Bardzo proszę o informację jak łączyć podłogi różnego rodzaju: tj. np. kamień, terakotę z parkietem, deskami podłogowymi. Chodzi mi dokładnie o sytuację, gdzie linia łączenia jest linią falistą (architekci wnętrz lubią takie pomysł). Nie chcę, aby było to łączenie poprzez listwę kładzioną na wierzchu. Interesuje mnie też, jak powinno się kłąść takie podłogi. Nie chcę mieć kilkucentymetrowej różnicy między podłogami i wysłuchiwać tłumachenia wykonawców, że to nie oni zawinili, tylko ci, co kładli np. kamień. Jakie podłogi pierwsze, jakie wylewki, jak osiągnąć równy poziom podłóg. Na wielu zdjęciach w "Muratorze" prezentujacych wnętrza jest takie rozwiązanie, ale nie ma do tego opisu.