Szczerze powiem - nie wiem co to te "nerki " z ikea - ale przypuszczam,ze coś co działa na zasadzie obrotowej półki- stąd pewnie kształt nerki . Niestety najbliższe dla mnie IKEA to chyba 300 km .
Co do mojego ostatniego "hobby" to znalazłam fajowy zlewozmywak .
Wszystkie odpadki wrzucone do tego pudełka z przodu i na środku lądują w sortowniku pod spodem - jest to połączone takim plastikowym "rękawem" z tym sortownikiem.Niestety w cenie zlewozmywaka nie ma sortownika- to kolejne 600 zł do wydania. Cena zabija- ale pomysł super.Ciekawe dlaczego to takie ch...wo drogie i czemu nikt inny tego nie produkuje ?
Pewnie za parę lat to będzie standardem w kuchni - ale jak teraz ułatwić sobie życie? W lecie stada muszki owocowej w kuchni potrafią wkurzyć dokumentnie.
A może macie pomysł jak domowym sposobem wykombinować taki śmietniczek na odpadki w blacie? Ja rozumiem to tak - blat granitowy , w środku dziura dopasowana do kosza.Tylko przydałby się kosz ,który ma rączkę schowaną pd pokrywką - może ktoś ma namiary na coś takiego ?
pozdrawiam