Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[DPS]

Kuffa, Sipatka, zwolnij, tak lecisz, że nie nadążam.
Za kozami zostałam!

[braza]

Ja już przed kozami odpadłam ... a te podpaski z mchu to fajne som, tanie i wygodne i renifery mnie lubiom. Białego niedźwiedzia też widziałam ... wczoraj ..................... no chyba że to był jakiś sąsiad w kożuchu ................ późno było ................

[Agduś]

Braza, ale grzybki, co to z mchem czasem zbierasz i suszysz, to lepiej wyrzucaj. Zaparzone z herbatką potem dziwne efekty dają... białe niedźwiedzie na ten przykład...

[AgaJeżyk]

Hmmm ... grzybki wyrzucaj ...raczej ... bo jak ci siem tam zagnieżdżą ... to ty nie tylko niedźwiedzie zobaczysz
Aaaalbo ... toć Szanowny lubi ...na grzyby nie ?

[jamles]

Jamles, od razu widać, że się nie znasz na podpaskach! Podpaski Braza robi z mchu! ....

nie chciałem zdradzić Depesiowej technologii

[Agduś]

Spoko, opatentowała dawno.

[sipatka]

Kuffa, Sipatka, zwolnij, tak lecisz, że nie nadążam.
Za kozami zostałam!

Nie mogie. Ten typ tak ma.

Ja już przed kozami odpadłam ... a te podpaski z mchu to fajne som, tanie i wygodne i renifery mnie lubiom. Białego niedźwiedzia też widziałam ... wczoraj ..................... no chyba że to był jakiś sąsiad w kożuchu ................ późno było ................

A może to były białe myszki jednak hmmmm ?????

Braza, ale grzybki, co to z mchem czasem zbierasz i suszysz, to lepiej wyrzucaj. Zaparzone z herbatką potem dziwne efekty dają... białe niedźwiedzie na ten przykład...

No mniej więcej to miałam na myśli.

[DPS]

No co Wy, przecie sąsiad nawet z pewną regularnością Brazę nachodzi przy płocie pod oknem, więc całkiem możebne...
Grzybki ostatnio jak byłam, to jej zabrałam.

[AgaJeżyk]

A ten sąsiad to nie czasem na Brazowego grzybka zachodzi ?
Jak Szanownego nie ma ?



Chyba trza Brazie ten przepis na podpaski zmodyfikować !

[DPS]

Jeżyśka, ja nie wiem, ale na Twoim miejscu oglądałabym się teraz za siebie.
Jak ONA coś chyci, to i kolce nie pomogą.

Jak u nas wieje, to szok!!!
Od wczoraj tak daje i wcale nie chce przestać!
Na dziś w planie znowu szycie i haftowanie.
Jeszcze trochę i taśmowo bym produkowała.

[jamles]

tyż wieje i ciepło jak na luty +7,2
dobrze, że ciepło, bo mi kocioł odmówił współpracy
kominek nagrzeje, ale ciepłej wody nie mamy,
babci lodówka zaś przestała mrozić
że u mnie wszystko się dupcy w piątek wieczorem

[DPS]

Lesiu - to nie u Ciebie tak, to złośliwość rzeczy martwych.
No co zrobisz, wodę trza na kuchence grzać, a lodówkę naprawić albo kupić...
Bieda jak chodzi, to zawsze parami.

[AgaJeżyk]

Depsia - Braza to przez ciebie już na śmierć zagłodzona ...
Jeszcze wczoraj za chlebem chodziła ...dzisiaj juz pewnie nie ma siły

A ty przestań z tym dzierganiem bo ci zaszkodzi ...
Jeszcze się okopiesz i se sołtys nogi połamie

Lesiu - oby to była para ...nie reakcja łańcuchowa ...będę trzymać kciuki co by się jeszcze jakie gooowno nie przypętało ...

[Agduś]

U nas duje od wczorajszego wieczora, jak nie przymierzając w Kieleckiem na peronie. Cały śnieg wywiało. Mam nadzieję, że w górach zostało chociaż trochę, ale w taką piździawę, to się ani jechać nie chce.

Zaczęłam szyć.

[AgaJeżyk]

U nas to samo. Drzewo za oknem bawi się ze mną w "a kuku" .
Patrze kiedy wyżnie o glebę i będę miała dach do remontu ...


Co wy z tym szycie jak mi kolce miłe ?

[Agduś]

Bo to zaraźliwe jest.

[DPS]

No właśnie, to zaraźliwe jest.
Ja też się najpierw na blogach napatrzyłam, potem poczułam chęć przemożną...

Dalej wieje.
Agduś, nie żałuj wyjazdu w taką pogodę, i tak nie byłoby fajnie.
A Braza to chyba naprawdę tego chleba teraz szuka czy coś.

[braza]

Rany boskie, dobrze że ja po blogach szwendać się nie mogę, bo kto wie jaka by mnie cholera dopadła ... może i gorsza od szycia ...

Ty Jeżysia kolce policz, dobrze radzę, i napatrz się na nie, bo niedługo już je będziesz miała ....

Matko, ale piździ. Świerk prawie 100 lat ma, modrzew tyż - skoro jeszcze nie padły to pewnie postoją kolejne 100, jak myślicie ...???

Jamlesik, wodę na kawę gotował Szanowny w czajniczku .... w kominku ... niech Agduś potwierdzi, gdybyś nie wierzył!!!

[Agduś]

Nazwijmy rzecz po imieniu - dalej piździ! Aż mi się nie chce do naszego pokoju iść, bo tam wieje prosto w okna i hałasuje przy tym. Tu też słychać - aż się zimno robi. No niech już przestanie lepiej!

Braza, czemu Ty chleba szukasz? Bieda Cię dopadła? U nas też nie bogato, ale jakby co, to pożyczymy, bo do końca miesiąca daleko, więc jeszcze co nieco jest na koncie.

Cholera gorsza od szycia to już Cię dopadła. Jednak szycie jest tańsze i zdrowsze od palenia
Drzewkom lat nie licz, bo się jeszcze przejmą i z wrażenia padną. One nieprzyzwyczajone, dawno im nikt wieku nie wypominał.

A co do wody z kominka, to potwierdzam - sama kawkę z kominka piłam!

[AgaJeżyk]

Braza ...moje kolce się na igły do szycia nie nadajom - zapomnij !

Kto zresztą, bedąc przy zdrowych zmysłach, zabrałby się do takiej depilacji ?

Niebo mi się usmarkało ... u was też ?