dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6
  1. #1
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania Avatar faf
    Zarejestrowany
    Mar 2003
    Posty
    9

    Domyślnie

    Na wstępie pozdrawiam wszystkich, którzy borykają się z urzędnikami.Ja też mam pewne problemy z odrolnieniem działki i mam w związku z tym pytanie .Może ktoś widział na jakiejś stronie opublikowany gotowy wniosek o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego do ściągnięcia .Bardzo proszę o linki do stron.Dziękuje za pomoc .A może ktoś taki wniosek pisał i wie jak to napisać ?

  2. #2
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    heavy

    Zarejestrowany
    May 2003
    Posty
    1

    Domyślnie

    Proponuję http://www.studioatrium.pl - tam coś takiego widziałem.

  3. #3

    Domyślnie

    witam,
    wlasnie przebrnalem przez trwajaca 9 m-cy wojne z urzedami o odrolnienie i wydanie zezwolenia . z doswiadczenia wiem ze wiekszosc urzedow akceptuje tylko umowy wg. wlasnych wzorow .

  4. #4

    Domyślnie

    urko
    napisz więcej w jaki sposób to robiłeś i co osągnąłeś.

  5. #5

    Domyślnie

    Witam,
    Jestem doświadczony w odrolnianiu dziąłki. Wlaśnie kończe ten żmudny i długi proces (szacuje go jeszcze na ok pół roku), ale już jestem bliżej końca niż początku). Oto główne kroki jakie przeszedłem.
    1. Zakupiłem Działkę rolniczą - ok 5 kwietnia 2002
    2. Złoyłem podanie o rozpatrzenie złożonego przez poprzedniego właściciela działki wniosku o zmiany zagospodarowania przestrzennego (jemu ten wniosek przygotowywał architekt). Musiałem wpłacić darowizne na cel rozpatrzenia, ponieważ Gmina nie miała środków na realziację tego zadania i musiałbym czekać nieokreślony okres czasu na przekwalifikowanie (lata). Pani urzędniczka określiła, że wniosek powinien zostać rozpatrzony do końca roku - darowizna - 1800PLN, złożenie podania - ok 20 kwietnia 2002
    3, Na posiedzenu gminy wniosek zostła przyjęty i wraz z propozycją planu poszedł do urzędnu miasta (biuro planowania przestrzennego) - koniec kwietnia 2003
    4. i TUTAJ SIĘ ZACZĘŁO. Biuro planowania potrzebowało 1 roku na przygotowanie i uzgodnienie zmian dla planu zagospodarowania
    5. Koleno odbył się wgląd do propozycji zmian w planie zagospodarowania przestrzennego, gdzie moja działak fiuguruje już jako budowlana - 1 sierpnia 2003
    6. Dwa tygodnie wglądu, dwa tygodnie zgłaszania zastrzerzeń --> suma sumarum urząd gmini zatwierdzil plan 30 września 2003 i przesłał do urządu miejskiego.
    7. W chwili obecnej oczekuje na zatwierdzenie planu w UM oraz na wydruk w dzienniku ustaw, aby zmiany nabrały m,ocy prawnej - Pan w Urzedzie Gminy powiedział, abym się za bardzo nie napalał, bo mioże to potrwać jeszcze ok pół roku. Więc szacuje, że na wiosnę 2004 będę mógł ruszyć z budową.

    Pozdrawiam
    W razie pytań służę pomocą. Piszcie na maila.
    Rafal

  6. #6

    Domyślnie

    To miałeś dużo szczęścia.
    Po pierwsze, nie wszystkie gminy przyjmują darowizny na te cele, niektóre nawet uwżają to za przestępstwo (pod wpływem kontrolerów NIK) oraz Rada Gminy podjęła uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia MPZP na Twoje zawołanie to też rzadkość.
    Po drugie nikt nie złożył (chyba) zarzutu do planu, a potem nie odwołał się do NSA. Bo tam pierwsza rozprawa za rok albo i dwa.
    Nie zapomnij o rencie planistycznej !!!
    Z pozdrowieniami
    andy999

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony