Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[Arnika]

Jak robiliśmy wylewki w marcu 2010r dokładnie 8.03.2010r było w dzień -13*C a w nocy -18*C..
Przez tydzień biegaliśmy z nagrzewnicami i piecami.. masakra jakaś była.. a chciałam mieć już z czapki wylewki...
Też była ostra zima od grudnia były mrozy po ok -20*C ( w grudniu kończyłam tynki i znów całą zimę jeździliśmy na budowę grzać w kozie..) aż do marca.. może nie było aż tyle śniegu.. A pamiętacie to lodowisko 6 czy 8stycznia 2010r? jak wodę i wilgotne powietrze skuł lód? wtedy mi passka załatwił jeden nieostrożny kierowca..
Też była sroga, długa i mroźna zima...

[braza]

No właśnie, 2010 rok, też pamiętam szukałam choinki na Wielkanoc

Jeden z pozytywów obecnej pogody - moge nadal palić w kominku bez wyrzutów sumienia, że szkoda drewna

[DPS]

Ha, widzieliście?
Nasze posty są dostępne w eersji mobilnej!
Znaczy, że będę mogła mieć Was w telefonie?
O ile w końcu uda mi się dotrzeć do punktu orange i zrobią tak, żeby telefon z play z kartą orange był uprzejmy łączyć się z netem.
Ja pierdzielę, dalej pada śnieg, taki mokry...

Zimo - zaraz się biorę za prasowanie kolorowych wielkanocnych obrusów i serwetek!

[Gagata]

DPSa, a może to tylko kwestia ustawień w telefonie? Jakoś tak np.: Ustawienia/Sieci zwykłe i bezprzewodowe/ i tu włączyć (zaznaczyć) opcję "wifi".
Bo, jak rozumiem, masz wifi w domu i chcesz żeby działało też na telefonku.

[relek]

Skończyłam Fifty Shades ..... Panie Premierze jak żyć ?

Śnieg kotłuje ....... Panie Premierze jak żyć

Idą święta - nie chce Świąt ........ Panie Premierze jak żyć ............

[Mirek_Lewandowski]

wiosna się opóźni o 3 dni miało być cieplej od 1 kwietna .....teraz 12 stopni bedzie od 4 a potem po 8stopni ..... ten tydzień śnieg .........dawno nie było takiego marca

A jeszcze później od 7, trochę później od 10.....
Przepraszam... ale właśnie odstawiłem łopatę. Mokre to białe g...o, ciężkie więc niemożebnie.
Nie pojmuję upodobań DPSi... to mnie przerasta...

[relek]

też jestem tego zdania ....czarownica ....rzuciła urok ......powinna odczarować ten śnieg .....drewno do kominka mi się kończy ......Panie Premierze jak żyć ?

[Gagata]

Skończyłam Fifty Shades ..... Panie Premierze jak żyć ?

Przyzwyczaisz się, zapomnisz... będzie dobrze

Śnieg kotłuje ....... Panie Premierze jak żyć

W końcu przecież przestanie! (.....przestanie???)

Idą święta - nie chce Świąt ........ Panie Premierze jak żyć ............

A ..... na to niewiele można poradzić. Tzn niewiele będąc w Polsce.
Bo zawsze można wyjechać - mój znajomy na Boże Narodzenie wyjeżdża nad ciepłe morza, tam gdzie o takich świętach pojęcia nie mają i ODPOCZYWA.
Pewnie i z Wielkanocą można tak samo (muszę go spytać co robi w Wielkanoc..).

Daj spokój Relka premierowi, i tak ma chłop dość zmartwień....
(..co innego jak się papryka nie uda..)

[Gagata]

Nie macie ochoty napisać systemowi brzydkiego słowa kiedy znów pyta o powód edycji?

[EZS]

mamy, ale u mnie już nie pyta. Znudziło mu się?

[Gagata]

O! - Ewa, a jak to osiągnęłaś?
Tak po prostu przestał....?

[Arnika]

U mnie się chyba też znudził.. bo ja mało komputerowa jestem.. to co się będzie już wysilał

[Mirek_Lewandowski]

Mamy..., ale z głupim się kłócić... itd.

[relek]

nie mam zielonego pojęcia o czym Wy rozmawiacie

[braza]

Mój chyba stwierdził, że nie warto pytac bo i tak odpowiedzi nie dostanie toteż nie pytał!!!

Relka, chyba nie tego faceta pytasz, jak żyć ...

P.S. I tak miałam forum w telefonie i mogłam pisac posty, czy ta mobilność wpływa na coś więcej??

[EZS]

no, nic nie robiłam a przestał... ale może robiłam, tylko nie widziałam, że robię

[DPS]

Znaczy wifi w telefonie działa, ale ten mobilny z karty nie chce, trzeba ustawić telefon i dlatego trzeba wstąpić do orange orzy okazji.
Wypróbowałam wszystkie możliwości samodzielne, nawet te bardzo zaawansowane i nie działa.
To nic, przeżyję spokojnie, przy okazji załatwię.



Śnieg naprawdę bardzo mokry, tak mokry, że nawet siatki trzyma się jak przyspawany.
Ciężko się go szufluje.
No ale dzisiejszą porcję ćwiczeń kardio to chyba zaliczyłam z tą szuflą.
Obrusów, serwetek i oinnych popierdułek naprawsowałam, porozkładałam, zasłony też wyprasowałam i zmieniłam.
I girlandę wielkanocną nad łukiem w sypialni wymyśliłam i w kuchni, Sołtys mi uciął łozy winogronowe, powiązałam, dodałam dużo sztucznych kwiatów (wiem, dla wielu bezguście, ale teraz prawdziwych nie ma!), troszkę piórek, wstążek i... jest!
Ta kuchenna skończona, sypialniana jutro pójdzie na tapetę.
I z domku sobie naprzynosiłam ozdób kolorowych, normalnie w sezonie stoją u gości, ale teraz i tak wszystko nieczynne, a ozdoby są w żywych wiosennych kolorach, więc doskonale się nadadzą.
Potem oddam gościom...

I dalej tych pomidorów nie posiałam, bo mam za małe parapety!!!

[braza]

Wysiliłam się i ... wyciągnęłam reklamówkę z wielkanocnymi - ponoć - ozdobami .... no królik tam jest i takie jajca więc to chyba wielkanocne ozdoby są

[Moose]

Palcem nie kiwnę!
Nie ma wiosny - nie ma świąt!!!

[relek]

I tak trzymaj ...przecież nie będę z powrotem wlekła choinki do domu, która zresztą już zasadziłam ....w przyszłym roku wyjadę na Wyspy Wielkanocne ...uzbieram sobie .....i wyjadę .....posłucham się Gagatki .......abo
zaprzyjaźnię się z moją przyjaciółką ona odkąd zaprzyjaźniła się z rodziną Jahwy, świąt nie obchodzi