Dołączam się do pytania.
Ja też mam do podniesienia ok. 50 cm. Na dzisiaj miałem umówioną ekipę, która miała przywozić ziemię (z ewentualnie lekką domieszką gliny) --> kopią pod nowy budynek i lepiej im wywozić do mnie niż na wysypisko.
Mam pod humusem 3 m glińska
, jak przyjechała pierwsza wywrotka okazało się, że zwalili na moją działkę glińsko (i to takie, że właściwie się ciągnęło).
Nie pozwoliłem więcej zwalać, żebym później jesienią i wiosną nie pływał w bagnie.
Kierowca ciężarówki zasugerował, że na taką działkę jak moja wskazane byłoby na początek dać drobny gruz ceglasty (najlepiej zanieczyszczony ziemią), później na to jakąś ziemię --> co Wy na to, czy to jest dobry kierunek czy lepiej zamówić pospółkę (tylko ile będzie mnie to kosztowało) i tak podnosić teren.