Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[relek]

Relek... a Ty wiesz, że za ten Płock to masz prze***ne???

...że co proszęęęę?

[DPS]

He he, coś mnie się zdaje, że byłaś blisko Arctiki i nie zajechałaś byłaś.

[jamles]

Po niemieckiej stronie już powódź, oby do nas nie doszło...

Odrą nie dopłynie, byłem w Raciborzu, Odra i Ulga w swoim korycie,
ale na placu to się chodzi jak po gąbce tylko, że albo leje albo pada,
jak niby przestanie to mży

[Chef Paul]

Anetka, Elżbietka ... i może jeszcze jacyś zainteresowani
Co się stało ze starą stroną?
... ja spróbuję ... może tym razem ... wreszcie

[Arctica]

...że co proszęęęę?

He he, coś mnie się zdaje, że byłaś blisko Arctiki i nie zajechałaś byłaś.

Blisko???

7 kilometrów!!!

Nikt mnie nie kocha, buuu...

[DPS]

No i masz teraz, Relka, coś chciała!
Arctika buczy...
Nie bucz, następnym razem przyjedzie!

Pawełku - no strona łądnie wygląda, podoba mi się, jeszcze tylko życia w nią trochę tchnąć.

U nas lało wieczorem, lało w nocy, lało nad ranem i pada teraz.
I cały czas chłodno.
Cóż za ohydną jesień mamy tej wiosny!!!

Teraz tak omyśłałam - jakbym chciała jak Ambercia, te 30-40 km dziennie na rowerze (swoją drogą, jak Ty to dajesz radę zrobić, kochana, to ja zupełnie nie wiem), to nijak nie da rady, pomiędzy deszczem i ulewą czas liczymy w minutach, nie godzinach.

Poprawka: teraz już nie pada, teraz już leje!

[DPS]

Ważne więc dodaję pod rozwagę: NIE PIJCIE NAPOJÓW GAZOWANYCH, to świństwo jest!!!

[Arnika]

Bo DPSia trzeba pić wodę albo patrzeć co słodzi napój,, jak nie cukier to nie brać... Ja nie kupuję...

[Arctica]

My nie spożywamy żadnych kolorowych... no czasami zimną herbatę.
Za to hektolitry zielonej herbaty i mięty... z cytrynką... mniam

i niestety sporo kawy

[markoto]

my w ogole nie kupujemy takich napojow, nawet sokow, u nas glownie woda albo herbata

[TAR]

u mnie schodza hektolitry coli i wody kryminalnej

[AmberWind]

Ważne więc dodaję pod rozwagę: NIE PIJCIE NAPOJÓW GAZOWANYCH, to świństwo jest!!!

ja tylko tak na szybko, bo lece do pracy. Zerknelam migiem na artykuly zrodlowe pod tym tekstem. Depsia zerknij
Ja i tak na stevi, wiec zaden news o asparatmie mnie nie wzrusza. Nie mniej autorowi tego artykulu - ktory mial ponad rok czasu - na zapoznanie sie ze wszystkimi zrodlowymi materialami i ich poprawna translacje - to sie jakies "zlote pioro" nalezy

http://www.npr.org/2012/10/26/163688001/aspartame-cancer-study-causes-controversy

http://www.forbes.com/sites/daviddisalvo/2012/10/25/journalists-take-note-harvard-affiliate-apologizes-for-promoting-weak-study/

BTW swiatowe lobby cukrownicze jest tak silne, ze z predkoscia blyskawicy podjeliby ten temat szerzej i mocniej ... gdby oczywiscie byl wystarczajaco wiarygodny. Jak widac na wiarygodne badania przyjdzie nam jeszcze poczekac.

[EZS]

Ważne więc dodaję pod rozwagę: NIE PIJCIE NAPOJÓW GAZOWANYCH, to świństwo jest!!!

aspartam jest szkodliwy, to wiadomo od dawna, choć z tego badania akurat wynika śrenio
However, in men, ≥1 daily serving of diet soda increased risks of NHL (RR: 1.31; 95% CI: 1.01, 1.72) and multiple myeloma (RR: 2.02; 95% CI: 1.20, 3.40) in comparison with men who did not consume diet soda. We observed no increased risks of NHL and multiple myeloma in women....
Ryzyko 1,01 jest na poziomie populacji ogólnej (dolny kraniec przedziału ufności) i nie ma co się podniecać. Ponadto u kobiet akrat nic nie wyszło
Jak ja kocham naszych publicystów, beznadzieja.

[DPS]

I tak gazowanych nie kupuję, słodka chemia tucząca, fuj!
U nas herbata i soki domowe, kawy Sołtysowej też sporo.

Oczywiście mieliśmy kolejne dwie ulewy.
Ja się pytam, gdzie to pogodne lubuskie, co to w tv się chwalili?

[AmberWind]

aspartam jest szkodliwy, to wiadomo od dawna

z jakich badan wiadomo? Moze jakies linki? Bylabym wdzieczna

[relek]

Arctica, tylko mnie nie mów ,że jeszcze koło Ciebie przejechałam ,,,,,,teraz bede w Płocku na Wagnera


Mnie doktor, który skończył WAM w Łodzi, już 10 lat temu zrobił wykład na temat szkodliwości aspartama ...ale ja i tak go omijam , bo mnie jest nie dobrze po nim ......tylko niech mnie jaki mądry powie ,czemu on w każdym leku chyba omija tylko syropy dla
dzieci

a jak mowa o cukrze , to polecam pieczony rabarbar na tarcie jakiś mądry ostatnio napaplał, że on dla kobiet z plusem dobry , bo coś tam ma ...tylko zapomniałam na co ? może na skleroze się nada ? no to jego czas i trza sie go najeść na zapas

[relek]

o znalazła
"Samodzielnie upieczone ciasto, ugotowany kompot czy konfitura do mięsa nie zaszkodzą. Szczególnie że ostatnie badania dowodzą, iż rabarbar pod wpływem wysokiej temperatury, jakiej jest poddawany w trakcie pieczenia, nabiera właściwości przeciwnowotworowych. Wysoka zawartość polifenoli, które uwalniają się pod wpływem wysokiej temperatury, chroni organizm przed rozwojem komórek rakowych.

Ponadto są to naturalne przeciwutleniacze, wpływające na wygląd skóry i stan komórek. Rabarbar zawiera też witaminy A, C i E oraz magnez, potas, sód, żelazo, wapń.

Natomiast korzeń rabarbaru to znane od wieków lekarstwo o właściwościach oczyszczających i dezynfekujących przewód pokarmowy. Pobudza perystaltykę jelit, pomaga walczyć z otyłością. W małej dawce powstrzymuje biegunki, w dużej ułatwia wypróżnianie. Pobudza wydzielanie żółci, przez co ułatwia trawienie.

W Chinach rabarbar należy do 50 podstawowych roślin leczniczych. "

a wiedzieliście ,że Chińczycy defekacje robią tam gdzie stoją

nie jestem obrzydliwa ...proszę zabrać mnie te tarte od rababrbara , bo pekam

[relek]

była burza, poszła burza ...idzie burza

[Arctica]

Arctica, tylko mnie nie mów ,że jeszcze koło Ciebie przejechałam ,,,,,,teraz bede w Płocku na Wagnera

No 7 kilosów ode mnie byłaś. W zeszłym roku byliśmy na samolotach, akurat podczas wypadku na lotnisku byliśmy... byliście??? Wszystkie te fruwajce można tam na ziemi pooglądać. Śp. Szufa akurat wsiadał do samolotu, uśmiechnięty pomachał wszystkim, rozruch silnika zdmuchnął kilka czapek z głów... i poleciał w swój ostatni lot...




Buuu... dopiero we wrześniu... buuu...
nie lubię siatki

[DPS]

Na mózg mi padło, bo słońca trochę pod wieczór wyszło...
Jakiej siatki...?

No dobra, to parę zdjęć, nie wszyscy fejsa mają...