dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 52 z 84
Pokaż wyniki od 1.021 do 1.040 z 1667
  1. #1021
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    stefan_ems

    Zarejestrowany
    Apr 2013
    Skąd
    Opole
    Kod pocztowy
    47-300
    Posty
    276

    Domyślnie

    Cytat Napisał Andrzej Wilhelmi Zobacz post
    A na jakiej podstawie twierdzisz, że tam będzie "hulał" wiatr? Tam nie ma przepływów burzliwych. Tam są przepływy laminarne a do tego dławione.
    A co przeszkadza zamontować więcej wełny?
    Oczywiście zrobisz tak jak uznasz za stosowne. Twój dom, Twoja kasa. Życzę rozsądnych decyzji. Pozdrawiam.
    OK, przemyślę 2x 15cm (zamiast 18cm + 10cm).
    Bardzo dziękuję za pomoc.
    Pozdrawiam.

    Dodam jeszcze obliczenia dla mojego przypadku, może kogoś zainteresują, choć to już właściwie poza tematem i poza działem nawet. Jak coś to przepraszam.
    Oczywiście nie uwzględniłem strat ciepła na krokwiach.
    Jak pomacam oba materiały w hurtowni to wybiorę miedzy rozwiązaniem 3 i 4.
    Pzdr.
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	welna_obliczenia.JPG
Wyświetleń:	207
Rozmiar:	85,3 KB
ID:	298921
    Ostatnio edytowane przez stefan_ems ; 14-01-2015 o 14:36 Powód: dopis

  2. #1022
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    DSQ

    Zarejestrowany
    Mar 2014
    Skąd
    Chorzów / 2017 Tychy
    Kod pocztowy
    41-500
    Posty
    159

    Domyślnie

    Jestem zdecydowanym zwolennikiem deskowania i porządnej papy SBS pod dachówką. W końcu chodzi o to aby krycie wstępne miało podobną trwałość co dachówka, czyli jakieś 100 lat.

    Nasuwa mi się jednak mała wątpliwość co do odporności papy podkładowej na rozproszone UV, nawet bardzo niewielkie, szczególnie w rejonach okapu i grzbietu krawędzi na szczytach. Wiele razy w tym i podobnych wątkach podnosi się ten argument, i słusznie, w odniesieniu do membran, twierdząc, że szczególnie w pasie przyokapowym membrana ma prawo się rozlecieć wcześniej czy później.
    Tak intuicyjnie wydaje się, że asfalt w papie SBS 3,5-4,0 mm jest w stanie w stanie przyjąć o wiele większą skumulowaną dawkę UV niż najbardziej firmowa membrana, ale jednak mówimy o okresie rzędu 100 lat. Zapewne specjalista od inżynierii materiałowej, mógłby bardziej precyzyjnie odpowiedzieć na to pytanie.
    Zastanawiam się trochę, czy dla perfekcji technicznej i dodatkowego podwyższenia trwałości, nie byłoby jednak zasadne użycie na krycie wstępne jednej warstwy papy nawierzchniowej zamiast podkładowej, mimo pewnych minusów wyjaśnianych wcześniej precyzyjnie przez p. Andrzeja, czyli gorszego przylegania kontrłaty i przylegania większej ilości wody w warstwie posypki a także gorszego przylegania papiaków (o ile w ogóle poprawne jest mocowanie mechaniczne takiej papy). Kontrłaty i tak często się się mocuje z uszczelniaczem co eliminuje kapilarne podciąganie wody a zawilogocona posypka chyba niczemu nie przeszkadza bo i tak w końcu odparuje dość szybko przy prawidłowej szczelinie wentylacyjnej.

    I jeszcze druga kwestia: zakładając, że nasza papa jednak da radę do 2115 r., to czy aby na pewno poradzi sobie podłoże czyli cienka płyta OSB czy MFP? To w końcu są wyroby określane jedynie jako "wilgocioodporne", więc jeżeli tam od spodu płyty zachodzi cyklicznie jakaś kondensacja, zamrażanie, odmrażanie, erozja wywołana ciągłym przepływem powietrza to obawiam się, że to może być nawet najsłabszy element konstrukcyjny takiego systemu. Porównując stan płyty OSB i zwykłej deski po długiej ekspozycji na warunki zewnętrzne widać, że chyba znacznie trwalszym materiałem są jednak lite deski a już na pewno impregnowane, które mogą przetrwać wieki, a nie wychodzą jakoś szczególnie drożej, może trochę robocizna.

    Możliwe, że te obawy są troche na wyrost, ale warto czasami podzielić włos na czworo, szczególnie w dziedzinie fizyki budowli, zatem jestem ciekawy opinii naszych nieocenionych ekspertów-praktyków.

  3. #1023

    Domyślnie

    Ale masz wymagania, mnie tam wystarczy z 50 lat, dłużej to już raczej nie pociągnę a nawet gdyby, to chyba znajdę dekarza, który mi tą papę wymieni pod kalenicą i na okapie przy okazji wymiany taśmy kalenicowej i rynien. Choć nie sądzę, by mi dechy i OSB tyle wytrzymały, dachówka też.

  4. #1024
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar vega1
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Skąd
    Rzeszów
    Posty
    1.434
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    7

    Domyślnie

    Cytat Napisał DSQ Zobacz post
    Jestem zdecydowanym zwolennikiem deskowania i porządnej papy SBS pod dachówką. W końcu chodzi o to aby krycie wstępne miało podobną trwałość co dachówka, czyli jakieś 100 lat.

    Nasuwa mi się jednak mała wątpliwość co do odporności papy podkładowej na rozproszone UV, nawet bardzo niewielkie, szczególnie w rejonach okapu i grzbietu krawędzi na szczytach. Wiele razy w tym i podobnych wątkach podnosi się ten argument, i słusznie, w odniesieniu do membran, twierdząc, że szczególnie w pasie przyokapowym membrana ma prawo się rozlecieć wcześniej czy później.
    Tak intuicyjnie wydaje się, że asfalt w papie SBS 3,5-4,0 mm jest w stanie w stanie przyjąć o wiele większą skumulowaną dawkę UV niż najbardziej firmowa membrana, ale jednak mówimy o okresie rzędu 100 lat. Zapewne specjalista od inżynierii materiałowej, mógłby bardziej precyzyjnie odpowiedzieć na to pytanie.
    Zastanawiam się trochę, czy dla perfekcji technicznej i dodatkowego podwyższenia trwałości, nie byłoby jednak zasadne użycie na krycie wstępne jednej warstwy papy nawierzchniowej zamiast podkładowej, mimo pewnych minusów wyjaśnianych wcześniej precyzyjnie przez p. Andrzeja, czyli gorszego przylegania kontrłaty i przylegania większej ilości wody w warstwie posypki a także gorszego przylegania papiaków (o ile w ogóle poprawne jest mocowanie mechaniczne takiej papy). Kontrłaty i tak często się się mocuje z uszczelniaczem co eliminuje kapilarne podciąganie wody a zawilogocona posypka chyba niczemu nie przeszkadza bo i tak w końcu odparuje dość szybko przy prawidłowej szczelinie wentylacyjnej.

    I jeszcze druga kwestia: zakładając, że nasza papa jednak da radę do 2115 r., to czy aby na pewno poradzi sobie podłoże czyli cienka płyta OSB czy MFP? To w końcu są wyroby określane jedynie jako "wilgocioodporne", więc jeżeli tam od spodu płyty zachodzi cyklicznie jakaś kondensacja, zamrażanie, odmrażanie, erozja wywołana ciągłym przepływem powietrza to obawiam się, że to może być nawet najsłabszy element konstrukcyjny takiego systemu. Porównując stan płyty OSB i zwykłej deski po długiej ekspozycji na warunki zewnętrzne widać, że chyba znacznie trwalszym materiałem są jednak lite deski a już na pewno impregnowane, które mogą przetrwać wieki, a nie wychodzą jakoś szczególnie drożej, może trochę robocizna.

    Możliwe, że te obawy są troche na wyrost, ale warto czasami podzielić włos na czworo, szczególnie w dziedzinie fizyki budowli, zatem jestem ciekawy opinii naszych nieocenionych ekspertów-praktyków.
    wszystko musi mieć swoje granice... Przez 100 lat zdążysz wymienić wiele rzeczy w tym domu. Również pokoleń... nie popadajmy w skrajność.

  5. #1025
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    DSQ

    Zarejestrowany
    Mar 2014
    Skąd
    Chorzów / 2017 Tychy
    Kod pocztowy
    41-500
    Posty
    159

    Domyślnie

    To nie jest żadna skrajność. 100 lat to jest przeciętna trwałość substancji budowlanej. Wystarczy się przejść po centrum dowolnego miasta ze starą zabudową, szczególnie w rejonach poniemieckich. Jest kompletnie bez sensu kupować ceramiczną dachówkę najwyższej jakości, którą ktoś będzie zrzucał, ewentualnie przekładał od nowa kiedy jeszcze wytrzymałaby dziesięciolecia, bo mu przecieka membrana czy zgniło OSB. Jasne, że prawie wszyscy z nas będą za 50 lat w innym wymiarze, więc jeżeli ktoś buduje na parę lat, żeby to opchnąć albo bawi się w dewelopera to najlepiej zrobić wszystko z "papendekla".
    Natomiast, jeżeli zakłada się w momencie budowy, że to prawdopodobnie zostanie w rodzinie, to miło jest pomyśleć, że będą wspominać przodka jaką solidną chałupę wystawił i będzie to dalej służyć dzieciom czy wnukom. Ja akurat mieszkam w 80-letniej kamienicy, którą akurat zbudował mój dziadek i sam widzę jaka to jest wymierna korzyść. Poza wymianą pokrycia dachu płaskiego, oknami, instalacjami i wykończeniem łazienek reszta ma się dobrze.

    Zgadza się, że planowo wiele elementów budynku szacuje się na krótszą żywotność, na przykład docieplenie styropianem, ale to wynika z ceny, gdyż elewacja klinkierowa, która, oprócz estetyki, potrzymałaby 100 lat i więcej to jest z reguły potężny dodatkowy wydatek, nieporównywalny z dodatkowym wydatkiem na pełne deskowanie vs. membrana itp.
    Byłoby analogicznie nierozsądne, wykosztować się i postawić taki klinkier oraz zakotwić go prętami ocynkowanymi zamiast nierdzewnymi (co wielu czyni), zakładając, że zanim przerdzewieje, to minie 40 lat, a potem niech się rozleci i będą się inni martwić i murować na nowo.
    Widać po wielu przykładach krajów zamożnych, że bogactwo kumulowane przez pokolenia tworzy się między innymi właśnie przez solidne budownictwo, które nie wymaga ciągłego łatania, choćby jak nasze słynne drogi. Dokładnie tak samo jest w wymiarze prywatnym.

  6. #1026
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar vega1
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Skąd
    Rzeszów
    Posty
    1.434
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    7

    Domyślnie

    a styropian? Musiałbyś nie używać styropianu. Nie ma żadnej gwarancji, że przetrzyma 100 lat...

  7. #1027
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar piotrek0m
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Skąd
    Wrocław
    Posty
    2.222
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    148

    Domyślnie

    Musiałby użyć wełny skalnej, myszy jej nie zjedzą i nie utleni się przez 100 lat
    PLANETA 2 - dziennik budowy
    Projekt Planeta 2 / użytkowa 170 m2 + garaż 40 m2 / porotherm 24 P+W / ściany wełna 20 / podłoga styropian 14 / poddasze wełna 20 / kocioł Vitodens-222F / 100% ogrzewanie podłogowe

  8. #1028
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    DSQ

    Zarejestrowany
    Mar 2014
    Skąd
    Chorzów / 2017 Tychy
    Kod pocztowy
    41-500
    Posty
    159

    Domyślnie

    Cytat Napisał vega1 Zobacz post
    a styropian? Musiałbyś nie używać styropianu. Nie ma żadnej gwarancji, że przetrzyma 100 lat...
    Uprzedzenie o znikającym styropianie, który był faktem, jak zaczęli go nieumiejętnie stosować w latach 70-tych, ciągle pokutuje, tak samo jak zżeranie styropianu przez papę (smołową). Nikt nie jest w stanie powiedzieć jaka docelowa trwałość, ale chyba nie jest tak źle, bo badania styropianu po 40 latach wykazują, że nic się z nim nie dzieje. No chyba że działa to nieszczęsne UV czy temperatura.
    Jest faktem, że wiele materiałów opartych na tworzywach może nam w przyszłości sprawiać niespodzianki. Styropian na elewacji można będzie prosto wymienić za kilkadziesiąt lat, ale już pod posadzką parteru to mamy remont generalny Jednak tam jest zimno i ciemno, więc są szanse na długowieczność. Tak samo klopotliwe byłoby starzenie się PVC w rurach kanalizacji pod posadzką, albo plastik w rurkach ogrzewania podłogowego. To są zazwyczaj materiały które są badane na starzenie i 50 lat nie jest raczej górną granicą ich żywotności, więc mam nadzieję, że następne pokolenie nie będzie nas przeklinać, podobnie jak było ze szkodliwością azbestu zbyt późno odkrytą.
    Niemniej, ten wątek jest o pełnym deskowaniu dachu, więc to przynajmniej da się zrobić porządnie.

  9. #1029
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    zbiggy

    Zarejestrowany
    Jan 2015
    Skąd
    Białystok
    Kod pocztowy
    15-361
    Posty
    29

    Domyślnie

    Witam,

    Proszę o opinię co sądzicie o deskowaniu dachu "na zakładkę" - bez papowania. Byłem zdecydowany na membranę, jednak po lekturze forum coraz bardziej skłaniam sie ku dechom, a takie deskowanie na zakładkę to taka zagwozdka która dał mi znajomy - wg niego papa to też nie jest takie idealne rozwiązanie szczególnie gdy deski przeschną na dachu i trochę skurczą.

  10. #1030
    ELITA FORUM (min. 1000)
    hajnel

    Zarejestrowany
    Jan 2013
    Skąd
    Górny Śląsk
    Kod pocztowy
    43-178
    Posty
    1.050

    Domyślnie

    cześć
    pytanie mam chodzi o wlot powietrza przy murłacie - czym zakończyć styropian od góry od strony deskowania? Zaciągnąć klejem?
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...iennik-Hajnela
    Dom z poddaszem z silikatu na płycie fundamentowej... OZC ~6,5kW PPC Panas T-cap, went. mech.
    Grzanych 250m2 podłóg plus garaż tak trochę....

  11. #1031
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar jimminen
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Kraków
    Kod pocztowy
    30-619
    Posty
    130
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    11

    Domyślnie

    Cytat Napisał hajnel Zobacz post
    cześć
    pytanie mam chodzi o wlot powietrza przy murłacie - czym zakończyć styropian od góry od strony deskowania? Zaciągnąć klejem?
    ja zaciągam klejem i siatką, a na szczelinę siatka z nierdzewki…

  12. #1032
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Andrzej Wilhelmi
    Zarejestrowany
    Jan 2006
    Skąd
    Łódź
    Kod pocztowy
    94-313
    Dzielnica
    Polesie
    Posty
    14.207

    Domyślnie

    Cytat Napisał zbiggy Zobacz post
    ... gdy deski przeschną na dachu i trochę skurczą.
    No właśnie a jak będą na zakładkę i się skurczą? Oczywiście i jednym i w drugim przypadku nie ma to żadnego znaczenia. Należy pamiętać, że krycie wstępne musi gwarantować 100% szczelności dachu a deski na zakładkę takiej gwarancji nie dają. Takie zadaszenie można wykonac na wiacie ogrodowej czy turystycznym schronieniu na szlaku. Pozdrawiam.
    miłego dnia
    mój nowy adres e-mail: [email protected]

  13. #1033

    Domyślnie

    Wątek przeczytany od deski do deski i po rozważeniu wszelkich za i przeciw zdecydowałem się na pełne deskowanie.
    W moim przypadku to będzie prosty dach dwuspadowy o kącie 40 stopni, więźba wykonana będzie z belek dwuteowych o wysokości 300mm.
    Tak się zastanawiam czy bardzo niezgodnie ze sztuką, byłoby wykonanie pełnego deskowania bezpośrednio na belki dwuteowe bez użycia kontrłat (oczywiście przy założeniu równej połaci)???.
    Szczelina wentylacyjna zostałaby zachowana poprzez niepełną wysokość izolacji.
    Z góry dziękuje za poradę

  14. #1034
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Andrzej Wilhelmi
    Zarejestrowany
    Jan 2006
    Skąd
    Łódź
    Kod pocztowy
    94-313
    Dzielnica
    Polesie
    Posty
    14.207

    Domyślnie

    Skoro wysokość belek dwuteowych nie jest w stanie pomieścić odpowiedniej ilości izolacji cieplnej to można je nadbić albo podbić. Tak więc montaż desek bezpośrednio na tych belkach jest jak najbardziej poprawny. Pozdrawiam.
    miłego dnia
    mój nowy adres e-mail: [email protected]

  15. #1035

    Domyślnie

    Panie Andrzeju, na którejś stronie tego wątku wspominał Pan, że najlepiej i najpewniej do stworzenia szczeliny między wełną a deskami użyć siatki do dociepleń... Mogę prosić jakieś zdjecia jak to jest wykonywane? Czym i jak przybita do krokwi?
    Ostatnio edytowane przez daamiann88 ; 01-04-2015 o 11:04

  16. #1036
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    gspdibbler

    Zarejestrowany
    Nov 2014
    Skąd
    Bożnów
    Kod pocztowy
    68-100
    Posty
    42

    Domyślnie

    Czy takie podniesienie dachówki przy nadbitce i pełnym deskowaniu i wietrze 50-80 km/h to normalka czy objaw jakiegoś błędu w wykonaniu?
    Jak patrzyłem dekarzom na ręce to dawali spinkę co trzy dachówki.


    Jeśli to norma to po każdym silniejszym wietrze trzeba się liczyć z takimi "awariami"czy może sytuacja za jakiś czas się uspokoi?

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	dach2.jpeg
Wyświetleń:	362
Rozmiar:	7,9 KB
ID:	310939

  17. #1037
    ELITA FORUM (min. 1000)
    Jan P.

    Zarejestrowany
    Feb 2010
    Skąd
    Brwinów Milanówek 506391113
    Posty
    2.475

    Domyślnie

    Cytat Napisał gspdibbler Zobacz post
    Czy takie podniesienie dachówki przy nadbitce i pełnym deskowaniu i wietrze 50-80 km/h to normalka czy objaw jakiegoś błędu w wykonaniu?
    Jak patrzyłem dekarzom na ręce to dawali spinkę co trzy dachówki.


    Jeśli to norma to po każdym silniejszym wietrze trzeba się liczyć z takimi "awariami"czy może sytuacja za jakiś czas się uspokoi?

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	dach2.jpeg
Wyświetleń:	362
Rozmiar:	7,9 KB
ID:	310939
    Pewnie wtedy nie patrzyłeś. Do poprawki. Jan
    Po mnie nie ma poprawek

  18. #1038
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    SADH*

    Zarejestrowany
    Feb 2015
    Skąd
    Motycz
    Kod pocztowy
    21-030
    Posty
    34

    Domyślnie

    Hahahha ale chyba coś cię nie było wtedy to do rozebrania i poprawki jest

  19. #1039
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    gspdibbler

    Zarejestrowany
    Nov 2014
    Skąd
    Bożnów
    Kod pocztowy
    68-100
    Posty
    42

    Domyślnie

    Cytat Napisał Mis*n Zobacz post
    Pewnie wtedy nie patrzyłeś. Do poprawki. Jan


    Czyli jak teraz popatrzę im na ręce przy naprawianiu to nie zobaczę spinki na każde 3 dachówki?

    Mówiąc inaczej przy takim standardowym zabezpieczaniu co trzeciej dachówki spinką nie ma prawa się tak stać?

  20. #1040
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    SADH*

    Zarejestrowany
    Feb 2015
    Skąd
    Motycz
    Kod pocztowy
    21-030
    Posty
    34

    Domyślnie

    A dachówka pierwsza okapowa czy czasem nie jest zapadnięta czyżby nie dali grzebienia wentylacyjnego?

Strona 52 z 84

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony