak, aby mógł prezentować zalety swojej rasy.
    Ale spacery, a jeszcze długie - odpadają. Wiem, że się na to nie zdobędę. Nienawidzę spacerować
    Ale mi sie wydaje ze kazdy pies, szczegolnie duzy potrzebuje spacerow.
    Nie wiem czy znajdziesz rase , ktora spacerow nie potrzebuje.

  18. #58

    Domyślnie

    Agnieszka - DZIĘKI

    Canna - zawsze twierdziłem, ze pewne elementy tej strony sa szkodliwe.
    Jeżeli dysponujesz ogrodem a pies bedzie miał luzik co do biegania po nim, to mały problem. Oczywiście, super dla psa (dla każdego!!) żeby zapewnic mu codziennie trochę biegów. Myśmy naszym filom ordynowali codziennie ok. 30-60 minut biegania na ostro. Nie musisz psacerować - mozesz sopbie kupioć dwie file i masz spokoj. Albo nauczyć psa biegania za piłeczka czy innym wynalazkiem.
    Fila bedzie destruktorem, niezaleznie od ilosci biegu. Jest to bardzo osobnicze, zalezy od predyspozycji psychicznych, wychowania szczenięcia itp. Moja pierwsza fila kasowała kubki z fusami od kawy, ale mamy psa, który kasuje z rozpaczy(że zostaje bez nas,a nie z braku ruchu) wszystko.
    Bardzo dużo zalezy od Ciebie, jak psa wychowasz.
    Fila na ogrodzie bedzie miała wystarczająco dużo pracy, a zapewne wiekszość czasu spędzi na wylegiwaniu się w miłym miejscu.
    korzystając ze szkolenia (i nie musi to byc w żadnym wypadku szkolenie indywidualne, jak nie wiadomo dlacego pisze autorka strony) w dobrym ośrodku ( a nawet samemu, korzystając np z metody klikerowej) mozna z filą, niesamowicie pojętną i inteligentną, zrobić wszystko.
    Nalezy niewątpliwie pamiętać o socjalizacji, aby pies potrafił ocenic sytuacje. Tutaj niestety bedziesz musiała się przespacerować na bazarek, po ruchklliwj ulicy itp. Z dużą torbą smaczków
    Utrzymanie fila równiez nie jest tak niesamowicie drogie jak jest to sugerowane. Karmiąc BARFem możesz wydawać ok. 80-100PLN miesięcznie, przy okazji dbasz o zdrowie pieska. Weterynarza nie bedziesz często odwiedzała - file sa dość odporne na choroby.
    Tyle na ch-file.
    Pozdrawiam
    Paweł

  19. #59

    Domyślnie

    Cytat Napisał canna
    Ale spacery, a jeszcze długie - odpadają. Wiem, że się na to nie zdobędę. Nienawidzę spacerować
    To chyba Twój przyszły pies będzie nieszczęśliwy, bo ulubioną czynnością każdego psa jest własnie spacer i to niezależnie od tego czy ma do dyspozycji całą działkę czy tylko mieszkanie.

  20. #60

    Domyślnie

    Cytat Napisał matth
    TYLKO BOERBOEL !!!!!
    Jak chcesz psa bardziej odwaznego od Goloty i madrzejszego niz caly polski parlament razem wziety to tylko Boerboel!!!
    E, to nie dużo potrzeba. Wystarczy IQ tak w granicach 5.

Strona 3 z 7

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony