dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 3
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 46
  1. #1

    Domyślnie Wkręty do mocowania stelaży pod płyty g-k

    Witam. Właśnie biorę się za montaż stelaża pod płyty g-k. Wszystko idzie w dobrym kierunku, ale natrafiłem na pewien problem. Jakich wkrętów użyć do mocowania rusztu. Próbowałem tych fosfatowanych do mocowania płyt g-k do stelaża ale idzie bardzo opornie. POMOCY. Może jakieś podpowiedzi.

  2. #2

    Domyślnie

    Witam

    Te do mocowania płyt mają za drobny gwint . Ja używałem wkrętów do drewna (do przykręcania do krokwi) i pchełek do skręcania profili .

    pozdro

  3. #3
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar am00
    Zarejestrowany
    Apr 2003
    Posty
    1.499
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    51

    Domyślnie

    Nie wiem co to pchełki, ale możesz użyć takich samowiercących z łebkiem niestożkowym. Przed zamontowaniem można punkt zaznaczyć wbijając gwóźdź młotkiem. Jak Ci się profil ugina pod wkrętem, to wypełnij go byle jaką rozpórką. Oczywiście wkrętarka akumulatorowa.
    Łowca krokodyli raz się w życiu myli!
    Zaległy dziennik - galeria
    Komentarze

  4. #4

    Domyślnie

    Pchełki to właśnie te wkręty samowiercące

  5. #5
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar jabko
    Zarejestrowany
    May 2003
    Posty
    5.428
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    201

    Domyślnie

    A to właśnie dziwne bo w poradniku knaufa (albo norgipsa bo z pamięcią u mnie krucho) jest napisane aby nie używać wkrętów samonawiercających.
    Tymczasem pchełki (czarne bądż ocynk) są samonawiercające i wszyscy nmi kręcą (sam to robiłem)
    Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te piękne i uległe.
    Dzienik JABKA
    Komentarze

  6. #6
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar SAVAGE7
    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Skąd
    granica śląskiego i małopolski
    Posty
    2.379

    Domyślnie

    można też nitować

  7. #7

    Domyślnie

    taaa
    mozna zgrzewać
    a na powaznie - wkręty samowiercące potocznie zwane texami - mają baaardzo różną jakość. To znaczy czasami mają nieostrą krawędz wiercącą albo mają stępiony czubek (slizga się na początku). Proponuje kupić po paczce z różnych firm i każdy wyprobować. Ponadto bardzo ważny jest stosowany bit we wkrętarce - nie może być byle jaki - po włożeniu bita we wkręta wkręt nie powinien sie wogóle poruszać - nie może robić się ruchome ramie na styku bit- tex (proponuję zakupić parę dobrych bitów i dopasować - każdy tex jest troszke inny). Po trzecie wymaga to troszke wprawy tj najpierw mocno docisnąć żeby zaczęło wiercić potem odpuscić żeby nie "przekręcić". No i całość tj bit+ tex ma się nie dybać na boki

  8. #8
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar SAVAGE7
    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Skąd
    granica śląskiego i małopolski
    Posty
    2.379

    Domyślnie

    Cytat Napisał MARKOG
    taaa
    mozna zgrzewać
    ja nitowałem stelaż bo nity nie mają wypukłych łebków tak jak wkręty. wtedy płyta gipsowa nie pęka na krawędziech przy przykręcaniu.

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Napisał MARKOG
    taaa
    mozna zgrzewać
    a na powaznie - wkręty samowiercące potocznie zwane texami - mają baaardzo różną jakość. To znaczy czasami mają nieostrą krawędz wiercącą albo mają stępiony czubek (slizga się na początku). Proponuje kupić po paczce z różnych firm i każdy wyprobować. Ponadto bardzo ważny jest stosowany bit we wkrętarce - nie może być byle jaki - po włożeniu bita we wkręta wkręt nie powinien sie wogóle poruszać - nie może robić się ruchome ramie na styku bit- tex (proponuję zakupić parę dobrych bitów i dopasować - każdy tex jest troszke inny). Po trzecie wymaga to troszke wprawy tj najpierw mocno docisnąć żeby zaczęło wiercić potem odpuscić żeby nie "przekręcić". No i całość tj bit+ tex ma się nie dybać na boki
    Witam

    święte słowa . U mnie dopiero trzecia końcówka (stanley-a) okazała sie idealna . Myślę że pomysł z nitowaniem ,czy nabijaniem gwoździem punktu to pomysł delikatnie mówiąc ..................smieszny .

    pozdro

  10. #10

    Domyślnie

    Wbrew pozorom nitowanie to nie takie trudne, a przy tym najlepsze połączenie nie powodujące, że płyta odstaje od profilu. Należy jednak pamiętać, że nie wszystkie połączenia należy łączyć trwale, ale to dotyczy wszystkich rodzai połączeń, zarówno na nity jak i na pchełki.

    Wiele lat temu w czasach kiedy w Polsce niewielu wiedziało co to ścianka z kartongipsu, widzaiłem jak Niemcy łączą konstrukce stalowe. Właśnie na nity.

  11. #11
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar jabko
    Zarejestrowany
    May 2003
    Posty
    5.428
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    201

    Domyślnie

    Cytat Napisał MARKOG
    taaa
    mozna zgrzewać
    a na powaznie - wkręty samowiercące potocznie zwane texami - mają baaardzo różną jakość. To znaczy czasami mają nieostrą krawędz wiercącą albo mają stępiony czubek (slizga się na początku). Proponuje kupić po paczce z różnych firm i każdy wyprobować. Ponadto bardzo ważny jest stosowany bit we wkrętarce - nie może być byle jaki - po włożeniu bita we wkręta wkręt nie powinien sie wogóle poruszać - nie może robić się ruchome ramie na styku bit- tex (proponuję zakupić parę dobrych bitów i dopasować - każdy tex jest troszke inny). Po trzecie wymaga to troszke wprawy tj najpierw mocno docisnąć żeby zaczęło wiercić potem odpuscić żeby nie "przekręcić". No i całość tj bit+ tex ma się nie dybać na boki
    Mi jedna paczka 500szt starczyła na całe poddasze
    Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te piękne i uległe.
    Dzienik JABKA
    Komentarze

  12. #12

    Domyślnie

    tak ale są paczki po 100 szt na próbę jak również są texy na kg. Nie wyobrażam sobie mordowania się tępymi texami (za 20zł) tylko dlatego że kupiłem akurat złą paczkę - zresztą jakość texa widać i czuć (po palcem) na oko - uwierz ze jakbym kupił 500szt złych texów to nie zawachałbym sie je po prostu wyrzucić. NIc tak nie wkurza jak ślizganie się texa po stali bo jest nieostry.

  13. #13

    Domyślnie

    Cytat Napisał jabko
    Cytat Napisał MARKOG
    taaa
    mozna zgrzewać
    a na powaznie - wkręty samowiercące potocznie zwane texami - mają baaardzo różną jakość. To znaczy czasami mają nieostrą krawędz wiercącą albo mają stępiony czubek (slizga się na początku). Proponuje kupić po paczce z różnych firm i każdy wyprobować. Ponadto bardzo ważny jest stosowany bit we wkrętarce - nie może być byle jaki - po włożeniu bita we wkręta wkręt nie powinien sie wogóle poruszać - nie może robić się ruchome ramie na styku bit- tex (proponuję zakupić parę dobrych bitów i dopasować - każdy tex jest troszke inny). Po trzecie wymaga to troszke wprawy tj najpierw mocno docisnąć żeby zaczęło wiercić potem odpuscić żeby nie "przekręcić". No i całość tj bit+ tex ma się nie dybać na boki
    Mi jedna paczka 500szt starczyła na całe poddasze
    Witam

    To dziwne bo mi poszło 4 tysiące szt pchełek !!??

    pozdro D.RZ

  14. #14

    Domyślnie

    Cytat Napisał MARKOG
    tak ale są paczki po 100 szt na próbę jak również są texy na kg. Nie wyobrażam sobie mordowania się tępymi texami (za 20zł) tylko dlatego że kupiłem akurat złą paczkę - zresztą jakość texa widać i czuć (po palcem) na oko - uwierz ze jakbym kupił 500szt złych texów to nie zawachałbym sie je po prostu wyrzucić. NIc tak nie wkurza jak ślizganie się texa po stali bo jest nieostry.
    swiete slowa
    zrozumialem to dopiero po niezlej mordedze
    naprawde warto spobowac

  15. #15
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar jabko
    Zarejestrowany
    May 2003
    Posty
    5.428
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    201

    Domyślnie

    Cytat Napisał Darek Rz
    Cytat Napisał jabko
    Mi jedna paczka 500szt starczyła na całe poddasze
    Witam

    To dziwne bo mi poszło 4 tysiące szt pchełek !!??

    pozdro D.RZ
    No to moze 5000szt ale chyba jednak 500


    Może skręcałeś wszystko z wszystkim ??
    Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te piękne i uległe.
    Dzienik JABKA
    Komentarze

  16. #16

    Domyślnie

    Witam

    To raczej ty nie skręcałeś bo to jest absolutnie niemożliwe ,aby poszło ci 500 szt wkrętów (pchełek ) .Mi na jeden mały pokój szło 500 szt .No chyba że masz na poddaszu 1 pokoik .

    pozdro

  17. #17

    Domyślnie

    I jeden ma rację (4000) i drugi (500) bo: tych malutkich to więcej nie pójdzie(bo tylko do skręcania konstrukcji)a tych większych(3,2x25) to wychodzi ok.45 na płytę

  18. #18

    Domyślnie

    I jeden ma rację (4000) i drugi (500) bo: tych malutkich to więcej nie pójdzie(bo tylko do skręcania konstrukcji)a tych większych(3,2x25) to wychodzi ok.45 na płytę

  19. #19
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar jabko
    Zarejestrowany
    May 2003
    Posty
    5.428
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    201

    Domyślnie

    Nie no ja piszę tylko o konstrukcji czyli stelażu.
    Płyt jeszcze nie mam ale do płyt idą wkręty a nie pchełki samonawiercające.

    A m chyba o pchełkach piszemy

    Mozliwe że poszło 5tys. W każdym bądź razie było jedno pudełeczko i była na nim na pewno cyfra "5" i ileś zer
    Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te piękne i uległe.
    Dzienik JABKA
    Komentarze

  20. #20

    Domyślnie

    na 75m2 płyt poddasza poszło ok 200 wieszaków i 800 texow no 1000 bo 200 się zgubilo
    I nie piszczie że 5000 bo to daje 1250 esów no chyba że kręcicie w każdą dziurkę a jest ich troche w esie

Strona 1 z 3

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony