No właśnie - dlaczego? Oczywiście nie chodzi mi o odpowiedzi w stylu "bo nie" albo "bo producent nie pozwala". W instrukcji od mojego kominka jest zakaz palenia węglem, ale dlaczego - nie piszą
No właśnie - dlaczego? Oczywiście nie chodzi mi o odpowiedzi w stylu "bo nie" albo "bo producent nie pozwala". W instrukcji od mojego kominka jest zakaz palenia węglem, ale dlaczego - nie piszą
Mój VLOG o Fotowoltaice - https://www.youtube.com/channel/UCaO...o1eadIh5pFMXqQ
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychbo może dojść do deformacji żeliwa,
węgiel wytwarza o wiele wyższe temperatury,
chociaż wiem, że byli producenci którzy twierdzili, że można palić węglem
sprawdź Kornak, bo tak się chyba nazywał
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTak też myślałem, że chodzi o wyższą temperaturę spalania. Ale to raczej ma znaczenie, gdyby palić tylko węglem. A zadałem to pytanie, bo palę mokrym drewnem i na początek, po rozpaleniu szczapkami sosnowymi dorzucam parę bryłek węgla, że szybciej się rozpaliło, na to kładę mokre drewno i pali się dobrze. Chciałem tylko wiedzieć, co mi ewentualnie grozi
Mój VLOG o Fotowoltaice - https://www.youtube.com/channel/UCaO...o1eadIh5pFMXqQ
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychKolega ma w firmie wkład z Castoramy. Cztery lata temu dorobił do niego z prętów stalowych ruszt - własnie
po to by nie było kontaktu węgla z żeliwem - i hajcuje "czarnym złotem" aż miło Od tamtego czasu wkład
widzi drewno tylko przy porannym rozpalaniu. Póki co żadnych ujemnych objawów po wkładzie nie widać.
W domu bym na to jednak nie poszedł - mimo najszczerszych chęci zawsze sie cos weglem ubrudzi i nakurzy.
Pozdrawiam
RYDZU
"Jeśli się czegoś nie da zrobić to trzeba znaleźć kogoś kto o tym nie wie"
dziennik
komentarze
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychKominek stanowi z założenia budowlę otwartą. A jak wiadomo, produktem spalania węgla w zbyt niskiej temperaturze jest tlenek węgla (czad). Jest to gaz cięższy od powietrza i gromadzi się blisko podłogi.
Jeśli są jakiekolwiek nieszczelności (a przeważnie są) to końcówka spalania węgla, kiedy spada temperatura i nie ma pełnego "ciągu", a więc jest deficyt tlenu w palenisku, stanowi śmiertelne niebezpieczeństwo dla użytkownika.
Podtrzymywanie spalania drzewa przez kilka bryłek węgla, przy założeniu, że palenie kończymy wyłącznie drzewem i w palenisku nie ma już niespalonego węgla w zasadzie niczym nie grozi (oprócz oczywiście skutków o wiele wyższej temperatury).
Wypijmy zatem, wypijmy do dna
Za pokręconą nić DNA
Tu była reklama...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychA brykiety? Można drewno przekłądać brykietami? Jak nie ma suchego to może jest to jakieś wyjście...
Biedronka w Wódce
Komentarze
Gdybyśmy zawsze kierowali się rozsądkiem, życie byłoby nieskończenie nudne...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPewnie można. Ważne jest, aby utrzymywać dość wysoką temperaturę i dobry ciąg, który w razie powstawania tlenku węgla jest w stanie "zassac" go w komin.Napisał kropi
Dlatego, jak pisałem, najbardziej niebezpieczne jest końcowe dopalanie. Wtedy spada i temperatura i ciąg.
Wypijmy zatem, wypijmy do dna
Za pokręconą nić DNA
Tu była reklama...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychretrofood, w każdym przypadku produktem niepełnego spalania jest tlenek węgla,
nie ma innej możliwości w tym przypadku,
i nie ważne czy to jest drewno, słoma czy też węgiel
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOdkąd odkryto węgiel, w angielskich kominkach (otwartych) zaczęto dobudowywać specjalne przytawki do spalania węgla w kominkach, więc ta wersja ze szkodliwością palenia weglem chyba nie jest zasadna. Ograniczenia mogą być spowodowane możliwością pęknięcia żeliwa, przy bezpośrednim kontakcie żaru węglowego do ścian kominka.
Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOczywiście jest to temat zastępczy bo w kominku palę czym chcę i nic złego sie nie dzieje. A węgiel to niby co jest minerał z kosmosu czy leżakowane drewno? Palta czym chceta tylko palta nie spalta . Pozdrawiam.
miłego dnia
mój nowy adres e-mail: [email protected]
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZ węgla powstaj więcej popiołu i niedaje się do rozsypania po ogórdku
Tomasz
<NOTO>
"Górnicy, funkcjonariusze UOP, ABW i CBA. Przechodzą na emerytury po 25-30 latach pracy i dostają dwa razy więcej niż inni.
Jak wynika z raportu ZUS górnik dostaje prawie 3 tysiące. Mundurowi po ok. 2,9 tysiąca. Oni pracują średnio po 25 lat.
Wynika z tego wszystkiego, że im kto krócej w Polsce pracuje – tym więcej dostaje. "
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=54419
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDodatkowo zapach z palonego węgla nie jest zbyt przyjemny.
Z plusów to łatwiejsze magazynowanie -> worki, wieksza kaloryczność , większa temp spalin - mi akurat na tym zalezy ....
Tomasz
<NOTO>
"Górnicy, funkcjonariusze UOP, ABW i CBA. Przechodzą na emerytury po 25-30 latach pracy i dostają dwa razy więcej niż inni.
Jak wynika z raportu ZUS górnik dostaje prawie 3 tysiące. Mundurowi po ok. 2,9 tysiąca. Oni pracują średnio po 25 lat.
Wynika z tego wszystkiego, że im kto krócej w Polsce pracuje – tym więcej dostaje. "
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=54419
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych