Wróciłam z Wrocławia z zajęć (miałam zjazd na studiach w ten weekend). To ostatni rok a plan mamy taki jak na I roku! Sobota od 8 do 20, niedziela niewiele lepsza.. Kiedy ja mam napisac pracę inżynierską
?
A - dość marudzenia!
Super że Wam tak ładnie do przodu idzie
No u nas też tylko .... kasa
Jestesmy w trakcie załatwiania kredytu i niewątpliwie jest to stresujące... Ale jak sie powiedziało A...
Wiesz - z tymi dziecmi to chodzi o to, że nie będziemy specjalnie pod dzieciaki szykowac oferty no i chodzi tu głównie o innych gości. Tzn żeby taki jeden z drugim wiedział, że jak przyjedzie to za ścianą nie będzie go rano budzić ryk kochanego skądinąd maleństwa sąsiadów....... Raz sama tak miałam - pojechałam do takiego gospodastwa gościnnego k.Suwałk i regularnie wieczorami oraz z rana dzieci sąsiadów tupały radosnie, krzycząc i śmiejąc się w głos, biegając po korytarzach a rzecz jasna z rodzicami nie była możliwa żadna rozmowa.
Więc tak sobie mysle, że sensownie byłoby spróbowac to rozdzielić (tzn funkcję odpoczynku Z DZIEĆMI i BEZ DZIECI. A wydaje mi sie że ta druga forma jest wśród ofert wakacyjnych traktowana po macoszemu..
Może cos w tym jest i bez dzieci nikt sie nie rusza na wczasy????????
Masz oczywiście rację z tymi darmowymi "dodatkami" Na pewno to przemyślę jeszcze mocno.
A propo's spotkania - nie wybierasz się czasem do Wrocławia
??
Chmmm....
Nie mam IrfanView......
Ale może to samo można zrobic w photoshopie?